Powiedział bym, że I sezon jest wybitny, a II trochę ponad przeciętny. Film kinowy był lepszy od II sezonu anime lecz słabszy od I.
Wg mnie to trochę inaczej się prasuje.
Kinówka była po prostu świetna i nic jej nie mogę zarzucić, wg mnie jak do tej pory najlepsza cześć serii.
I sezon TV również świetny choć nie tak jak kinówka, a II sezon (poza nieszczęsnym endless eight) uzupełniał wydarzenia z nowelki pominięte w pierwszym sezonie więc tez zarzucić mu nic nie wolno.
W ogóle z tego co pamiętam historia II sezonu jest dość dziwna bo bazowo wszystko to zawarte miało być w I sezonie.
Ale w tamtym okresie KyoAni tworzyło też Kanon'a (2006) który uważany był za pewniaka w przeciwieństwie do dość wtedy niepewnej adaptacji novelki jaką była Haruhi. I niestety Haruhi przycięto budżet na rzecz Kanon'a właśnie co spowodowało zmniejszenie ilości planowanych odcinków.
Oczywiście dość niespodziewany sukces komercyjny serii znacznie zmienił podejście studia do tej adaptacji
.
Nie wiem na ile to prawdziwe informacje, kiedyś gdzieś coś takiego wyczytałem, natomiast IMHO biorąc pod uwagę to iż tak na prawdę II sezon to uzupełnienie I (kto czytał nowelkę ten wie) to można właściwie je traktować jako jedno.