Autor Wątek: Co ciekawego oglądacie? 2.0  (Przeczytany 892438 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2235 dnia: Maj 28, 2011, 11:00:42 pm »



Hahahaha, w sumie prawda. Ale mi się wydaje, że nie było tak źle jak to opisujesz.

Oglądałeś to anime ? Było gorsze od gry, ale i tak fajnie się dosyć je oglądało (trochę nudne chwilami, ale nie aż tak jak SY).

Offline CoraX

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2236 dnia: Maj 28, 2011, 11:03:35 pm »
Oglądałem. Nie było złe, ale też nie porywało. Było średnie, sporo ratowała strona wizualna.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2237 dnia: Maj 28, 2011, 11:07:06 pm »
Oglądałem. Nie było złe, ale też nie porywało. Było średnie, sporo ratowała strona wizualna.
Szczególnie OP i ED przepiękny. Ja w ogóle mam taki zwyczaj nie przewijać OP/ED (chyba, że bardzo mi się nie podoba).
A poza tym zawsze lubię mieć przetłumaczone piosenki (czyli głównie OP/ED) na polski. Lepiej się to ogląda jak wiesz o czym śpiewają.

A co do samego anime to po prostu szkoda, że nie dokończyli nawet tego głównego wątku. Grałem w grę i tam było ładne zakończenie z matką Eriki.

http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=character&charid=25516

Offline CoraX

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2238 dnia: Maj 28, 2011, 11:15:06 pm »
Cytuj
Szczególnie OP i ED przepiękny.
Zgadzam się. Opening bardzo dobry, ending ciut słabiej ale też dawał radę.

Cytuj
Ja w ogóle mam taki zwyczaj nie przewijać OP/ED (chyba, że bardzo mi się nie podoba).
Ja nigdy nie przewijam OP, nawet gdy wywołują u mnie mdłości. Tak już mi się utrwaliło, że op rzecz święta i mus zawsze oglądać. Natomiast ED prawie zawsze przewijam, chyba, że bardzo mi się spodobają, wtedy oglądam całość. W FA ze dwa razy obejrzałem ED a to już sukces.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2239 dnia: Maj 28, 2011, 11:25:48 pm »
Ja nigdy nie przewijam OP, nawet gdy wywołują u mnie mdłości.
To ciekawe lecz u mnie jest często tak, że czym bardziej anime mi się podoba tym OP wydaje się fajniejszy (nie zawsze, ale często tak jest). Natomiast beznadziejne anime potrafi nawet zniechęcić do OP. Przykładowo "Tears to Tiara" miało świetny OP, a samo anime było gniotem.
Tak już mi się utrwaliło, że op rzecz święta i mus zawsze oglądać. Natomiast ED prawie zawsze przewijam, chyba, że bardzo mi się spodobają, wtedy oglądam całość. W FA ze dwa razy obejrzałem ED a to już sukces.
Co do ED to zapewne chodzi o to, że chce się obejrzeć szybciej następny odcinek. Ale oglądanie i tak zależy od tego czy ładny ED. Zazwyczaj są po prostu słabsze od OP (lecz nie zawsze bo chwilami nawet odwrotnie bywa).

Ending w Fortune Arterial był po prostu prześliczny. Taka uroda dziewczyn to właśnie to co lubię w anime.

FORTUNE ARTERIAL 赤い約束 ED
« Ostatnia zmiana: Maj 28, 2011, 11:32:00 pm wysłana przez anfan »

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2240 dnia: Maj 28, 2011, 11:31:56 pm »
Nie bardziej niż SY gdyż to była właśnie kompletna bajeczka. FA miało wątki nadprzyrodzone i było co ciekawe tam więcej logiki niż w SY.
Jasne. Ale pomimo braku tej twojej logiki, jakoś łatwiej mi uwierzyć w zboczoną imouto, niż w wampiry.
Zresztą mamma mia, znowu daję się wciągać w rozważania która bajeczka była bardziej realistyczna. A obie to przecież takie same bajeczki.

Cytuj
Znowu zachwalasz takie nędzne anime, które oprócz tego co napisałem wcześniej nie oferuje nic ciekawego.
Było o wiele ciekawsze niż kolejna generic historyjka o wampirach.

Cytuj
A w dodatku rzucasz się na mnie bo nie jestem odurzony tym anime jak ty.
Świntuszenie leży w naszej ludzkiej naturze i nie widzę sensu żeby z nim walczyć.

Hahahaha, w sumie prawda. Ale mi się wydaje, że nie było tak źle jak to opisujesz.
Owszem, nie było aż tak tragicznie. Po prostu staram się zrobić na złość anafanowi.

A poza tym zawsze lubię mieć przetłumaczone piosenki (czyli głównie OP/ED) na polski. Lepiej się to ogląda jak wiesz o czym śpiewają.
To cię podziwiam - ja tam wolę nie wiedzieć o czym jest piosenka. Niestety 90% światowej twórczości jest o totalnych pierdołach, znaczy głównie o miłości. Pewnie dlatego najbardziej lubię muzykę instrumentalną albo kawałki które są totalnie o niczym - patrz np. twórczość Scootera.

Ending w Fortune Arterial był po prostu prześliczny. Taka uroda dziewczyn to właśnie to co lubię w anime.
Dla mnie to była muzyka i przyroda. Te same arty obejrzałbym w 5 sekund bez sztucznego przedłużania przy piosence.
« Ostatnia zmiana: Maj 28, 2011, 11:36:22 pm wysłana przez cpt. Misumaru Tenchi »
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2241 dnia: Maj 28, 2011, 11:41:06 pm »
Zresztą mamma mia, znowu daję się wciągać w rozważania która bajeczka była bardziej realistyczna. A obie to przecież takie same bajeczki.
Anime to nie bajki. To wspaniałe japońskie animacje.
Było o wiele ciekawsze niż kolejna generic historyjka o wampirach.
Pomysły były dosyć oryginalne. W żadnym innym anime o wampirach czegoś takiego nie zrobili. W dodatku logiczne to było (chociażby odnośnie sług).
Świntuszenie leży w naszej ludzkiej naturze i nie widzę sensu żeby z nim walczyć.
W pewnym stopniu nie zaprzeczam, ale to anime wiadomo jakie było.
Po prostu staram się zrobić na złość anafanowi.
Już się przyzwyczaiłem, że robisz mi na złość ; )
To cię podziwiam - ja tam wolę nie wiedzieć o czym jest piosenka. Niestety 90% światowej twórczości jest o totalnych pierdołach, znaczy głównie o miłości.
Piosenka najczęściej pasuje do klimatu anime lub jakichś postaci. A pisząc ogólnie.
Nie lubisz miłości ? Przecież prawie wszystko ma w sobie miłość,  a anime szczególnie. Ciężko znaleźć tytuł gdzie nie ma jakiegoś wątku romansowego. A piękne, delikatne piosenki to coś wspaniałego tym bardziej z pięknymi dziewczynami.
Dla mnie to była muzyka i przyroda. Te same arty obejrzałbym w 5 sekund bez sztucznego przedłużania przy piosence.
Po co same arty oglądać ? Tu głównie chodziło o piosenkę (przepiękna była) która wspaniale podkreśla urodę tych dziewczyn z ED.

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2242 dnia: Maj 28, 2011, 11:56:31 pm »
Anime to nie bajki. To wspaniałe japońskie animacje.
True. Tak samo wspaniałe jak animacja amerykańska, książki, gry czy inne wytwory ludzkiej wyobraźni.

Cytuj
Już się przyzwyczaiłem, że robisz mi na złość ; )
To dobrze, bo bardzo to lubię. Od czasu gdy ekipa zmniejszyła nam się o połowę, to stało się jedną z nielicznych tutejszych aktywności która wciąż jeszcze budzi u mnie jakieś emocje.

Cytuj
Nie lubisz miłości ? Przecież prawie wszystko ma w sobie miłość,  a anime szczególnie.
No właśnie. Jestem tym bombardowany z każdej strony. To tak jakbyś pracował na codzień w rzeźni, a potem szedł do domu na soczysty kawał mięcha na obiad. Nie wiem jak ty, ale ja po patrzeniu przez 8h na połacie wiszące na hakach nie zdzierżyłbym tego samego na talerzu w domu.
Prawda jest taka, że samo mówienie o miłości nie jest sposobem na sukces - to też trzeba potrafić. Wątki romansowe w FA oceniam na słabiutkie, niestety.

Cytuj
Po co same arty oglądać ? Tu głównie chodziło o piosenkę (przepiękna była) która wspaniale podkreśla urodę tych dziewczyn z ED.
Tak samo genericowa jak całe anime, mam w swojej kolekcji tabuny takich "pięknych" piosenek, których posłuchałem może z kilka razy i przez kilka lat nigdy więcej nie wsadziłem tej płytki do napędu. Tak było i tutaj: lewym wleciało, prawym wyleciało. Ten kompletny brak reakcji na jej piękno mogę przyrównać chyba tylko do znieczulicy, jaka mnie opanowuje gdy słucham kawałków Nany Mizuki. Goście wręcz ze skóry wychodzą żeby niosły ze sobą jakiś ładunek emocjonalny, a tymczasem one są kompletnie sztuczne i nijakie pod tym względem, choć technicznie dopieszczone do granic możliwości.
« Ostatnia zmiana: Maj 28, 2011, 11:59:45 pm wysłana przez cpt. Misumaru Tenchi »
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2243 dnia: Maj 29, 2011, 12:13:08 am »
True. Tak samo wspaniałe jak animacja amerykańska
Dużo lepsze niż zachodnie/amerykańskie animacje.
To dobrze, bo bardzo to lubię. Od czasu gdy ekipa zmniejszyła nam się o połowę, to stało się jedną z nielicznych tutejszych aktywności która wciąż jeszcze budzi u mnie jakieś emocje.
No właśnie bo o emocje tu chodzi. Chociażby co to za oglądanie anime bez emocji ? Mogą być negatywne lub pozytywne, ale jakieś być powinny.
No właśnie. Jestem tym bombardowany z każdej strony.
Wybieraj to co lubisz, a nie wszystko jak leci.
Wątki romansowe w FA oceniam na słabiutkie, niestety.
Jak pisałem wcześniej odnośnie gry. W anime był wielki skrót kilku ścieżek z gry i żadna nie została dokończona.
Bohater nikogo w anime nie wybrał.
Tak naprawdę nie było w nim żadnego konkretnego romansu.
Tak samo genericowa jak całe anime, mam w swojej kolekcji tabuny takich "pięknych" piosenek, których posłuchałem może z kilka razy i przez kilka lat nigdy więcej nie wsadziłem tej płytki do napędu. Tak było i tutaj: lewym wleciało, prawym wyleciało. Ten kompletny brak reakcji na jej piękno mogę przyrównać chyba tylko do znieczulicy, jaka mnie opanowuje gdy słucham kawałków Nany Mizuki. Goście wręcz ze skóry wychodzą żeby niosły ze sobą jakiś ładunek emocjonalny, a tymczasem one są kompletnie sztuczne i nijakie pod tym względem, choć technicznie dopieszczone do granic możliwości.
Ja mam kilkadziesiąt GB cudownych piosenek i BGM z anime. To oczywiście niewiele, ale chwilami słucham sobie co niektórych na głośnikach. Jednak co innego oglądać piękne zdjęcia plus piękna piosenka, a co innego tylko piosenki słuchać.
Ten ED w FA był i tak lepszy niż przeciętny poziom tego anime (podobnie OP).

A Nana Mizuki. Jedna z najlepszych japońskich piosenkarek i seiyuu. Rewelacyjne ma piosenki (i często takie dynamiczne).

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2244 dnia: Maj 29, 2011, 12:22:27 am »
Dużo lepsze niż zachodnie/amerykańskie animacje.
A święta bożego narodzenia są lepsze od świąt wielkiej nocy. Wszystko jest względne.

Cytuj
No właśnie bo o emocje tu chodzi. Chociażby co to za oglądanie anime bez emocji ? Mogą być negatywne lub pozytywne, ale jakieś być powinny.
O widzisz. A od dłuższego czasu większość anime wywołuje u mnie tyle emocji co codzienne załatwienie potrzeb fizjologicznych. FA doskonałym tego przykładem. Zaś przy SY przynajmniej czekałem z niecierpliwością na kolejny gag albo jakąś fajną scenkę z Suzu.

Cytuj
Wybieraj to co lubisz, a nie wszystko jak leci.
No właśnie oglądam wszystko jak leci po to żeby wybrać i wiesz co? Wychodzi na to że obecnie to nic nie lubię.

Cytuj
A Nana Mizuki. Jedna z najlepszych japońskich piosenkarek i seiyuu. Rewelacyjne ma piosenki (i często takie dynamiczne).
Taa - Scooter ostatnio odświeżył jeden ze swoich starych kawałków (Friends, gdyby ktoś się orientował). Nowa wersja zatytułowana Friends Turbo) jest dynamiczna jak cholera, o wiele bardziej niż oryginał, zrobiona tak typowo na dzisiejsze czasy. Ale jakoś tak dziwnie po minucie jej słuchania z przyjemnością przełączam na mniej dynamiczną wersję z 1994. Zatem sama dynamiczność muzyki to dla mnie definitywnie za mało.
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2245 dnia: Maj 29, 2011, 12:41:40 am »
O widzisz. A od dłuższego czasu większość anime wywołuje u mnie tyle emocji co codzienne załatwienie potrzeb fizjologicznych. FA doskonałym tego przykładem. Zaś przy SY przynajmniej czekałem z niecierpliwością na kolejny gag albo jakąś fajną scenkę z Suzu.
Daj sobie spokój z anime bo widać, że masz kryzys. Coraz większe głupoty wypisujesz.
Ale odnośnie Suzu to owszem. Trochę żal jej było jak ciągle pojawiały się napisy w stylu "tu gdzieś jest Suzu". Czyli, że kamera była często na wysokości innych postaci, a ona była zbyt mała.
Zatem sama dynamiczność muzyki to dla mnie definitywnie za mało.
To był tylko przykład. Nana Mizuki to zdecydowanie gwiazda wśród japońskich piosenkarek. Niedawno czytałem, że jej album "ULTIMATE DIAMOND" był na I miejscu jeśli chodzi o sprzedaż. A jej głos to chociażby Fate w Nanoha.

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2246 dnia: Maj 29, 2011, 12:51:15 am »
Daj sobie spokój z anime bo widać, że masz kryzys.
To raczej rynek animu przeżywa kryzys. Od dłuższego czasu. Podobnie zresztą jak rynek gier video - naprawdę dobra gra trafia się teraz raz na x lat.

Cytuj
Nana Mizuki to zdecydowanie gwiazda wśród japońskich piosenkarek. Niedawno czytałem, że jej album "ULTIMATE DIAMOND" był na I miejscu jeśli chodzi o sprzedaż.
I co z tego? U nas świetnie sprzedają się jakieś Farny, Dody, Ich Dwunastu i inne dziady, a przecież żaden rozsądny szanujący się człowiek nigdy w życiu by tego nie słuchał, ponieważ to chłam, kicz i masowo produkowana pop-tandeta mająca tylko wyłudzać kolejną gotówkę od tych biednych, prostych, głupich ludzi.

Cytuj
A jej głos to chociażby Fate w Nanoha.
No dzięki żeś mi powiedział, bo nie wiedziałem. Obstawiam że beż żadnego MAL-a wymieniłbym ci z pamięci więcej jej ról niż ty widziałeś z nią anime w swoim życiu.
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2247 dnia: Maj 29, 2011, 01:02:46 am »
To raczej rynek animu przeżywa kryzys. Od dłuższego czasu. Podobnie zresztą jak rynek gier video - naprawdę dobra gra trafia się teraz raz na x lat.
Ty przeżywasz kryzys. Na ANSI czy innych forach też są takie jednostki  co narzekają na nowe anime, a prawda jest taka, że po prostu im się znudziło. Niektórzy nawet oficjalnie pisali, że kończą z anime. TY też tak zrób.
I co z tego? U nas świetnie sprzedają się jakieś Farny, Dody, Ich Dwunastu i inne dziady, a przecież żaden rozsądny szanujący się człowiek nigdy w życiu by tego nie słuchał, ponieważ to chłam, kicz i masowo produkowana pop-tandeta mająca tylko wyłudzać kolejną gotówkę od tych biednych, prostych, głupich ludzi.
Porównujesz coś takiego (zresztą wszystko jak opętany krytykujesz) do jednej z najlepszych piosenkarek ? Z tobą się już nawet porozmawiać nie da.
Prowokujesz mnie pisząc ciągle te głupoty ? Bo nie wierzę, że serio tak uważasz.
No dzięki żeś mi powiedział, bo nie wiedziałem. Obstawiam że beż żadnego MAL-a wymieniłbym ci z pamięci więcej jej ról niż ty widziałeś z nią anime w swoim życiu.
Po tym co ostatnio pisałeś o Nanie Mizuki mogę łatwo stwierdzić, że niewiele wiesz o niej. Bym powiedział, że oprócz wiedzy na temat niektórych anime gdzie podstawiała głos nie wiesz nic.

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2248 dnia: Maj 29, 2011, 01:20:22 am »
Ty przeżywasz kryzys. Na ANSI czy innych forach też są takie jednostki  co narzekają na nowe anime, a prawda jest taka, że po prostu im się znudziło.
Ale ja nie narzekam. Stwierdzam tylko fakt, że wszystko co teraz wychodzi to chłam przeokrutny i twoje zachwycanie się nim przekonuje mnie, że dystansu do swojego hobby nie masz za grosz. Zresztą widać to po tym jak bardzo serio traktujesz obejrzenie każdego, nawet najmniejszego gówienka: wypisujesz wszystkie za, przeciw, dokładnie analizujesz i oceniasz. Dla mnie to byłaby strata czasu.

Cytuj
Porównujesz coś takiego (zresztą wszystko jak opętany krytykujesz) do jednej z najlepszych piosenkarek ? Z tobą się już nawet porozmawiać nie da.
A powiedz mi proszę czym rózni się jeden kiczowaty popik od innego? Nana to kiczowaty popik nastawiony na maksymalny zysk, nasi wykonawcy o których pisałem to dokładnie to samo. Jeżeli tego nie widzisz/nie rozumiesz, to tylko utwierdzasz mnie w przekonaniu jak bardzo brak ci do tego wszystkiego dystansu.
Wszystko ostatnio krytykuję, bo już mało co mnie bawi i cieszy jak powiedzmy 10 lat temu. Nie wiem czy to może ja za bardzo spoważniałem, czy po prostu świat który mnie otacza z dnia na dzień robi się coraz bardziej ponury, szary i nijaki.
Kiedyś jeszcze potrafiłem w coś wierzyć. Choćby w to, że wspomniany powyżej Scooter to kapitalna grupa, która naprawdę robi dobrą muzę taką jaką chce. Ale obserwując rozwój ich kariery przez ostatnie 10 lat zrozumiałem, że obecnie oni też usiłują jedynie trzepać szmalec.
hej prorocy moi z gniewnych lat
obrastacie w tłuszcz
już was w swoje szpony dopadł szmal
zdrada płynie z ust

I pewnie stąd moje rozgoryczenie, bo powyższy stan rzeczy obserwuję wszędzie, nie tylko w muzyce.

Cytuj
Po tym co ostatnio pisałeś o Nanie Mizuki mogę łatwo stwierdzić, że niewiele wiesz o niej. Bym powiedział, że oprócz wiedzy na temat niektórych anime gdzie podstawiała głos nie wiesz nic.
Bo nie podobają mi się jej piosenki? Bardzo ciekawe kryterium oceniania czyjegoś poziomu wiedzy. No to dla wyjaśnienia: Nana nigdy nie wydawała mi się osobą na tyle ciekawą, żeby poświęcać jej miejsce w swoich tekstach. Pewnie dlatego tak mało o niej mówię.
« Ostatnia zmiana: Maj 29, 2011, 01:34:04 am wysłana przez cpt. Misumaru Tenchi »
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #2249 dnia: Maj 29, 2011, 01:42:24 am »
Ale ja nie narzekam. Stwierdzam tylko fakt, że wszystko co teraz wychodzi to chłam przeokrutny i twoje zachwycanie się nim przekonuje mnie, że dystansu do swojego hobby nie masz za grosz. Zresztą widać to po tym jak bardzo serio traktujesz obejrzenie każdego, nawet najmniejszego gówienka: wypisujesz wszystkie za, przeciw, dokładnie analizujesz i oceniasz. Dla mnie to byłaby strata czasu.
Możesz zmienić swój język z brukowego ? Czy już polubiłeś go tak  bardzo, że tego nie zrobisz ? Rozumiesz w ogóle co mam na myśli ?

Po drugie nie stwierdzasz żadnego faktu bo nawet nie wiesz co to oznacza. Poza tym owszem dokładnie analizuję i oceniam, ale nie "gównienka" tylko anime. Jeśli chcesz oceniać "gówienka" to sam to rób.
A powiedz mi proszę czym rózni się jeden kiczowaty popik od innego? Nana to kiczowaty popik nastawiony na maksymalny zysk, nasi wykonawcy o których pisałem to dokładnie to samo. Jeżeli tego nie widzisz/nie rozumiesz, to tylko utwierdzasz mnie w przekonaniu jak bardzo brak ci do tego wszystkiego dystansu.
Przykro mi to pisać, ale sam nic nie rozumiesz. Widocznie za mało z tobą na forum pisałem i nie znam dobrze twojego gustu gdyż od kilku ostatnich postów (a może znacznie wcześniej nastąpiły te zmiany u ciebie) mam wrażenie, że rozmawiam z kimś innym niż tenchim lubiącym loli.
A odnośnie tematu to przecież najlepsze piosenki to właśnie japoński POP. Takie delikatne (szybkie, rytmiczne również) i wzruszające melodie występujące w wielu anime są wspaniałe. Nana Mizuki ma różnorodną muzykę i kolejny raz widać, że nawet niewiele słuchałeś jej piosenek czyli nawet pod tym względem mało o niej wiesz.

A co do tego zysku. Chyba logiczne, że wszystko (z nielicznymi wyjątkami) się robi dla pieniędzy. Ile ty masz lat, że tego nie wiesz ?
Wszystko ostatnio krytykuję, bo już mało co mnie bawi i cieszy jak powiedzmy 10 lat temu.
Czymś innym się interesujesz, znudziło ci się.
Ale ja nie lubię krytykantów (tym bardziej wszystkiego).
Bo nie podobają mi się jej piosenki? Bardzo ciekawe kryterium oceniania czyjegoś poziomu wiedzy. No to dla wyjaśnienia:
Niewiele słyszałeś, niewiele interesowałeś się nią (albo prawie w ogóle) więc niewiele o niej wiesz.
« Ostatnia zmiana: Maj 29, 2011, 01:46:23 am wysłana przez anfan »