0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Świetny ten album Cooke'a, a jaki papier w środku?
Album Cooke to wspaniała rzecz, sam jestem na nią chętny, warta każdej złotówki. Poza tym nie oszukuj się, to dopiero początek
Chociaż dziwi mnie mocno, że nikt jeszcze nie wziął się za Niezwyciężonego Kirkmana, bo to na naszym rynku, gdzie najlepiej sprzedają się superhero, na 95% byłby hit. Tyle, że pewnie mniejsi wydawcy obawiają się wejść w tak długą serię, a Egmont niestety odpuścił Image.
Dostałem ostatnio w prezencie dwa tomy kompendium po angielsku, więc pewnie na dniach ktoś ogłosi, że wydaje
isteklistek kupujesz te varianty, bo są z jednej serii BvS? Czy wszystkie Ci się podobają i musisz je mieć w kolekcji? Oczywiście zakupy bardzo dobre. Musisz mieć dużą kolekcje zeszytówek, bo Twoje rzutki zawierają zazwyczaj kilka nowych komiksów.
Spoko, chetnie odkupie w dobrej cenie kompendium nr 2 : )
Album Cooke'a szczerze polecam, porządne wydanie, masa świetnych okładek, ok. 400 stron, format ciut większy niż A4.
The Black Beetle, bardzo mi się podoba ta decyzja zakupowa, oj bardzo.
Czy mógłbyś napisać kilka zdań o tym komiksie? Czego mam się spodziewać? Uwielbiam Francaville a jakoś nigdy nie słyszałem o tym komiksie (pewnie wstyd...) Mam już w koszyku i nie wiem czy kupować. Dziękuje za odpowiedź.
To nie jest nic wybitnego, ale taka rozrywka skierowana w sumie tylko dla fana konwencji, tym bardziej dla fana jego ilustracji (bo tu mu się chce, Francavilla potrafi odwalić chałturę ale tu jej nie ma). Nikomu innemu raczej bym nie polecał bo takich rzeczy jest multum.
