Ostatnio obejrzałem "
Madokę" i powiem, że to czołówka
największych wyciskaczy łez. Nawet grafika nie spowodowała, że anime się znacznie gorzej oglądało (jednak wolał bym inną). Ja po prostu nigdy nie obniżam oceny jeśli inne elementy anime są świetne.
Pod względem przygnębiającego i smutnego klimatu anime pasuje do takich pozycji jak
Bokurano, Vampire Princess Miyu, Basilisk, Air, Saikano. Najbliżej mu do Bokurano gdyż w tamtym anime również chodzi o
Choć w tym przypadku były tylko same
lecz właśnie to jest najbardziej wzruszające. Zresztą one przed
śmiercią cierpiały więc była to gorsza śmierć od tej w Bokurano. No i oczywiście ich poświęcenie nie miało żadnego sensu, a w Bokurano jakby przegrały to świat by został zniszczony.
Choć zabawkami były
podobnymi. W Madoka jakieś stworki zbierały energię poświęcając dziewczynki, a w Bokurano była to jakaś zabawa Bogów polegająca na obserwacji starcia różnych światów.
Oceniam anime
9/10. To jest niesamowicie przygnębiające lecz zarazem najlepsze mahou shoujo. To ścisła czołówka najsmutniejszych anime.
A na koniec:
Dwa ładne zdjęcia odnośnie "Madoki". Pierwsze z magazynu (Nanoha obok Madoki), a drugie z anime. Ciekawe jakby było gdyby wyglądały tak jak na drugim zdjęciu.
Dziewczyny z Madoki to fajniutkie moe. A, że wszystkie
No cóż trafiły po prostu do złego
gdzie czarodziejki są
uśmiercane zamiast uśmiercać wrogów.