Nie słuchaj innych, słuchaj zawodowców. I skoro zawodowcy ci mówią że jest cenzura w Yosuga no Sora jest, to znaczy że JEST.
MM!, a nie żadne M&M (skąd to się wzięło w ogóle?) raczej bym unikał na twoim miejscu. Główny bohater jest masochistą i bohaterki leją go bezlitośnie na każdym kroku, zaś jemu sprawia to niewysłowioną przyjemność. A ty z tego co wiem nie lubisz gdy laski leją bohatera bez powodu. Chcesz to obejrzyj, ale nie marudź potem na forum jakie to żałosne i denne anime, bo lojalnie cię ostrzegałem.
I jeszcze w kwestii Zakuro - taa, sam bym chciał kontynuację, bo nie wierzę że udało im się upchnąć całość mangi w tych nędznych 13 odcinkach. Ale jak na razie nic o tym nie wiadomo. Poza tym jakby już mieli kontynuować, to jednak wolałbym odcinki takie jak na początku serii, z cyklu romans/potwór tygodnia/slice of life. Ta drama pod koniec naprawdę średnio mi podeszła. Walki i supermoce to akurat ostatnia rzecz, jaką chcę oglądać w romansach.
BTW, dopiero teraz (gdy napisałeś) zauważyłem że faktycznie masz Erikę w avku. Silly me.