Co ciekawego oglądacie? 2.0

[cpt. Misumaru Tenchi]

Nie wiem, nie oglądałem.

LoL, to po co brałeś się za OVA nie znając podstaw fabularnych i bohaterów? Takie trochę oglądanie od końca jak dla mnie, nie do zaakceptowania.

[FurryThales]

OVA faktycznie było takie se, jeśli nie słabe. Ale tivik był spoko.

Jeśliby usunąć z tej serii wszystkie sceny walki i ten wątek o miano najlepszej Akikan, a dodać więcej komedio-romansu szkolnego z dziewczynami z puszek, byłoby fajne, moim zdaniem =P Trochę głupio się czułem jak Melon-chan wykrzykiwała któryś tam raz z kolei "Melon Melon Melon!" i inne melonowe cuda walcząc, bo nie wiedziałem czy mam się śmiać, czy nie. Za to ten gejowaty koleś, Otoya, był boski, jego majtasy na basenie też ^^
Przy okazji, nie wiedziałem, że ta seria z 2009 roku jest. Bardziej obstawiałbym 2005-2006.

[cpt. Misumaru Tenchi]

No owszem, wykonanie do najlepszych nie należało - kreska była jakaś taka koślawa. Ale dało się przyzwyczaić. Zaś do "melo melo melon!" to ja się swego czasu niemal modliłem. No ale co kto lubi.

[richie]

Ja tam oglądałem to przede wszystkim dla Yell. Głosik Mamiko Noto oraz te podteksty yuri na linii Yell->Najimi, miodzio. A po pewnej kluczowej scence w wykonaniu Yell w epie "dzień z życia akikanów" spadłem z krzesła ze śmiechu

[wyspa]

Zacząłem sobie oglądać Fortune Arterial cośtam cośtam i niestety się rozczarowałem.
Bohaterka która z początku wyglądała na nawet ciekawą Tsundere już w 2gim epie przeszła do etapu best friend a w 3cim kompletnie lovley dovley sie zrobiło... 
Czy nie ma w tym sezonie żadnej Tsundere fajnej Moo~~.
Nie licze siostrzyczki z Ore no Imouto bo mimo że ma taki Tsunderkowaty charakterek to brak jej chłopa, no chyba że weźmiemy pod uwagę możliwy incest z braciszkiem ale takie coś eliminuje dla mnie serie na starcie.

[cpt. Misumaru Tenchi]

Jest jedna zarąbista tsundere, pisałem o niej w przeglądzie nowości i to nawet specjalnie do ciebie. Zainteresuj się Otome Youkai Zakuro.

[wyspa]

Ok thx za info, jakoś umknęło mi sprawdzenie najnowszych postów w nowościach .
Ale dzizas to będzie 10 seria "Airing" a 7 z tego sezonu którą będę musiał śledzić O.o i wcale nie liczę OVA jak Black lagoon...
Kurde do niedawna nie oglądałem więcej niż 3-4 serie na raz to teraz bije rekordy swoje...

[cpt. Misumaru Tenchi]

Nie wiem ile jest serii w tym sezonie - jeśli chcesz to sobie policz i odejmij trzy. Właśnie tyle ich oglądam, plus pozostałości z poprzednich sezonów (będzie z minimum pięć tytułów).
Jeszcze jakieś pytania?

[Ganossa]

Steamboy - Spodziewałem się czegoś zdecydowanie ambitniejszego, a dostałem zwykłą przygodówkę. Efektowną, nieźle skręconą ale nic po za tym. Po seansie miałem wrażenie, że oglądałem alternatywną wersję Nadii, i to słabszą. Jedyne co bym pochwalił to niektóre wątki polityczne i postać Scarlett, która jako jedyna wzbudziła u mnie szczerą sympatię.

[FurryThales]

Plastic Little - całkiem niezłe, kreska ładna, a kobitki... ula la ^^ Przy następnych zakupach w sklepie JPF będę musiał dorzucić do koszyka wersję mangową (: Black Magic M-66 i Prefectural Earth Defense Force nie bardzo mi podeszło. Teraz wezmę się za Ikkitousen (pierwszy sezon, od niego będzie zależeć czy będę kontynuował przygodę z kolejnymi seriami) i pewnie za coś jeszcze, a później poświęcę swój czas na Mobile Suit Zeta Gundam.

[cpt. Misumaru Tenchi]

Wcale nie są plastikowe ani małe. Ho ho, to były czasy - Secret Service 30 i opis właśnie tego tytułu, po którym nic już nie było takie samo...

[Ganossa]

Pierwsze zetknięcie się z kreską Urushihary. Pamiętam jak na VOX'ie to jeszcze oglądałem.

Black Magic jest dla fanów militariów i Shirowa więc nic dziwnego.

[Hunter Killer]

Urushihara, oj tak, Plastic Little i Lemnear to były pierwsze tytuły, później kolejne, aż dotarłem do Lady Inocence. W sumie to mało wydał jakiś mang, czy anime, bardziej oddał się w tworzenie gier. A szkoda.

[cpt. Misumaru Tenchi]

Rysował może i fajnie, ale fabularnie to uch... Niedawno oglądałem Lemneara i bardzo żałowałem, że nie miałem okazji zrobić tego z 10 lat temu. Po skończonym seansie poszedłem do kibla puścić pawia. Już chyba moja tapeta na ścianie i kasetony na suficie są ciekawsze fabularnie.

[Ganossa]

Zgadzam się w pełni. Komiksowy Lemnar szorował brzuchem po fabularnym dnie ale anime to się już w nim zakopał.
Ale były cycki. A cycki Urushihary potrafią zrekompensować bardzo wiele innych niedogodności.