@Kodaemon: uzasadnisz? Dla mnie krytyka jest cenniejsza od pochwaly, ale wolalbym, zeby byla oparta na faktach
Wskazane przez Ciebie miejsce to taka polajanka... W oryginale bylo to nieco mniej "uszczypliwe", a bardziej zwracajace uwage, zeby gracz nie marnowal kolorow. Kwestia konwencji
Byc moze lektor odczytal z inna intonacja... bywa tak, bywa owak... na ogol zadna produkcja nie jest w stanie uniknac tego typu bledow przy tak konwencyjnych produktach. Ot, po prostu za duzo osob "ma cos na mysli", zeby bylo to mozliwe do skoordynowania w 100%.
@marlow: serce mi rosnie, jak widze slowo "nabarwiac" uzywane w dosc naturalny sposob. Przyznam, ze w tlumaczeniu postanowilem wykonac kilka eksperymentow jezykowych, poruszajac sie tak jakby "obok" warstwy komunikacji semantycznej. Teraz widze, ze niepotrzebnie sie obawialem
Pozdrawiam,
Andrzej