Ja jakiś czas temu spróbowałam obejrzeć kolejnego starocia,
Stop!! Hibari-kun. Młody chłopaczek imieniem Kousaku po śmierci matki trafia pod opiekę jej "przyjaciela", szefa Yakuzy. Pan Oozora ma cztery piękne córki w różnym wieku - najstarsza już pracuje, najmłodsza chodzi do podstawówki. Kousaku najbardziej podoba się trzecia z nich, Hibari. Tylko, że okazuje się, iż... Hibari to chłopiec, który czuje się dziewczyną i którego wszyscy poza rodziną uważają za dziewczynę
Przezabawna seria z sympatycznym bohaterem/bohaterką, niestety tylko kilka pierwszych epizodów póki co ma angielskie suby.