Nasu: Andalusia no Natsu - bardzo udane anime o kolarstwie. Wprawdzie jedyne jakie do tej pory oglądałem ale zdarza mi się dosyć często oglądać tury w telewizji. I autorom wyjątkowo dobrze udało się oddać klimat i realia wyścigu. Poza tym widać, że twórcy wyjątkowo dobrze przygotowali się z tematu (pokazanie diabła to mistrzostwo). Oczywiście jest kilka momentów dyskusyjnych ale niezbyt nachalnych. Szczególnie finisz ale nadrabia on za to fantastyczną realizacją. Animacja mogła by być zdeczko lepsza, szczególnie drugiego planu. Fabuła poza wyścigiem jest wprawdzie szczątkowa ale wcale nie banalna. Sądzę, że spodoba się nawet osobom nie interesującymi się kolarstwem.
ps. ktoś wie jak ma się do tego kontynuacja? lepsza? gorsza?
