Obejrzałem OAVki
Mahou Sensei Negima!:, czyli Shiroki Tsubasa Ala Alba jak również Mou Hitotsu no Sekai, a potem film kinowy. Powiedzieć, że jestem zawiedziony to za mało.
Nie spodziewałem się, że zrobią coś takiego żałosnego. Seria TV była bardzo fajną i przyjemną w oglądaniu produkcją (głównie dzięki fajnym dziewczynom i głównemu bohaterowi), a te OAVki to prawie shit. Jak mogli dać na główny plan dwójkę beznadziejnych i irytujących postaci, które obrzydziły skutecznie oglądanie tego anime ? Mowa o Chisame Hasegawa i Kotarou Inugami.
http://myanimelist.net/character/952/Chisame_Hasegawahttp://myanimelist.net/character/4321/Kotarou_InugamiTa pierwsza to jakaś kretyńska i odpychająca tsundere (bardzo schematyczna i płytka), która jest prawie ciągle agresywna i niemiła (oczywiście to tylko otoczka), a szczególnie w stosunku do głównego bohatera (często obrywa od niej z byle powodu). Nawet była scena, że
ocalił jej życie, a ona go zaczęła bić. Inna scena to taka, że za długo był nieprzytomny, więc jak się ocknął to ona się wściekła i również zaczęła go bić.
Po prostu postać niesamowicie
irytująca i obrzydliwa, a w dodatku wysunięta praktycznie na pierwszy plan.
Kotarou Inugami to również durna i wnerwiająca postać (ocena jego reakcji w wielu sytuacjach), która po prostu bije głównego bohatera, jeśli tamten zachowuje się nie po jego myśli. Po prostu dno dna.
W serii TV tych shitowatych postaci
nie było, a pozostałe dziewczyny są bardzo fajne (cała klasa).
A poza tym te OAVki to w większości jakieś
nudne odcinki (coś jak wypełniacze), gdyż ciekawej fabuły to było może kilkanaście minut (np część pierwszego odcinka Mou Hitotsu no Sekai).
Po prostu to coś jest wielokrotnie gorsze od serii TV.
Było kilka lepszych scen w OAVkach, ale w większości są niewarte uwagi.
A
film kinowy to niby kontynuacja OAVek (niby bo OAVki się kończą w całkiem innym momencie niż zaczyna się film kinowy), ale to jest coś niesamowitego bo w 5 minutowym skrócie (w dodatku za pomocą statycznych obrazków) pokazali wszystko co najważniejsze, czyli starcie z Fate (a raczej jak do niego doszło) i znalezienie ojca głównego bohatera. Coś takiego powinno zająć cały film kinowy. Niestety film kinowy to głównie dylematy dziewczyn polegające na tym, którą wybierze główny bohater do zawarcia kontraktu (i trochę walk z nimi). Film to w 80 procent kompletny gniot, a jedynie ostatnie 15 minut obfitowało w fajne sceny, które choć trochę wynagrodziły oglądanie tego czegoś.
Mahou Sensei Negima!: Shiroki Tsubasa Ala Alba -
3/10Mahou Sensei Negima!: Mou Hitotsu no Sekai -
2/10Mahou Sensei Negima! Anime Final -
3/10Jednym słowem te twory są o wiele gorsze od serii TV Mahou Sensei Negima!
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=rel&aid=6489