Warto polecieć po nazwach baszt choćby w Krakowie. Każdą bronili (a możliwe że i wyposażali) inni rzemieślnicy, więc musieli być skupieni w jednym cechu.
A najłatwiej udać się do najbliższego związku rzemiosła i tam powiedzą jeśli nie wszstko, to dadzą namiary ta tego, który to powie.