Co ciekawego oglądacie? 2.0

[Frey Ikari]

A ja czekam aż wyjdą wszystkie nowości i robię sobie przegląd obejrzanych teraz skończyłem Pandora heart i koniec serii wydaje mnie się jeszcze bardziej do kitu niż za pierwszym razem.

[Hollow]

Zaczęłam co nieco skubać Azumangę Daioh. Efekt po pierwszym epie jest taki, że Dziabający Kot robi u mnie w domu furorę.
A tak ogólnie to bardzo przyjemnie wyglądająca seria.

Azumanga wymiata. Zwłaszcza Osaka i jej wychowawczyni są genialne w tym anime.

[Ganossa]

Queen's Blade: Gyokuza wo Tsugu Mono. Czyli po ludzku Queen's Blade 2. W porównaniu do pierwszego sezonu zbyt przedramatyzowany. Pierwsza seria była świetną, lekką rozrywką, często nabijającą się z własnej konwencji. Druga seria już takiego polotu nie ma. Zbyt dużo wątków robionych jest na poważnie co przy tym anime średnio wychodzi. Ale jeśli podchodzi się do niego z odpowiednim nastawieniem to można przy nim się nieźle bawić.

[Shirosama]

Obejrzałem na razie 11 odcinków "Seikon no Qwaser" i muszę przyznać, że anime jest świetne. Widocznie za dużo się naczytałem krytycznych opinii (które okazały się bzdurne) gdyż spodziewałem się przeciętnej produkcji ecchi, a nie tak pomysłowego i wciągającego anime z fajnymi postaciami.

Oczywiście zawsze są powody czemu dane anime się komuś nie podoba więc nie mam nic do opinii innych. A sam motyw ssania piersi to po prostu kolejny sposób (tym razem w stylu ecchi) na odzyskiwanie mocy więc nie należy traktować tego jako wadę anime.

[Jackal]

Mahou sensei negima - powiem tak: jakby odjąć z 10 odcinków i postaciom dodać po 5-10 lat było by to jedno z lepszych anim jakie widziałem.
Są odcinki które są rewelacyjne,  gdzie za chwile są po prostu nijakie.

[FurryThales]

Kenyuu Densetsu Yaiba czyli Yaiba Legendarny Samuraj - z polskim lektorem, jest to chyba jedyna wersja którą można w całości obejrzeć. Nigdy nie obejrzałem do końca, wreszcie mam okazję się dowiedzieć jak to wszystko się skończyło

Na dniach zacznę Inuyasha Final Act i dwa ostatnie filmy kinowe. Mam jeszcze The Disappearance of Haruhi Suzumiya w przyzwoitej jakości, lecz wcześniej jak na święta tego nie ruszę, film trwa prawie 3 godziny!

[Jackal]

Teeeeeeeeeeeeeeeeeengen tooooooooopa guren lagan - po 4 odcinkach bardzo mi się podoba Praktycznie pierwszy odcinek zawierał wszystko to co nie które animce co majo po 26.

[Shirosama]

No i obejrzałem w całości (wersja BD) Seikon no Qwaser. Ogólnie było bardzo dobre choć chwilami się psuło lecz co najgorsze miałem wrażenie jakby producenci celowo spłycali fabułę (i postacie) bo wszystko zanosiło się na lepsze.

Seikon no Qwaser to jest po prostu anime akcji (widziałem lepsze i znacznie gorsze) z dużą ilością specyficznego fanserwisu.

Fabuła muszę przyznać była ciekawa, postacie fajne i to są duże plusy tego anime tylko, że jak pisałem zabrakło chwilami powagi (nie zawsze powinni sobie kpić) i to co zrobili z Mafuyu w ostatnich odcinkach było jakąś żenadą.

Sam pomysł na walki był również zaletą gdyż nie widziałem jeszcze anime gdzie moc była jakimś pierwiastkiem chemicznym.
Co do sposobu pozyskiwania mocy to można się przyzwyczaić i w dużym stopniu zależy kto komu to robił bo nie zawsze tak samo się oceniało.

Na koniec ogólnie co do fanserwisu.

Jak wiadomo w stanowczej większości polegał na ssaniu  czy innych zabawach z piersiami. Oprócz tego było oczywiście więcej nagości choć co logiczne bez szczegółów.

Niestety jest jedna duża wada tego fanserwisu, a mianowicie chodzi o Katję.

Aż niemożliwe, ale to była jedyna bohaterka, którą ani razu nie pokazali bez ubrania. To znaczy pokazali z tym, że bez szczegółów czyli zakrywali włosami zarówno jej piersi jak i od tyłu. Szkoda gdyż była najładniejsza. W anime była jeszcze jedna płaska i ją pokazali, ale Katję nie.

Ciekawe czy to ze względu na wiek ? Jako jedyna była najmłodsza.

http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=character&charid=11296

Z tego co czytałem ma być II sezon Qwasera, a ogólnie anime oceniam 7/10.

Zalety:
- ładna kreska
- dobra muzyka i świetne wszystkie OP/ED (ten drugi OP/ED miał lepsze sceny niż były w anime czyli właśnie ich nie było w anime).
- fajne postacie bo nie były irytujące więc dobrze oglądało się z nimi anime
- całkiem ciekawa fabuła choć zakończenie mnie zawiodło

Wady:
- chwilami przegięcie z udziałem głupiego fanserwisu (po co te wstrętne olbrzymie cycki)
- zdecydowanie żałosne spłycenie charakterów (celów, motywów) niektórych postaci i fabuły
- fanserwis nie powinien być bezpośrednią częścią fabuły (lecz dodatkiem), a w tym anime tak nie było

[cpt. Misumaru Tenchi]

Po 59 epie Fairy Tail. To jest prawdziwie epicka seria! Okrzyczana i uwielbiana za rzekomą epickość gainaxowa pomyłka pod tytułem Gurren Lagann nie dorasta jej nawet do openingu, i to pierwszego

[Wilk Stepowy]

Umarłem w końcu z nudów przy FT.

[cpt. Misumaru Tenchi]

Jak ja przy Lagannie. Zresztą nie tylko z nudów.
Z kolei na 20 Shiki mało pawia nie puściłem. I nie chodzi mi bynajmniej o kołkowanie wampirów - jest tam o wiele bardziej sugestywna scena. Miałem iść spać po tym odcinku, a tymczasem palę już drugiego szluga, usiłując się uspokoić na tyle żeby zasnąć. Da się to porównać tylko z higuraszowym wyrywaniem paznokci i kaiji'owym przepraszaniem bossa w wykonaniu Tonegawy.

[Jackal]

Po 59 epie Fairy Tail. To jest prawdziwie epicka seria! Okrzyczana i uwielbiana za rzekomą epickość gainaxowa pomyłka pod tytułem Gurren Lagann nie dorasta jej nawet do openingu, i to pierwszego

W sumie nie mogę się w pełni wypowiedzieć, ale... laagana oglądam, fairy tail aby jeden widziałem i fairy po 1 epie nie wywarł na mnie tak pozytywnego wrażenia jak tpgl.

[Hollow]

Skończyłem oglądać 2 sezon The Melancholy of Haruhi Suzumiya. Totalnie się zawiodłem. Przez 8 czy 9 odcinków bohaterowie byli uwięzieni w pętli czasowej i przez cały czas robili dokładnie to samo, a kiedy pod koniec robiło się już ciekawiej to zaczęli znowu kręcić ten film z pierwszego odcinka pierwszego sezonu. Lubię Haruhi, ale po tym sezonie jedyne co czuję to stratę czasu...

[cpt. Misumaru Tenchi]

W sumie nie mogę się w pełni wypowiedzieć, ale... laagana oglądam, fairy tail aby jeden widziałem i fairy po 1 epie nie wywarł na mnie tak pozytywnego wrażenia jak tpgl.

Ano, co kto lubi. Zresztą epickość FT wychodzi dopiero dużo później.

[Jackal]

Ano, co kto lubi. Zresztą epickość FT wychodzi dopiero dużo później.

No tak. Na pewno sprawdzę co oferuje potem fairy tail