Autor Wątek: ARQ  (Przeczytany 135792 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline donTomaszek

Odp: ARQ
« Odpowiedź #60 dnia: Marzec 28, 2009, 02:21:02 pm »
Lektura ARQ juz za mna.
Dopiero, poniewaz zostawilem go sobie na koniec, jak wisienka na torcie.

Komiks jest swietny. Fabula rzeczywiscie, poczatkowo plynie powolnym rytmem i wszystko wydaje sie zakrecone jak ruski termos, ale w pozniejszych tomach pewne zagadki klaruja sie, a akcja przyspiesza. Postacie sa ciekawe i dobrze dobrane. W ogole ta cala poczatkowa pozornosc i nielad ma drugie dno. I to najbardziej podobalo mi sie w ARQ. Stopniowe odkrywanie odpowiedzi na poszczegolne pytania i stawianie kolejnych. Rzec mozna - klasycznie dla tego tworcy, ale nie do konca... mniej mistycyzmu tak charakterystycznego dla Martensa i jego innych serii, wychodzi w ARQ in plus.
Rysunkowo nie da sie nic wiecej powiedziec oprocz tego, ze Andreas. Wlasciwie to wystarcza. Mistrz i koniec.

Z niecierpliwoscia czekam na drugiego integrala i mam nadzieje, ze trzyma poziom. A nawet jesli nie, to i tak kupie.
Sometimes I'd like to get my hands on God...

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: ARQ
« Odpowiedź #61 dnia: Marzec 28, 2009, 04:04:49 pm »
Delcourt zapowiedzial wydanie Mission na 6 maja. Wlasciwie nie ma przeszkod, zeby wtedy ruszylo wydanie polskiego integrala, pod warunkiem, ze tlumacz zacznie prace nad 5 tomami odpowiednio wczesniej. :)

http://www.editions-delcourt.fr/catalogue/bd/arq_12_mission
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline hans

Odp: ARQ
« Odpowiedź #62 dnia: Kwiecień 05, 2009, 10:32:58 pm »
Skończyłem dzisiaj (na dwa posiedzenia go wziąłem) i jestem zachwycony. Arq zaskakuje na początku (i to niejednokrotnie), by potem wciągnąć w klimat swojego niezwykłego świata. Andreas świetnie poprowadził akcję - mnogość prowadzonych wątków, tworzących zagadki i tajemnice Arq, gładko się zbiega razem do niemal całościowego wyjaśnienia... aż wreszcie kończy się na kolejnym zaskoczeniu. Mimo, że zostajemy z nowymi pytaniami, cały integral jako pierwszy z dwóch prezentuje się spójnie.
Spoiler: pokaż

Tak w ogóle to praca tłumacza nieskończonego dzieła pozostawiającego wiele nierozwiązanych jeszcze zagadek musi być trudna. Generalnie nie mam zastrzeżeń poza drobną wpadką. Dziwi mnie żeńska odmiana myśli bohatera na stronie 142 - przecież tutaj nie trzeba się było specjalnie wczytywać w komiks, by zrozumieć, czy to kobieta, czy mężczyzna.
Zaciekawiła mnie też jedna sprawa. Na stronie 171 planista pyta "Kim jest ten człowiek?" Dziwne pytanie na świecie, gdzie nie ma ludzi, ale po lekturze tylko 6 części może czegoś nie wiem:) Ciekawi mnie też tekst ze strony 174. Na pytanie, dlaczego buduje się nowe kręgi planista odpowiada: "Ze strachu przed człowiekiem - stworzeniem o nieumiarkowanej dumie, nieufnym usposobieniu, osądzie skrzywionym przez pragnienie zdobycia władzy!" To oznacza człowieka w ogóle, czy człowieka o takim właśnie charakterze? Brzmi raczej, jak to pierwsze, ale w takim razie Montana powinien dostać strzałę, gdy tylko został rozpoznany.
No, ale co ja tam wiem - przeczytałem tylko 6 albumów;)

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: ARQ
« Odpowiedź #63 dnia: Kwiecień 30, 2009, 11:05:10 pm »
Wyglada na to, ze 12 Arq, podobnie jak 12 Capricorne bedzie komiksem bez slow.

Ale na pewno dowiemy sie dopiero za tydzien. :)

EDIT: a nie, jednak sa dymki:

http://www.bdgest.com/preview-519-BD-arq-mission.html

trcohe w klimatach Monstera, troche Mila...
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 30, 2009, 11:41:33 pm wysłana przez xionc »
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: ARQ
« Odpowiedź #64 dnia: Wrzesień 13, 2009, 08:27:51 pm »
Przeczytalem wlasnie ostatni Arq, troche sie wyjasnilo (np. skad sie ten caly Arq wzial), ale mam wrazenie, ze musialbym to od nowa od poczatku przeczytac, zeby naprawde sie polapac we wszystkich szczegolach.
Spoiler: pokaż
Moj poprzedni strzal kogo przedstawiaja prezentowane plansze okazal sie sluszny. :)

Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline 4-staczterdzieściicztery

Odp: ARQ
« Odpowiedź #65 dnia: Styczeń 23, 2010, 03:16:58 pm »
A co Cię tak bardzo w tym komiksie rozczarowało ???

Rozejrzałem się po forum i widzę , że ( prawie ) wszyscy są zachwyceni "Arq".
O ile pogodziłem się ze zmianą stylu graficznego, ten z "Rorka" i "Cromwell Stone' a" już nie powróci, a autor wciąż stosuję świetne kadrowanie i rozwiązania graficzne, to dla mnie "Arq" to zaprzeczenie komiksów Andreasa.
Zawsze były to wspaniale przedstawione scenerie, czy to stare domostwo, dżungla, statek na morzu, czy wielka metropolia, tutaj dostaję dziwaczny świat fantasy z jego tajemniczymi mieszkańcami, cóż ja po prostu tego świata nie kupuję. Cześć wydarzeń zachodzi co prawda  w "naszym" świecie, ale od nich delikatnie rzecz biorąc wieje nudą, wspomnienia bohaterów są rażąco sztampowe, tajny ośrodek badawczy i bojówki paramilitarne nie poprawiają sprawy.
Andreas zawsze konstruował intrygujące postaci, których tajemnic i losów byłem ciekaw. Natomiast ci bohaterowie są mi zaskakująco obojętni, mało obchodzi mnie co się z nimi dzieje.
Fabuły pełne fascynujących zagadek, łączących się razem w zgrabną całość, a im więcej dowiaduję się o świecie Arq i jego bohaterach, tym mniej chce mi się czytać dalej, podawane odpowiedzi raz po raz rozczarowują. Czuję się trochę jak oglądając kolejną szmirę made in Hollywood, czy czytając nieudany crossover fantasy i sensacji.
"Życie to banda włóczących się razem komórek, mających wspólny cel."

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: ARQ
« Odpowiedź #66 dnia: Styczeń 23, 2010, 03:32:47 pm »
Coz, po pierwszym cyklu mozna miec takie wrazenie. Zapewniam, ze w drugim to sie totalnie zmienia.

W tej historii nie bohaterowie sa najwazniejsi akurat, tak samo jak w Cromwellu Stone czy Mobilis.
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline 4-staczterdzieściicztery

Odp: ARQ
« Odpowiedź #67 dnia: Styczeń 23, 2010, 04:28:52 pm »
Coz, po pierwszym cyklu mozna miec takie wrazenie. Zapewniam, ze w drugim to sie totalnie zmienia.

W tej historii nie bohaterowie sa najwazniejsi akurat, tak samo jak w Cromwellu Stone czy Mobilis.

Gdyby to nie był komiks Andreasa to w ogóle nie rozważałbym zakupu następnego integrala.

Ale wątpliwości czy będzie inaczej, jeśli ja jestem głęboko rozczarowany tym co inni czytelnicy wymieniają jako atuty tej serii.
"Życie to banda włóczących się razem komórek, mających wspólny cel."

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: ARQ
« Odpowiedź #68 dnia: Styczeń 23, 2010, 07:14:08 pm »
W pierwszym integralu tak naprawde b. dobry jest jeden album "White Dust". Reszta to takie wprowadzenia i przejscia miedzy watkami. W drugim integralu znajdzie sie moze z 1 slabszy tom...
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline 4-staczterdzieściicztery

Odp: ARQ
« Odpowiedź #69 dnia: Styczeń 23, 2010, 11:35:40 pm »
W pierwszym integralu tak naprawde b. dobry jest jeden album "White Dust". Reszta to takie wprowadzenia i przejscia miedzy watkami. W drugim integralu znajdzie sie moze z 1 slabszy tom...


Nie za dobrze jeśli komiks "rozkręca" się przez 288 stron w 6 albumach, ale pewnie i tak spróbuje zobaczyć co dalej ( gdyby tylko to nie był Andreas... )

Zapewne była gdzieś ta informacja, ale przejrzałem temat i jej nie znalazłem.
Czy "Arq" ma się dzielić na 3 cykle i wszystkie mają się różnić formatem?
"Życie to banda włóczących się razem komórek, mających wspólny cel."

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: ARQ
« Odpowiedź #70 dnia: Styczeń 24, 2010, 08:54:42 am »
Tak, trzeci cykl ma byc podobno w formacie zeszytowym i czarno bialy. Pewnie sie wyjasni jak wyjdzie kolejna czesc, byc moze pod koniec roku.

100 Naboi tez sie rozkrecalo przez 200 pare stron, jak dla mnie nie ma problemu, wazne zeby sie w ogole rozkrecilo.
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline 4-staczterdzieściicztery

Odp: ARQ
« Odpowiedź #71 dnia: Styczeń 24, 2010, 09:42:23 pm »
Tak, trzeci cykl ma byc podobno w formacie zeszytowym i czarno bialy. Pewnie sie wyjasni jak wyjdzie kolejna czesc, byc moze pod koniec roku.

100 Naboi tez sie rozkrecalo przez 200 pare stron, jak dla mnie nie ma problemu, wazne zeby sie w ogole rozkrecilo.

A czy już drugi cykl ma inny format niż pierwszy? Czy są jakieś wyraźnie różnice w formie wydania.

O akurat "100 naboi" wzięło mnie od razu, a dalej było po prostu lepiej.
Może się nie potrzebnie przyzwyczaiłem, że to Amerykanie robią rozwlekłe serie, bo mają czas i miejsce, a Europejczycy z tych samych powodów zwięzłe. Ale trochę to inaczej wygląda gdy poświęca się 200 stron na rozkręcenie w amerykańskim miesięczniku, niż w ukazujących się raz na rok 46-stronnicowych albumach.
"Życie to banda włóczących się razem komórek, mających wspólny cel."

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: ARQ
« Odpowiedź #72 dnia: Styczeń 24, 2010, 09:54:59 pm »
No to widzisz. Ja po przeczytaniu pierwszego TPB w ogole nie wiedzialem czemu ta seria ma tylu fanow. :) Dopiero po wydaniu kolekcjonerskim zauwazylem, ze tam jest jakas intryga.

Z Arq jest podobnie - pierwsze 4 tomy czytalem bo kupowalem. W piatym tomie do mnie dotarlo, ze tam rzeczywiscie o cos chodzi.

Co do formatu - roznice sa spore, zarowno w rozmiarze jak i w technice rysunku. Drugi cykl jest bardziej "kwadratowy" - plansze sa krotsze ale szersze (wydaje mi sie, ze rozmiar nieco wzrosl). Zmienila sie tez technika:

Tomy 1-6 "Feutre pinceau et couleur aquarelle sur papier Arches"
Tomy 7-12 "Rotring et couleur directe aquarelle sur papier Arches"

i tyle Ci powiem - ta mowa technika miazdzy a Dorro Zengu (tom 7) to najlepszy Arq jaki sie dotad ukazal. Roznice miedzy cyklami sa zauwazalne natychmiast od pierwszej planszy.
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline Rork

Odp: ARQ
« Odpowiedź #73 dnia: Styczeń 24, 2010, 10:23:50 pm »
Kurde xionc ale mi narobiłeś smaka !!! Już się nie mogę doczekać kolejnego integrala. Dla mnie Arq choć inny niż znane mi do tej pory komiksy Andreasa jest za***ty a jeżeli kolejne tomy są jeszcze lepsze to tylko się z tego należy CIESZYĆ (a nie marudzić) :D :D :D.


4-staczterdzieściicztery poczekaj jeszcze trochę a przekonasz się że Andreas Cię nie zawiedzie ! Jeżeli naprawdę jesteś jego tak wielkim fanem to powinnieneś mieć do niego większe zaufanie ;-).
Ja jestem pewny że kolejne tomy wgniotą nas wszystkich w glebę a Ty przyznasz że Arq to równie wspaniały komiks jak Rork czy Cromwell !!!

Offline 4-staczterdzieściicztery

Odp: ARQ
« Odpowiedź #74 dnia: Styczeń 25, 2010, 12:12:38 am »
4-staczterdzieściicztery poczekaj jeszcze trochę a przekonasz się że Andreas Cię nie zawiedzie ! Jeżeli naprawdę jesteś jego tak wielkim fanem to powinnieneś mieć do niego większe zaufanie ;-).
Ja jestem pewny że kolejne tomy wgniotą nas wszystkich w glebę a Ty przyznasz że Arq to równie wspaniały komiks jak Rork czy Cromwell !!!

Tylko dlatego, że to Andreas w ogóle rozważam zakup następnego cyklu. Jakoś nie jestem w stanie sobie przypomnieć komiksu, do którego przekonałbym się, po tym jak sześć pierwszych tomów mnie srogo rozczarowało. I to mnie właśnie niepokoi, choć pewnie i tak się złamię, skoro miażdży fabularnie i graficznie.

"Rorka" i "Cromwella Stone' a" traktuję jako dzieła kompletne, od A do Z. A "Arq" co najmniej od A do H nie jest dla mnie wiele wart, więc nigdy nie postawię go na równi z nimi.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 25, 2010, 12:30:33 am wysłana przez 4-staczterdzieściicztery »
"Życie to banda włóczących się razem komórek, mających wspólny cel."