Autor Wątek: Co ciekawego oglądacie? 2.0  (Przeczytany 892359 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ganossa

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3270 dnia: Kwiecień 10, 2012, 12:21:21 pm »
Ale i  tak nie umywają się do mangowego pierwowzoru :P
Just because I don't care
doesn`t mean I don't understand.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3271 dnia: Kwiecień 10, 2012, 01:35:32 pm »
Co do wyglądu to jeśli idzie o dokładność, jakość to rzeczywiście kinówka lepsza[bo nie o to idzie, że niewidzie różnicy w dokładności], ale dla mnie w tv przyjemniejsze, ładniejsze się wydało. Nie wiem jak to powiedzieć...
Powiedzmy najlepiej jakby dokładność i szczegółowość przeniesiona została do wyglądu w tv, to mieli byśmy ideał. 
Serio podoba ci się ten kanciasty styl kreski z serii TV ? Przecież to są same uproszczenia wyglądu. A poza tym wystarczy już same oczy porównać. Bardziej ci się podobają te czerwone i proste w serii TV ?

Prawdę mówiąc to jest niebo, a ziemia jeśli chodzi o różnice wizualne.

Dosłownie wszystko jest wielokrotnie ładniejsze w filmie kinowym czyli skóra, oczy i włosy.



Offline Jackal

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3272 dnia: Kwiecień 10, 2012, 06:08:08 pm »
Serio podoba ci się ten kanciasty styl kreski z serii TV ? Przecież to są same uproszczenia wyglądu. A poza tym wystarczy już same oczy porównać. Bardziej ci się podobają te czerwone i proste w serii TV ?

\To nie o to chodziło.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3273 dnia: Kwiecień 10, 2012, 08:05:12 pm »
\To nie o to chodziło.
To może byś choć raz napisał co ci się podoba w grafice serii Tv bardziej niż w filmie kinowym.


Offline Jackal

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3274 dnia: Kwiecień 11, 2012, 08:36:17 am »
Już napisałem. Wilk zrozumiał. Po prostu dla mnie jest ładniejsza w tv i nie chodzi tu szczegółowość grafiki barwność sytość itd. Pod względem technicznym lepsza jest w movie. Po prostu lepiej odbieram to z tv.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3275 dnia: Kwiecień 11, 2012, 12:43:43 pm »
Już napisałem. Wilk zrozumiał. Po prostu dla mnie jest ładniejsza w tv i nie chodzi tu szczegółowość grafiki barwność sytość itd. Pod względem technicznym lepsza jest w movie. Po prostu lepiej odbieram to z tv.
To już wszystko jasne. Dla ciebie jest ładniejsza bo jest dla ciebie ładniejsza.  :D

Fajne argumenty.

Offline Skrzydlaty

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3276 dnia: Kwiecień 11, 2012, 01:24:12 pm »
Anfan, król ogólników, który anime ocenia w subiektywnych kategoriach "ładne, brzydkie, ciekawe, nieciekawe, realistyczne, nierealistyczne" poucza innych odnośnie argumentacji. Ogłaszam początek nowego świata.

Offline Jackal

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3277 dnia: Kwiecień 11, 2012, 02:17:19 pm »
To już wszystko jasne. Dla ciebie jest ładniejsza bo jest dla ciebie ładniejsza.  :D

Fajne argumenty.
Fajne rozumowanie.
Według mnie jest ładniejsza, bo taki mój gust. Chcesz teraz żebym definiował i wyszczególniał jak wyglądają moje upodobania? Jak powiem, że wole chleb biały od razowego to też będziesz się śmiał jakie to nie logiczne?  Znajdź lepszy pomysł na pokazanie mi, że movie jest lepsze[chociaż nie wiem czy warto, bo po prostu tamto mi się podoba, ale możesz przekonywać mnie do twojego gustu tylko w normalniejszy sposób], bo od dawna lepszej bzdury nie czytałem. 

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3278 dnia: Kwiecień 11, 2012, 02:19:52 pm »
Jackal, odpuść sobie - Skrydlaty dobrze podsumował zagadnienie : )

btw. warto brać się za Witchblade'a?

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3279 dnia: Kwiecień 11, 2012, 03:49:59 pm »
Jackal, odpuść sobie - Skrydlaty dobrze podsumował zagadnienie : )
Zapomniał o ulubionym słowie anfiego: gniot. Poza tym przychylam się do koncepcji Wilka, naprawdę nie warto.
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3280 dnia: Kwiecień 11, 2012, 04:17:48 pm »
Według mnie jest ładniejsza, bo taki mój gust. Chcesz teraz żebym definiował i wyszczególniał jak wyglądają moje upodobania?
Ależ skąd. O gustach się nie dyskutuje.  :D
Jak powiem, że wole chleb biały od razowego to też będziesz się śmiał jakie to nie logiczne? 
Zapewne byś napisał, że wolisz biały chleb bo razowy ma ciemny kolor.  :)
Ja bym zawsze podał kilka sensownych argumentów dlaczego preferuję daną rzecz, a nie inną (podobnie z bohaterami anime).
Znajdź lepszy pomysł na pokazanie mi, że movie jest lepsze[chociaż nie wiem czy warto, bo po prostu tamto mi się podoba, ale możesz przekonywać mnie do twojego gustu tylko w normalniejszy sposób], bo od dawna lepszej bzdury nie czytałem.
Czy ja ciebie przekonuję ? Po prostu wyśmiewam to, że nie potrafisz podać żadnych argumentów odnośnie tego dlaczego coś ci się bardziej podoba.  :D
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 11, 2012, 04:22:38 pm wysłana przez Shirosama »

Offline Góral

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 305
  • Total likes: 0
  • Firefly/Serenity fanatic
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3281 dnia: Kwiecień 12, 2012, 06:41:39 am »
Chihayafuru

Świetne anime, jedna z najlepszych sportówek jakie oglądałem. Przede wszystkim postacie są rewelacyjne. Twórczyni naprawdę przyłożyła się do ich kreacji. Bohaterowie są przekonujący, realistyczni i dają się polubić od razu, a przy tym na tyle różnorodni i charakterystyczni, że widz zapamiętuje ich natychmiastowo. Do tego wyrywają się schematom, autorka wyraźnie postawiła tu na realizm, a nie przerysowanie czy zbytnie podkreślenie niektórych cech. Nie ma tutaj ludzi doskonałych czy skończonych partaczy i poszczególne cechy są dobrane w idealnych proporcjach. No i może najważniejsze - wyglądają i zachowują się jak przystało na swój wiek co w dzisiejszych anime/mangach rzadko się zdarza (przeważnie 17-18-latki wyglądają i postępują jak 10-12-latki). Z tak interesującymi postaciami mógłbym nawet curling oglądać albo konserwację powierzchni płaskich. Interakcje między nimi i dialogi były przemyślane, nieraz przedstawione w dowcipny sposób i zawsze ciekawe.

Sama dyscyplina sportu wydawać mogłaby się na pierwszy rzut oka nudna i bezsensowna, ale w miarę poznawania zasad i śledzenia meczów pierwsze niedobre wrażenie mijało i z czasem niektóre pojedynki (zwłaszcza te indywidualne) potrafiły wywołać we mnie wiele emocji. W efekcie kończyło się na tym, że kibicowałem komuś i z bezsensownej gry karuta stała się interesującą dyscypliną. Duża w tym zasługa nie tylko postaci, ale również sposobu prowadzenia rozgrywek i reżyserii widowiska. Odpowiednie stopniowanie napięcia, ujawnianie we właściwym momencie asów w rękawie, wprowadzanie przypadkowego elementu do gry to jedne z wielu zabiegów, które urozmaicały rozgrywkę. Co więcej same postacie zarażały widza swoją miłością do gry w karutę. Widać było, że zależy im na wygranej, a same mecze to coś więcej niż zabawa. Tego niestety nieraz brakuje w wielu anime sportowych albo jest ono słabo przedstawione. Generalnie również na tym polu anime wypadło znakomicie i Chihayafuru mogłoby służyć jako wzór odpowiedniego przedstawienia danej dyscypliny sportu.

Na osobne wspomnienie zasługuje fabuła, która w przeciwieństwie do większości anime z gatunku sportowego nie została całkowicie pominięta. Jej podstawą jest przyjaźń trójki dzieci poddana próbie czasu. Po kilku latach cała trójka spotyka się razem, a relacje między nimi stają się znacznie bardziej skomplikowane. Pomimo etykiety josei romansu jest tutaj jak na lekarstwo co dla mnie jest zaletą. W mojej ocenie jest go w sam raz dla każdego i nawet wielbiciele tego gatunku powinni być zadowoleni. Jeśli nawet "cukierkowe" momenty się pojawiły to nie były zbyt nachalne także i pod tym względem Chihayafuru się broni.

Z technicznego punktu widzenia powiedziałbym, że seria jest perfekcyjna. Grafika i kreska są przepiękne, a muzyka nastrojowa, do tego pojawiająca się gdy trzeba. Pod tym względem nie mam serii nic do zarzucenia i takiej oprawy życzyłbym każdej wartej obejrzenia serii.

Podczas oglądania anime właściwie nigdy się nie nudziłem (wyjątkiem był wykład z poezji w 7 odcinku i powtórkowy 16), a na każdy odcinek czekałem z niecierpliwością. Duża w tym zasługa samej Chihayii, której nie da się nie lubić. Rzadko spotyka się niepłaczące i nierozemocjonowane dziewczyny. I choć były słabsze momenty (szczególnie w pierwszej połowie serii) anime ostatecznie pozostawiło po sobie bardzo pozytywne wrażenie stąd polecam je bez wahania. Ode mnie solidne 8/10.
9 na 10 otaku zaleca oglądanie Space Brothers.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3282 dnia: Kwiecień 13, 2012, 01:39:50 pm »
Witchblade - nie bardzo wiem co myśleć o tym anime. Z której strony nie spojrzeć, to wydaje się słabe, ale jako całość dziwnym cudem dało się oglądnąć.
Chyba największym plusem serii jest to, że to nie shounen tylko historia opowiedziana na poważnie. Nie zmienia to faktu, że sporo rzeczy jest tam strasznie naiwne. Projekt postaci taki sobie, kreska ogólnie średnia choć w miarę przyjemna dla oka, za to projekt potworków to jakaś totalna pomyłka. Ogólnie projekty nie są najmocniejszą stroną tego anime (widać na nich oszczędzano). Można by się spodziewać, że będzie więcej kasy na animację i sceny walk. No i chyba rzeczywiście było, ale za te walki wzięły się nieodpowiednie osoby. Wyszło drętwo i nudno - jednym słowem nieciekawie.
Fabuła to taka wydmuszka nie warta wspomnienia. Jej założenia można zgadnąć na początku, a jak pojawia się coś nowego to z miejsca wiadomo czym się skończy. Nad sensownością wszystkie lepiej się nie zastanawiać.
Postacie sztampowe do bólu zębów.
W przypływie dobroci dam 6/10.

Offline Skrzydlaty

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3283 dnia: Kwiecień 13, 2012, 03:54:40 pm »
Kanon (2006)

Czyli Skrzydlaty robi to co zawsze i dalej nadrabia co większe pozycje. W tym wypadku animowaną interpretację pierworodnej visual novel'ki studia Key. A właściwie to reinterpretację, bo w pierwszej kolejności anime wyfrunęło spod skrzydeł Toei Animation w 2002 roku. Ale że Toei to partacze i robią same brzydkie rzeczy a KyoAni jest kochane i robi same ładne rzeczy, to wybór, kiedy już wiedziałem co jest co, zdawał się być oczywisty.

I skoro nawiązałem już do KyoAni, to i w pierwszej kolejności porozpływam się nad oprawą wizualną, która wyszła naprawdę wyśmienicie i momentami podsuwała mi na myśl, że i samo Angel Beats! się aż tak dobrze nie prezentowało. Przy czym nie była to raczej kwestia detali, czy szczegółowej animacji a ogólnej malowniczości produkcji, wywodzącej się z Key'owskiej filozofii, że jeżeli dana scena ma poruszyć widza, to tylko w akompaniamencie zachodzącego słońca, pomarańczowo-różowych ciepłych barw i przy wysokim nasyceniu kolorów. KyoAni doskonale oddało ten aspekt w anime i całość, zwłaszcza w kontraście do śnieżnych scenerii, prezentowała się po prostu bajecznie.

Kolejnym elementem zdecydowanie na plus był wyraziście nakreślony główny bohater. Co prawda w niektórych odcinkach nie dało się oprzeć wrażeniu, że Yuuichi to urodzony alfons, który dogląda swoich panienek jedna po drugiej, jednak zdecydowanym charakterem i poczuciem humoru
Spoiler: pokaż
(naprawdę się ucieszyłem, gdy w pewnym momencie sparodiował to debilne "Uguu~" xD)
momentalnie nadrabiał z nawiązką.

Nie tak dobrze z kolei prezentowały się postacie żeńskie. Co prawda chciałbym być w jakiś sposób wyrozumiały, bo i moewatość tych paręnaście lat temu prezentowała się pewnie zgoła inaczej, ale obdzielanie każdej z dziewczynek jakimś defektem mowy, żeby wtrącały niby-słodkie, dźwiękonaśladowcze kwestie, sprawiało, że postacie odbierałem nie jako urocze a upośledzone. Zostawili by samo "Ugu~", to i może bym jeszcze przetrwał. Co za dużo, to nie zdrowo.

I ta sama zasada tyczy się ostatniej rzeczy, do której chciałbym się przyczepić, czyli zbyt dużego natężenia dramy. Jeszcze z początku rozumiałem, jak za każdą z żeńskich postaci trzeba było wstawić coś smutnego, bo co to za postać inaczej, ale pod koniec, gdy na jedną uber-dramę narzucono zupełnie niespodziewanie drugą, równie masywną, uderzyłem się jedynie ręką w czoło a w głowie zaświecił mi lampka -

MASSIVE DRAMA OVERFLOW

Ale co poradzisz? Nic nie poradzisz. Kanon było w porządku. Dobrych parę razy pojechało po bandzie, parę razy rozśmieszyło i w jakiś tam sposób pewnie też złapało za serducho, chociaż nieco zbyt nachalnie. Na MAL'u poleciałem z 8/10, chociaż gdyby się tylko dało, to i kierował bym się gdzieś w rejony 7,5. Jakościowo pomiędzy Clannad'em a Air'em.

Offline Hollow

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3284 dnia: Kwiecień 13, 2012, 04:25:43 pm »
Mirai Nikki - główny bohater Amano Yukki jest zamkniętym w sobie licealistą. Jego jedynym hobby jest obserwowanie otoczenia i zapisywanie tego co widzi w pamiętniku w swoim telefonie. Jedynym jego przyjacielem jest umirający bóg mieszkający w jego wyobraźni o imieniu Deus Ex Machina. Pewnego dnia Deus proponuje Yukkiemu grę: jego pamiętnik i 11 innych ludzi będzie pokazywał przyszłość. Zawodnicy mają ze sobą walczyć, a ostatni, który przeżyje zostanie następnym bogiem. A zawodnicy są naprawdę nieźli. Mamy tu między innymi terrorystkę (której pamiętnik pokazuje jak można uciec z każdej obławy), seryjnego mordercę (jego pamiętnik pokazuje co zrobi jego ofiara), policjanta (ten wie co zrobi przestępca) i koleżankę z klasy Yukkiego. I ona właśnie jest najbardziej powalona z całego towarzystwa, bo nie dość, że jej pamiętnik opisuje wszystko co stanie się z Yukkim to dodatkowo jest prześladowcą nie odstępującym bohatera na krok to dodatkowo jest w stanie zabić każdego kto wejdzie między nich. Bez znaczenia czy to przyjaciel czy wróg. Anime jest naprawdę świetne i wciąga, aż do samego końca.