Z ciekawości: gdzie kupowałeś tego Barksa? Ja Rosę do tej pory zawsze brałem w preorderze na MVM.
Kilka tygodni temu była promocja na Amazonie. Aktywuj Prime'a (miesiąc za darmo), aktywuj Audible (3 miesiące za darmo) dostaniesz 10 dolarów/funtów/euro (US/UK/DE). Oczywiście wszystko można było zdezaktywować i wówczas nie policzą żadnej opłaty, a kupon się ma.
Na dodatek był jakiś Prime Day i użytkownikom Prime'a (a mimo dezaktywacji kilka minut po aktywacji Prime pozostaje ważny do końca bezpłatnego okresu) dawali kupony. Na UK 10 funtów powyżej 25 funtów, a na US 10 dolarów powyżej 35 dolarów, oczywiście kupony się łączyły.
Więc kupiłem na UK Cibolę + Mickey's Inferno (parodię "Boskiej komedii", wyjdzie pod koniec roku), tu tom wyszedł ok. 45 złotych.
A na US kupiłem dwa Donaldy i zapłaciłem ok. 130 złotych (niestety tu większość korzyści z kuponu niwelują koszty wysyłki). Chciałem Gottfredsona (5+6, też mam zaległości), lecz Amazon US ma głupią wysyłkę. Jeżeli pojedynczy przedmiot waży powyżej 5 funtów to Amazon dolicza 2 dolary za każdego funta. Czyli wysyłka komiksu ważącego 4,9 (np. pakiety Rosy czy Barksa) kosztuje 8 dolarów, a ważącego 5,1 powyżej 18 dolarów.
Rosy mam pierwszy pakiet, ale trochę zawiodłem się po kolekcji, artykuły skopiowane z HOF-ów Rosy, złe wybrane kolorowania (niektóre amerykańskie, niektóre greckie, niektóre duńskie), dlatego postanowiłem nie kupować kolejnych tomów. Barksa też nie będę zbierać wszystkiego, ponieważ późniejsze tomy Donald Duck zbierają jedynie ten-pagery (US to cały czas długie komiksy).
Poza tym ostatnio dzięki urodzinowemu rabatu z TFAW.com udało mi się kupić za ok. 45 złotych 5 zeszytówek Disneya wydanych przez IDW.