Co ciekawego oglądacie? 2.0

[Shirosama]

Kemono no Souja Erin - dosyć długie anime (50 odcinków) dziejące się na przełomie kilku (czy więcej) lat.

Stronę wizualną już opisałem czyli była brzydka.

Jednak co do pozostałych elementów to bez wątpienia można stwierdzić, że w wielu scenach widoczna była niesamowita dziecinada (postacie były tworzone z myślą o młodszych widzach). Chyba dla rozluźnienia klimatu nawet dorzucili kilka głupkowatych postaci (i oczywiście wstrętny wygląd musieli mieć). Jakby na złość pojawili się nawet przy nastrojowych scenach chyba tylko po to żeby je zepsuć.

Właśnie humor to jeden z najsłabszych elementów tego anime. Chwilami był obrzydliwy jak np

Spoiler: pokaż

pierdzenie.

Ciekawe kogo to rozśmieszyło.

No i ogólnie pisząc widać, że całe anime było skierowane do znacznie młodszych widzów niż takie "Seirei no Moribito" czy "Juuni Kokki". Owszem było wiele poważnych scen w tym anime (nawet zdarzyły się wzruszające momenty czyli chociażby odcinek 7) jednak ogólnie spodziewałem się czegoś innego. Była również cenzura troszkę brutalniejszych scen (a co ciekawe to wcale nie chodziło o ludzi lecz potwory).

Oceniam je ogólnie 6.5/10. Jakby anime nie było przeznaczone dla dzieci to zapewne otrzymało by wyższą ocenę.

[Hollow]

Maze The Mega-Burst Space: Bold and Radical Adventurer - dwuodcinkowa seria OAV.  Tym razem Maze i reszta drużyny trafia do królestwa trafia do królestwa Babilonu. Władca tego królestwa postanowił wybudować wieżę, w które j nie działa magia. Aby to uczynić zagonił do niewolniczej pracy wróżki. Bohaterowie zostają rozdzieleni w wieży i muszą radzić sobie bez magii aby pokonać szalonego króla. Jak zwykle w serii Maze można tam znaleźć zwykłe elementy: cycki, humor, cycki, akcję i... cycki. Jedną z najlepszych cen jest motyw walki drużyny ze smokiem która polegała na... zgadywaniu 100 pytań związanych z mangą i anime Maze. Dla tych którzy jeszcze nie mają dosyć Maze pozycja obowiązkowa.

[Ganossa]

Aż musiałem wygrzebać płytkę bo motywu ze smokiem zupełnie nie pamiętałem.
Poza tym Maze nie jest aż tak "cyckową" serią, jest trochę nagości (w OAV trochę więcej:)) tyle, że relacje między bohaterami są mocno nacechowane erotycznie.

[cpt. Misumaru Tenchi]

Macie szacun, bo ja dziś już nie potrafię tego oglądać.

[Hollow]

Miałem ochotę na jkąś parodię fantasy więc obejrzałem i nie żałuję. Zna ktoś jeszcze jakąś dobrą komedię fantasy?

[Ganossa]

Mahou Senshi Louie na przykład. Albo bardzo podobne do Maze Bakuretsu Hunters.
Detatoko Princess
Gokudo
Ozanari Dungeon

[cpt. Misumaru Tenchi]

Albo bardzo podobne do Maze Bakuretsu Hunters.

Mówisz? Zawsze mi się wydawało, że w Bakuretsu Hunter pokłady głupoty są jednak mniejsze niż w Maze.
Hunter, spróbuj Violinist of Hamelin jak jeszcze nie widziałeś.

[Ganossa]

Jakiej głupoty! Toż obie serie to przykład bardzo solidnych komedii fantasy. A porównując do obecnych to wręcz arcydzieła.
Ostatnimi czasy jedynie Isekai no Seikishi Monogatari zachował coś z klimatu tamtych komedii.

Oglądając anime zazwyczaj nie sprawdzam jaki ma ustalony przedział wiekowy ale szukając informacji o  Ushio to Tora zerknąłem, że ma PG-13. I przez 4 odcinki było ok. Demony, duchy parę zacięć, troszkę krwi wszystko w normie jak dla tego typu serii. Ale w trakcie piątego odcinka przeżyłem pewien szok. Żądne zemsty duchy ganiają po mieście i odgryzają ludziom głowy (zazwyczaj niewinnym dziewczętom), pełno krwi, ciała walające się pod nogami. Zupełnie nie spodziewałem się czegoś takiego po anime które w dużej mierze jest jednak komediowe. Do końca jeszcze 4 odcinki. Może być ciekawie.

[Shirosama]

Nie spodziewałem się tego, ale było bardzo dużo zmian w filmie kinowym Macross Frontier w stosunku do serii TV. Porównałem chociażby pierwszy odcinek serii TV do odpowiadającego mu  czasu w filmie kinowym.

Zmian niesamowicie dużo było:

- w filmie jak Alto z innymi ćwiczył te akrobacje przed pierwszym występem Sheryl to Ranka przyjechała do nich (pomogła przy okazji mu wystartować ) czyli już ich znała, a w serialu nie było jej tam w ogóle i dopiero jakiś czas później przypadkowo spotkała Alto.

- chociażby odnośnie pierwszego koncertu Sheryl było również bardzo dużo zmian. W filmie koncert był dłuższy i znacznie bardziej efektowny niż w serialu (również w filmie Sheryl skoczyła specjalnie, a w serialu po prostu spadła). Zresztą całe zachowanie Sheryl było inne. W serii TV była często rozkapryszona, a w filmie ani jednej takiej sceny nie było. Jakby to była inna osoba gdyż nie przejawiała niemiłych cech i mówiła rozsądniej.

- i co bardzo ważne podczas pierwszego ataku tych potworów w filmie Sheryl była cały czas razem z Alto. Ranka tam też była, a w serii TV Sheryl w ogóle nie było podczas walki z tym potworem gdyż jak jej koncert został przerwany to po prostu pojechała samochodem i wtedy Alto był na nią zły, że nie obchodzą ją inni ludzie. Po prostu w serialu kłócili się, a w filmie czegoś takiego nie było gdyż były inne sceny i w ogóle miała jakby inny/dojrzalszy charakter (chodzi głównie o to co mówiła).

No i odnośnie strony wizualnej. To nie były małe zmiany, ale ogromne. Kreska wygląda o wiele lepiej i nawet animacja to wyższy poziom.
Po prostu strona wizualna serii TV była tylko bardzo dobra, a filmu doskonała. Wystarczy porównać I odcinek serii TV i film żeby to łatwo zauważyć.

[Ganossa]

Ta kinówka to alternatywna wersja TV? Da się oglądać bez znajomości serii?

[Wilk Stepowy]

Raczej tak, choć głowy nie dam, bo oglądałem to po serii TV.

[Shirosama]

Ta kinówka to alternatywna wersja TV? Da się oglądać bez znajomości serii?

To alternatywna wersja gdzie jest bardzo wiele zmian w stosunku do serii TV jak również znacznie ulepszona graficznie.

Bez znajomości serii TV można obejrzeć, ale trzeba pamiętać, że wiele scen wycięto i skrócono w stosunku do serii TV.

Oczywiście film to nie jest całość historii gdyż zaledwie połowa.

[Ganossa]

Może się zdecyduję bo z serialem nie chce mi się męczyć. A musiał bym zaczynać od początku bo niewiele już pamiętam.

[Shirosama]

Może się zdecyduję bo z serialem nie chce mi się męczyć. A musiał bym zaczynać od początku bo niewiele już pamiętam.

Czyli oglądałeś ten serial bo piszesz, że niewiele pamiętasz ?

W serialu niestety są znaczne spadki jakości grafiki (głównie chodzi o wygląd postaci). Przy wielu scenach postacie (choć głównie te mniej ważne) wyglądały wstrętnie. Tak jakby nie przykładali się do szczegółów.

[Ganossa]

Do połowy.