Stawiam go gdzieś koło Death Note
No w żadnym razie. Death Note było znacznie gorsze (choć też świetne) jak dla mnie.
fabuła wymuszająca na siłe dramatyzm
O każdym anime, które się nie lubi można tak powiedzieć. W Madoce, Air, Bokurano był wszędze wymuszony dramatyzm.
A to dlatego, że wszystko zależy od pomysłów producentów. W każdym anime można zrobić bardzo wzruszające sceny z tym, że niektóre anime w większości się będą na tym opierały, a niektóre (jak Code Geass) będą miały ich niewiele, ale także bardzo smutne.
"niespodziewane zwroty akcji" które były bardzo słabe
Akurat wszystkie zwroty akcji w tym anime były wspaniałe.
, o zmartwychwstaniach już nie pomne.
Ale dlaczego najfajniejszych dwóch dziewczyn w tym anime nie ożywili ? Wtedy dopiero było by fajnie.
Strona graficzna to tez na prawdę nic specjalnego... owszem porządnie wykonana ale bez fajerwerków.
Może jakieś lepsze graficznie anime powstało, ale to już wizualne prawie, że arcydzieło.
Nie twierdze że są to tytuły złe ale do miana arcydzieł to im duuużo brakuje
Nic Code Geass nie brakuje bo to było arcydzieło.
Podobnie jak Madoka, Air, Kanon 2006, Ghost Hunt, Shiki, Toradora. Tylko, że głównie je oceniam na podstawie danego gatunku anime.
Do prostych ludzi przemawiają proste rzeczy. I nie ma w tym absolutnie nic złego. Tym bardziej że jak pisze Ace, analiza potrzeb rynkowych i danie ludziom to czego pragną to podstawa do sukcesu, czyli tutaj stworzenia arcydzieła.
A ludzie czego pragną w anime ? Fanserwisu ? Jeśli chodzi o mnie to chciałbym oglądać anime o nowatorskim pomyśle, które będzie świetnie zrealizowane (jak Madoka).