Autor Wątek: Co ciekawego oglądacie? 2.0  (Przeczytany 892434 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2055 dnia: Kwiecień 12, 2011, 10:32:25 pm »
Level E na półmetku. Rozbrajający baka księciunio. Aż żal serce ściska gdy się patrzy na jego ochroniarzy. Oglądając człowiek trzyma kciuki żeby Kraftowi trafiła się okazja do obicia gęby księciuniowi.
Bardzo fajne.
Niezłe, niezłe - co prawda im dalej, tym trochę słabiej, ale fajne. I też mi żal tych gości.

Cytuj
Chyba dopiero początkujesz w temacie japońskich fetyszy co?
Najwyraźniej. :badgrin:
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2056 dnia: Kwiecień 12, 2011, 10:47:30 pm »
Chyba dopiero początkujesz w temacie japońskich fetyszy co?
Nie bierz wszystkiego tak dosłownie ;)
Ale w tym anime da się to łatwo zauważyć (I sezon również).

I taka ogólna recenzja połowy II sezonu Index (bo więcej jeszcze nie oglądałem).

Railgun to zwykła, głupia bajeczka z superbohaterem na czele, który bez względu na to ile ciosów dostanie zbytnich obrażeń nigdy nie odnosi. Zresztą podobnie jest z innymi. Co z tego, że są bici tak że na kilka metrów odlatują, co z tego że wielotonowe przedmioty na nich spadają, co z tego, że wszelkie bronie i inne ataki magiczne są na nich testowane. I tak za każdym razem się podnoszą lub odnoszą niewielkie obrażenia (lub zawsze się wyleczą z nawet najbardziej śmiertelnych ran). To w takim razie wszyscy są nieśmiertelni, a nie tylko główny bohater ? No to jeszcze głupsze w takim razie. Można zadawać im jakiekolwiek rany, a i tak się szybko pozbierają jak w zwykłej bajeczce dla dzieci.

I poza tym ciekawy (idiotyczny) sposób na pokonywanie wrogów sobie w tej bajeczce wymyślili, a mianowicie bicie dziewczyn/kobiet (facetów również) z całych sił pięścią po twarzy. I nie chodzi o ten fakt, ale ciągłe powtarzanie tego.

I co jeszcze istotne przy ocenie anime. Czy coś takiego jak wdzięczność za ocalenie życia nie istnieje ? Główny bohater za każdym razem pomaga bezinteresownie wszystkim, a i tak tępa Misaka, Kuroko (Index chwilami również) traktują go jak śmiecia i biją go, pomiatają nim tylko dlatego że widzą go w dwuznacznych sytuacjach (beznadziejna Kuroko bije go bo Misaka go lubi). Czyli kogo obchodzi ocalenie życia bo gorsze od śmierci jest zobaczyć głównego bohatera w jakiejś dziwnej sytuacji ? Za ocalenie życia nie należy się żaden szacunek w głupich bajeczkach.
Zresztą tępy ten chłopak, że aż brak słów (niedomyślność jego jest niesamowita).

No i ta cycowata, niedorozwinięta i agresywna Fukiyose.  To jakaś irytująca tsundere, która tylko potrafi go obrażać i bić. A sądziłem, że Index 2 to nie będzie shit czyli darują sobie takie postacie i scenki.
Himegami Aisa to akurat spokojna lecz również niedorozwinięta psychicznie żeńska bohaterka.


Poza tym anime beznadziejnie skonstruowane (te kilka krótkich wątków) , a zarazem głupsze od Railgun.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 12, 2011, 10:50:35 pm wysłana przez anfan »

Offline Hollow

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2057 dnia: Kwiecień 14, 2011, 02:11:42 pm »
Zacząłem oglądać anime Koihime Musou i po 5 odcinkach już mi się odechciało. Po skończeniu gry chciałem zobaczyć jak wygląda anime i totalnie się zawiodłem. Różnica między gra, a anime jest ogromna. Po pierwsze nie ma w nim głównego bohatera z gry, a nie właściwie żadnego innego faceta (praktycznie jedyni faceci w anime, to bandyci, którzy obrywają od głównych bohaterek). Kobiety zamiast byś generałami w armii po prostu łażą po kraju a ich jedynym celem życia jest walka z bandytami. Jak dla mnie jest to anime bez ładu i składu. Może jeśli się nie grało w grę to można to strawić, ale mi się nie udało.

Offline Ganossa

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2058 dnia: Kwiecień 14, 2011, 03:19:01 pm »


Skończyłem Freezing i nie uważam tego anime za złe. Dobre to ono też nie jest ale ma kilka solidnie zrobionych elementów. Niezła rzemieślnicza robota i jeśli olać bzdurne fragmenty to nieźle się ogląda.
Just because I don't care
doesn`t mean I don't understand.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2059 dnia: Kwiecień 14, 2011, 10:12:32 pm »
Bajeczka Toaru Majutsu no Index II obejrzana więc pora na recenzję. Można się z nią zgodzić lecz nie trzeba bo jak każda opinia na tym czy innym forum (tanuki recenzje również) jest subiektywna.

Prawdę mówiąc jedyną zaletą tego gniota był znacznie lepszy fanserwis niż w  I sezonie (dużo nagości z loli i nie tylko) i kilka postaci. A poza tym tak irytującego i nędznie wykonanego anime dawno nie widziałem. Już nawet takie Seikon no Qwaser (nie wspominając o Yosuga no Sora) stoi na wyższym poziomie. Ale po kolei.

Anime (podobnie jak I sezon) składa się z kilku krótkich wątków (po 3-4 odcinki). To jest właśnie jedna z tych rzeczy, które skutecznie psują oglądanie anime, ale głównie dlatego że są praktycznie nie połączone (no w  w minimalnym stopniu). Jednym słowem jest to tak głupio zrobione, że w każdej chwili (czyli po skończeniu danego wątku) anime może zacząć się od nowa i będzie tak samo jak rozpoczęcie nowego wątku.

Oglądam anime, pojawia się coś ciekawszego, wróg pokonany, a potem wszystko zupełnie od nowa (czyli to co fajne przepadło) bo nie ma kontynuacji tego co właśnie przed chwilą było ciekawe. I sezon był tak samo zrobiony wiec był podobnym gniotem.

Z tym, że to tylko jedna  z bardzo wielu wad tego anime bo chyba nikt nie sądzi iż z błahych powodów bym je tak nisko (I sezon również) ocenił.

Więc muszę wspomnieć o postaciach, które są po prostu tępe w typowym znaczeniu tego słowa. Dotyczy to zarówno tych złych jak i tych dobrych. Owszem może nie wszyscy, ale 80 procent postaci występujących w tym anime nie można nazwać inteligentnymi.

Główny bohater to taki wzór typowego głupka w anime ( z tym, że jest jeszcze bardziej głupi niż typowy) czyli:

- niedomyślny w kwestiach uczuć do takiego stopnia że brak słów
- często mówi głupoty więc potem dostaje w ryja ( i to od swoich kolegów)
- jednak jest superbohaterem i walczy z najsilniejszymi wrogami, a w dodatku zawsze znajduje sposób na rozwiązanie zagadki i pokonanie wroga (chwilami z małą pomocą)
- zapewne miał być według producentów zabawny lecz to się nie udało. No może chwilami był, ale szybko to się skończyło.

Odnośnie kolejnych beznadziejnych i tym razem agresywnych postaci to warto wspomnieć o Fukiyose Seiri, która jest totalnie irytującą tsundere traktującą głównego bohatera niczym śmiecia i nawet jeśli on jest faktycznie ułomny to ona powinna pokazać, ze ma coś takiego jak mózg. Często go bije i obraża tylko dlatego, że widziała go w dwuznacznych sytuacjach lub coś jej się wydaje. W kategorii tsundere to dno.
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=character&charid=25331

Poza tym nie lepsza jest kolejna głupia i bardzo wstydliwa tsundere o nazwie  Misaka Mikoto i chora lesbijka Kuroko gotowa zabić głównego bohatera choćby z powodu samych fantazji jaki ma na jego i Misaki temat. Oczywiście jej reakcją jest bicie głównego bohatera jeśli jest razem z Misaką.
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=character&charid=2470

No i Misaka Mikoto.
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=character&charid=2469
 Jedyną jej zaletą jest ta chwilowa nieśmiałość jak jest z głównym bohaterem, ale poza tym to agresywna kretynka, która jedynie potrafi razić przeciwnika (czyli głównie Toumę) prądem jak cokolwiek jest nie po jej myśli.

Tak w ogóle odnośnie bicia i przezywania to czy coś takiego jak wdzięczność za ocalenie życia nie istnieje ? Co z tego, że Touma  ratuje bezinteresownie ich życia bo przecież znacznie istotniejsze jest zobaczyć Toumę w sytuacji nie po myśli Kuroko (lub Index i Misaki). Po prostu dno dna gdyż realizmu brak.

Odnośnie Himegami Aisa.
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=character&charid=2471
Po prostu w przeciwieństwie do Misaki i Kuroko ona jest spokojnym głupolem. Nie jest agresywna, ale ma jakiś spowolniony mózg i irytuje. Słuchając co ona mówi można łatwo zauważyć, że jest po prostu tępa i odpychająca (poza tym jej wartość dla anime jest zerowa czyli taka sama jak tej Fukiyose Seiri).

A co z Index ?. Na pewno nie można ją nazwać fajną loli ponieważ jest na to zbyt głupia. Zarówno gryzie jak i bije głównego bohatera z byle powodu.

Owszem fanserwis z jej udziałem był fajny, ale to za mało żeby ją polubić. Postać jako całokształt musi dać się polubić. To, że chwilami zachowuje się sympatycznie i miło, pokaże kilka fajnych czarów nie znaczy jeszcze, że jest do polubienia.

Kazakiri Hyouka - i po co to coś ? Jej jedynym celem w anime było zrobienie okropnej gęby i wystawienie jęzora (nie mogłem na to patrzeć).


Fajne postacie to były niestety te mniej ważne, ale tysiące razy pisałem, że o ocenie anime decydują w 90 procentach główne postacie czyli ich charaktery i zachowanie w anime.

Z fajnych postaci mogę wymienić następujące. Najfajniejsza loli w anime czyli Agnese Sanctis.
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=character&charid=23315
Wydaje się sympatyczna, a w dodatku ma głos Shany co jest dużym plusem. Choć prawdę mówiąc może dlatego, że niewiele było z nią odcinków to nie zdążyła zirytować widza ?

Poza tym podobała mi się Musujime Awaki. Ładna i fajny charakter ma. Ta scena jak dostała pięścią w twarz to było niesamowite, ale bardzo fajnie, że 24 odcinek tak świetnie zrobili. Każdy kto oglądał wie o co chodzi. I pomyśleć, że była/będzie razem z tym który ją tak...

Co do postaci Accelerator. Pod koniec anime nawet niezły był więc dzięki temu klasyfikuję go jako jedną z fajniejszych postaci w tym anime.

Laura Stuart - nie mam co jej zarzucić i bardzo niewiele o nie było lecz to najpiękniejsza dziewczyna w tym anime. Takie coś jak Misaka, Index czy inne tsundere nawet się do niej nie umywają.

http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=character&charid=14562

Z postaci po stronie dobra bardzo brakowało najfajniejszej dziewczyny z Railgun, a mianowicie Saten Ruiko.
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=character&charid=10391
Dali tylko tą przeciętną Uiharu Kazari.

Stiyl Magnus     - nie przeszkadza i raczej nie denerwuje.

Tsuchimikado Motoharu - nieliczna postać w tym anime, która wie co to mózg i potrafi go używać.

Są jeszcze inne, ale nie chce mi się o nich pisać.

Co do postaci po złej stronie mocy.

W większości ci złoczyńcy mieli niesprawne mózgi i wszyscy byli słabi w porównaniu z dzieciakiem Toumą.

Zenpou no Vento - zanosiło się, że będzie to super wróg, a kim się okazała ? Zerem z problemami emocjonalnymi i takim samym przygłupem jak reszta. A dlaczego reszta ?
W jaki sposób ci wszyscy źli walczyli z Toumą wiedząc, że ma on zdolność niszczenia każdej magii ? To jest dopiero trudne pytanie, ale odpowiedź jest prosta.

Walczyli z nim ciągle używając magii. To musiał być celowy absurd wymyślony przez producentów anime, żeby super bohater Touma nie został pokonany przez pierwszego, lepszego wroga. Więc w tym celu wrogowie musieli:

A. Być głupi
B. Z powodu punktu A używać na niego ciągle magii wiedząc, że nie działa ani trochę.

Wierzcie lub nie, ale widziałem setki anime z walkami i naprawdę nie pamiętam takiego (nie licząc parodii) gdzie wróg jest tak głupi, że stosuje kilkanaście razy pod rząd ten sam atak wiedząc, że na pewno nie zadziała.

Zazwyczaj wróg jak raz użyje swoją moc już to wie (chwilami 2-3 razy jak jest mniej inteligenty).


A teraz odnośnie sposobu na pokonywanie wrogów. Widać, że producenci tego gniota wznieśli się na wyższe poziomy inteligencji bo każdy wróg (nie ważne czy to kobieta czy facet) jest pokonywany przez Toumę poprzez walnięcie go pięścią w twarz (oczywiście nie tylko on tak pokonywał wrogów). No naprawdę gorszy schemat niż ten na początku Czarodziejki z księżyca, który polegał na pokonywaniu osłabionego wroga przez rzucanie diademem w niego.

I krótkie podsumowanie.

Anime nie było ambitne. To widać jak na dłoni. Było tak samo nędzne (jeśli nie bardziej) jak gniotowaty I sezon. Jak również było dużo gorsze od Railgun. W Railgun postacie w większości nie były denerwujące lecz sympatyczne. Czy naprawę wprowadzenie tego tępego samca, aż tak bardzo psuje wszystkie żeńskie bohaterki ? Czy może Japończyk Otaku oglądając to anime jest cały podniecony widząc tak tępego głównego bohatera i lejące go (przezywające również) dziewczyny ?

"Index" to anime dla gimnazjalistów lecz czy to musi być od razu powód jego płytkości ?

Mogli by uśmiercić przynajmniej jakąś pierwszoplanową postać (choćby Kuroko) i anime od razu by trochę zyskało. No nawet jeśli nie Kuroko to chociażby Fukiyose Seiri lub Himegami Aisa.
Przecież mało brakowało... Jednak to bajeczka z happy endem więc niemożliwe coś takiego.

Zalety:
- fajny pierwszy opening
- ładna kreska i dobry fanserwis (lepszy niż w I sezonie)
- niektóre odcinki ciekawsze (choćby ten I wątek o zakonnicach).

Wady:

- 90 procent postaci (dobrych i złych)
- wyjątkowo nędzna i płytka fabuła
- rozpoczynanie od nowa anime po każdym wątku
- główny bohater to dno
- wrogowie słabi i głupi
- sceny komediowe rzadko śmieszne i udane

Oceniam Toaru Majutsu no Index II jako 2/10 gdyż ledwo ten gniot obejrzałem ponieważ był irytujący i mało ciekawy.

I sezon Index podobnie oceniam jak II sezon czyli 3/10. Dlatego trochę wyżej bo jakby postacie były minimalnie fajniejsze.

Natomiast Railgun oceniam 8.5/10 ponieważ 90 procent postaci było bardzo fajnych, a samo anime oglądało się przyjemnie (nawet licząc wypełniacze). W dodatku do najważniejszych walk dodali świetne piosenki, a to duży plus.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 14, 2011, 10:57:21 pm wysłana przez anfan »

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2060 dnia: Kwiecień 15, 2011, 02:47:15 am »
Od Kuroko to ja cię bardzo proszę się odczep, bo to najfajniejsza postać w całym tym universum (Saten niewiele do niej brakuje, ale jednak). A poza tym pisz więcej. Właśnie wróciłem po 5 browarach, przeczytałem i ubawiłem się po pachy. Nie to żebym się nabijał, bo z jakimiś 70% zgadzam się w zupełności. Ale masz taki niepowtarzalny styl, że boki można zrywać. Nie myślałeś kiedyś o pisaniu recenzji? Zabijałbyś czytelnika śmiechem.
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2061 dnia: Kwiecień 15, 2011, 02:56:26 am »
Kazakiri Hyouka - i po co to coś ? Jej jedynym celem w anime było zrobienie okropnej gęby i wystawienie jęzora (nie mogłem na to patrzeć).
Tenchi ja specjalnie używam takiego pół poważnego stylu bo to anime takie było więc styl jest odpowiedni. Nie zawsze bym tak pisał.

Mówisz, że lubiłeś Kuroko. Ja też bym ją lubił jakby nie biła głównego bohatera, a co ciekawe niby jej osobowość to smart. Chyba jedynie w Railgun bo w Index była przygłupem. Ma swój fetysz o nazwie Misaka, ale skoro nie potrafi nad nim zapanować (a może nie chce) to mądra nie jest.

Ja wolałem Saten o wiele bardziej bo w niczym nie była denerwująca. Nie wiem jak by się zachowywała gdyby nie było samych dziewczyn, ale o niej mam najlepsze wspomnienia.

I musisz przyznać, że tak długiego postu (recenzji) jeszcze nie napisałem. Ponad godzinę to mi zajęło (łącznie z poprawkami), ale anime było tak beznadziejne że postanowiłem je odpowiednio ocenić.

PS:

No bo niby jak inaczej opisać tych super przeciwników używających ciągle magię na dzieciaka odpornego na magię ?

Nie umieli inaczej walczyć bo są tylko magami ? A ten dzieciak to niby jakiś super potężny i super odporny był ? Z tego co wiem tylko miał odporność na magię. Więc pokonanie kogoś takiego nie stanowiło by (w normalnym anime) żadnego problemu dla każdego myślącego i doświadczonego przeciwnika. Oczywiście nie wolno aż tyle wymagać od "Index".

« Ostatnia zmiana: Kwiecień 15, 2011, 03:17:35 am wysłana przez anfan »

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2062 dnia: Kwiecień 15, 2011, 03:16:34 am »
Mówisz, że lubiłeś Kuroko. Ja też bym ją lubił jakby nie biła głównego bohatera, a co ciekawe niby jej osobowość to smart. Chyba jedynie w Railgun bo w Index była przygłupem. Ma swój fetysz o nazwie Misaka, ale skoro nie potrafi nad nim zapanować (a może nie chce) to mądra nie jest.
Ja też nie panuję nad swoimi fetyszami, czasem do dosyć groźnego (dla mnie) stopnia. To jest normalne.

Cytuj
I musisz przyznać, że tak długiego postu (recenzji) jeszcze nie napisałem. Ponad godzinę to mi zajęło (łącznie z poprawkami), ale anime było tak beznadziejne że postanowiłem je odpowiednio ocenić.
Przyznaję (szpuntując szósty browar). I podziwiam, bo im gorsze anime, tym mniej mi się chce gadać na jego temat.

Cytuj
No bo niby jak inaczej opisać tych super przeciwników używających ciągle magię na dzieciaka odpornego na magię ?

Nie umieli inaczej walczyć bo są tylko magami ? A ten dzieciak to niby jakiś super potężny i super odporny był ? Z tego co wiem tylko miał odporność na magię. Więc pokonanie kogoś takiego nie stanowiło by (w normalnym anime) żadnego problemu dla każdego myślącego i doświadczonego przeciwnika. Oczywiście nie wolno aż tyle wymagać od "Index".
Innymi słowy, po raz drugi w tym tygodniu odkryłeś, że animu to jednak jest tylko tandetna rozrywka dla mas. Tyle tylko że jest serwowane w taki sposób, że konkretne tytuły trafiają do konkretnych osób. Akurat ani ty, ani ja nie byliśmy docelową widownią Indexa. Może jakbym miał ze 16 lat, to bym szalał na jego punkcie. Ale teraz gdy mam już prawie dwa razy tyle to już tak niezbyt.
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2063 dnia: Kwiecień 15, 2011, 03:27:05 am »
Innymi słowy, po raz drugi w tym tygodniu odkryłeś, że animu to jednak jest tylko tandetna rozrywka dla mas.
Nie anime lecz to anime.
Po prostu słowo zawiedziony to za mało. Tylko dlaczego Railgun oglądało się świetnie w większości ? Czyżby to trafiło w mój gust. Możliwe, że właśnie brak tego chłopaka spowodował, że zniknęła większość irytujących scen. Poza tym w Railgun były tak naprawdę dwa wątki. Nie kilka małych jak w Index. Coś takiego się znacznie lepiej ogląda.

No i jak pisałem Saten była wyjątkowo ładna (ładniejsza od pozostałych dziewczyn) i sympatyczna.


Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2064 dnia: Kwiecień 15, 2011, 03:43:38 am »
Nie anime lecz to anime.
Od czegoś trzeba zacząć. Wkrótce pojawią się kolejne...
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline richie

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 1
  • Contract? (◕ ‿‿ ◕)
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2065 dnia: Kwiecień 15, 2011, 08:20:59 pm »
Ja też nie panuję nad swoimi fetyszami, czasem do dosyć groźnego (dla mnie) stopnia. To jest normalne.
Z tą normalnością to dość... interesująca teza ;D
Ale wracając do tematu: tak samo jak Kuroko jest zabawna gdy nie potrafi zapanować nad swoim fetyszem (Misaką), tak też zabawna jest Saten jak nie potrafi zapanować nad swoim fetyszem - czyli sprawdzeniem co też dzisiaj Uiharu ma pod spódniczką. Misaka też jest zabawna, gdy walczy ze sobą próbując zapanować nad swoim fetyszem, czyli kultem zielonej żaby zwanej Gekotą.
Ogólnie, oglądanie ludzi (czy to w anime, 3D, czy w RLu) gdy nie potrafią zapanować nad swoim - nieszkodliwymi dla otoczenia - fetyszami jest zasadniczo zabawne.  A te są nieszkodliwe bo zarówno Misaka jak i Uiharu jak najbardziej tolerują wyskoki swoich przyjaciółek.
A tak wracając do Indexa to oprócz scenek z udziałem Misaki, Kuroko i Uiharu warto było jeszcze przewinąć i popatrzeć na te kilka z udziałem klonów i/oraz Last Order. Ale to już naprawdę wszystko w miarę pozytywnego, co można wycisnąć z tej serii.

Cytuj
Może jakbym miał ze 16 lat, to bym szalał na jego punkcie. Ale teraz gdy mam już prawie dwa razy tyle to już tak niezbyt.
Gdzieś słyszałem że ten koleś co napisał Indexa (powieść) ma naprawdę 16 lat. Nie wiem czy to prawda, ale to by wiele tłumaczyło.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 15, 2011, 08:33:53 pm wysłana przez richie »
Czy kopiowanie jest grzechem? W Biblii mamy przykład Jezusa, który kopiował chleb i ryby. Protestujących nie stwierdzono.
https://pl.wikisource.org/wiki/Zapowied%C5%BA_%C5%9Bwiata_post-copyright

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2066 dnia: Kwiecień 15, 2011, 08:42:05 pm »
Czyli zgadzacie się prawie ze wszystkim co napisałem w tej długiej recenzji ?

Kuroko jest zabawna gdy nie potrafi zapanować nad swoim fetyszem (Misaką), tak też zabawna jest Saten jak nie potrafi zapanować nad swoim fetyszem - czyli sprawdzeniem co też dzisiaj Uiharu ma pod spódniczką. Misaka też jest zabawna, gdy walczy ze sobą gdy chce zapanować nad swoim fetyszem, czyli kultem zielonej żaby zwanej Gekotą.
Nie jest zabawna kretynka, która z powodu zawstydzenia lub po zobaczeniu głównego bohatera w dwuznacznej sytuacji (mówiąc w skrócie nie po jej myśli) potrafi jedynie mu przywalić lub obrazić.
Tsundere są różne, ale w tym anime wszystkie prezentowały poziom dna.

Ale żeby nie było. Fetysz Misaki odnośnie Gekoty w ogóle mi nie przeszkadzał. Był zabawny i napisałem co było irytujące. To że Kuroko jest lesbijką, która ma manię Misaki nie przeszkadza mi ani trochę. Jak ja oceniłem Railgun ? No właśnie bardzo wysoko więc to logiczne, że musiałem lubić zarówno Kuroko jak Misakę. Ale w Index 2 można te dwie kretynki łatwo znienawidzić. Wprowadzono fetysz tak zwanego śmieciowatego głównego bohatera (oczywiście zawsze to osobnik męski), z którym każdy (oprócz wrogów) może robić co chce to znaczy zarówno obrażać jak i bić.

A co do Saten to genialne było to unoszenie spódniczki koleżanki. Jej charakter wyglądał na wyluzowany, a zarazem nie była ona tsundere dlatego od razu ją polubiłem. Zresztą Uiharu również lubiłem, ale nie tak bardzo.
A tak wracając do Indexa to oprócz scenek z udziałem Misaki, Kuroko i Uiharu warto było jeszcze przewinąć i popatrzeć na te kilka z udziałem klonów i/oraz Last Order. Ale to już naprawdę wszystko w miarę pozytywnego, co można wycisnąć z tej serii.
Jak dla mnie cały pomysł z klonami Misaki jest nic nie warty. Oczekiwałem od Indexa walk na wysokim poziomie i inteligentnych, ciekawych wrogów. Dostałem odwrotność tego.


Offline Jackal

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2067 dnia: Kwiecień 16, 2011, 02:24:51 pm »
Hoshi no Koe - Voices of a Distant Star - spodobało mi się, krótkie i treściwe. Ale jest aby tajedna 24 minutowa część?

Offline CoraX

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2068 dnia: Kwiecień 16, 2011, 04:59:29 pm »
Tak.

Offline Jackal

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2069 dnia: Kwiecień 17, 2011, 11:05:25 am »
Beyond the Clouds - właśnie czegoś takiego potrzebowałem. Światy równoległe, przyjaźń, sny. Świetna mieszanka, muzyka w spokojnym wykonania. 9,5/10 a może i nawet 10/10

 

anything