trawa

Autor Wątek: Pytanie o łucznika(elfa łowcę)  (Przeczytany 8285 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline venceslas

Odp: Pytanie o łucznika(elfa łowcę)
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 26, 2008, 11:05:10 pm »
Ciekawi mnie czy ten system na którym oparta jest ta gra jest tez tak dziurawy, czy to po prostu winna twórców gry, że nie przemyśleli sprawy z tym pancerzem ognia, bo to przesada, podnoszenie pancerza tak w kosmos + ten pancerz i faktycznie mag jest wymiataczem, dlatego przestałem nim grac i gram klasą bez magi, jest normalniej i ciekawiej.
Zamiast podnoszenia pancerza powinna być jakaś dobrze przemyślana absorpcja dmg, z malym podniesieniem pancerza coś jak kamienna skóra w bg 2, ale tak żeby znów mag nie był nietykalny. Cóż poradzić w sumie oczekuje sprawdzonych i w sumie lepszych rozwiązań z d&d, a to inny system dla odmiany jest bazą gry, w sumie mogli by zrobić rpg singla na miarę bg2 na systemie warhammera, dla odmiany jakieś dark fantasy że trzeba generalnie przeżyć a nie ciągle wszystkich ratować i wybawiać z opresji. 

Offline kann

Odp: Pytanie o łucznika(elfa łowcę)
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 26, 2008, 11:25:02 pm »
mam pytanie. Na trzęsawiskach znalazłem instrukcje wyrobu strzał Tenobala. Jak popatrzyłem to się zastanawiam czy opłaca się je robić, czy nie lepiej strzały bojowe+1

Zastanawiasz? Z pior harpii i tak innych strzal nie zrobisz a te strzaly to tak jakby bojowe +20 :D
Sa rewelacyjne jesli zachowasz je na silnych przeciwnikow, ktorzy nie maja odpornosci na rany.

...poradzić w sumie oczekuje sprawdzonych i w sumie lepszych rozwiązań z d&d, a to inny system dla odmiany jest bazą gry, w sumie mogli by zrobić rpg singla na miarę bg2 na systemie warhammera, dla odmiany jakieś dark fantasy że trzeba generalnie przeżyć a nie ciągle wszystkich ratować i wybawiać z opresji. 

Wiesz wydaje mi sie, ze system jako tako jest ciekawy, w koncu w normalnym rpg to od mistrza gry zalezy ekwipunek jaki dostana gracze i nie sadze zeby wielu dalo cos takiego jak pancerz ognia :)
A co do rpg w klimacie dark'a - byloby milo, ale obawiam sie, ze jest sporo graczy, ktorzy w rpgach maja glownie przyjemnosc z obserwowania rozwoju postaci (w koncu z nikad sie nie bierze popularnosc gatunku hack'n'slash :-?), a co za tym idzie zyski z takiej gierki bylyby zapewne mniejsze. Najbardziej zblizony klimatem byl chyba w ostatnim czasie wiedzmin na hardzie, szkoda tylko, ze bylo w nim troche za duzo jak dla mnie elementow zrecznosciowych:)

 

anything