Rythmbox? Panie, toż to bida z nyndzą, strasznie wolno działa, uruchamia się wolniej niż Amarok, częściej się wiesza, no i łatwo zgubić aktualnie odtwarzany plik w playliście, trzeba potem to ręcznie przewijać.
Jeśli chcesz odpalić pod Wine jakiś dobry program do muzyki, to polecam foobar2000, nowa wersja świetnie współpracuje z winiaczem i to bez żadnej dodatkowej konfiguracji. Jedyną wadą jest brak działającej wtyczki do last.fm.