Jeśli chodzi o fabułę, to jakaś historia głównej postaci zawsze dodaje grze klimatu. W Baldurze i Tormencie to było bardzo ważne. Jakieś sny, odkrywanie własnej, zapomnianej/nieznanej i tajemniczej przeszłości. Zgadzam się też z przedmówcami, jeśli chodzi o możliwość podejmowania wyborów moralnych - też podnosi atrakcyjność gry.