Hej ludzie! W mieście pojawił się nowy narybek w postaci dwóch debili o zbyt napompowanym ego, którzy myślą, że potrafią recenzować różne rzeczy (przede wszystkim komiksy). W linku macie ich bloga. Podobno mają szczytny plan zrecenzować całego WKKM-a i wiele innych tomów. W ogóle to zachęcamy do komentowania (obiecujemy, że każda krytyka nas zrani).
http://grumpygrumpier.blogspot.com/
To może ja Was poranię: na pewno nie podoba mi się słownictwo którego używacie w części tekstów. Już sam podtytuł bloga - "komiksy i ból dupy" każe mi myśleć, że podchodzicie do swojej pracy na pół gwizdka i nie do końca poważnie, byleby tylko się na czymś wyżyć. Nie czyta mi się fajnie tekstu, w którym pojawiają się niepotrzebne wulgaryzmy, albo autor chcąc pokazać że jest fajny robi z siebie ignoranta - tu piję głownie do pana o pseudonimie Grumpier za "opis" fabuły WKKM 4.
Fajny jest za to pomysł z muzyczką w tle, lecz liczę na częste zmiany utworów, bo chyba ze trzy razy zaatakował mnie śmiech Jokera, a na blogu byłem mniej niż 10 minut. Warto by było, gdybyście przeglądali wzajemnie swoje teksty przed wrzucaniem ich na bloga, bo roi się w nich od literówek, a skoro nawet taki ktoś jak ja je widzi (a błędów stylistycznych robię mnóstwo), to muszą być naprawdę spore.
Generalnie nie ukrywam, że zbyt często wchodzić nie będę, bo WKKM mnie nie interesuje. Ale jeśli w przyszłości coś będzie z Image, to pewnie wspomnę i na swoim blogu.
Tymczasem dzisiaj ode mnie:
Okładka tygodnia #24
http://imagecomicsjournal.blogspot.com/2014/06/okadka-tygodnia-24.htmlTaurus znów zapowiada komiks z Image. Niestety, tym razem nie do końca wiadomo jaki.
http://imagecomicsjournal.blogspot.com/2014/06/kolejny-komiks-od-image-w-ofercie.htmlRecenzja "Artifacts vol. 3"
http://imagecomicsjournal.blogspot.com/2014/06/artifacts-vol-3-ron-marzjeremy-haundale.html
