Ja to bym chciał Tytusy zebrane i wydane mniej wiecej tak jak Fistaszki
Masz księgę 0 i 50
Jest tam dokładnie to co w Fistaszkach - odcinki wydane pierwotnie w gazecie.
Albumiki Tytusa - lepsze są oddzielnie. Są to całkiem zamknięte historie.
Kupiłem dzisiaj 2 pierwsze albumy w Empiku. Już myślałem, że się "nie uda"
Mam co prawda całą kolekcję - tzn wszystkie albumy, jak się okazało (aż sie sam zdziwiłem, bo zapomniałem) te dwa pierwsze albumy (I-I wydanie(1966), II - II wydanie(1968)
, oprócz naturalnie tych nowych wersji)- też. Te nowe jednak tak ładnie wygląda i kosztuje, że jednak kupiłem.
Zajrzałem wczoraj do swojego
pierwszego artykułu napisanego dla KZ i chyba wypadałoby go nieco poprawić teraz