Jestem w podobnej sytuacji co Death (już pomijając, że też wolałbym Władców...), nigdy nie miałem z tym do czynienia i tak niskie oceny na BD trochę martwią. Graficznie też mnie nie zachęca, więc zapowiedź ta nie budzi mojego entuzjazmu jak poprzednie. Ale skoro Ongrys porywa się od razu na całość, to będzie trzeba wesprzeć tę inicjatywę i dać szansę, bo to zaowocuje kolejnymi takimi komiksami sprzed lat...