Tak jak piszesz - wymuszona drama byłaby jakby nie pasowała do fabuły. A trudno nazwać niepasującym do fabuły element, na którym fabułę się buduje. Z perspektywy czasu widać też, że to było sygnalizowane i, że tak powiem, naturalne - po prostu po dwóch odcinkach jeszcze nie pojęliśmy do końca w jakiej konwencji jest to anime i dlatego nie wiedzieliśmy czego się spodziewać : )