trawa

Autor Wątek: Co ciekawego oglądacie? 2.0  (Przeczytany 892472 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jackal

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3915 dnia: Luty 21, 2013, 02:51:11 pm »
 Spirited Away - tego nie oglądałem, zawsze odpychał mnie plakat, ale jeśli dobre to sprawdzę.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3916 dnia: Luty 21, 2013, 04:40:55 pm »
Spirited Away - tego nie oglądałem, zawsze odpychał mnie plakat, ale jeśli dobre to sprawdzę.
Mniejsza o wygląd. Anime jest emocjonujące, chwytające za serce i bardzo wciągające.


Offline Skrzydlaty

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3917 dnia: Luty 21, 2013, 07:53:57 pm »
Łączę się w pozytywnych wrażeniach odnośnie Ano Natsu de Matteru. Jak na J.C. Staff, wykonany tutaj został kawał porządnej roboty. Miejscami gdzieś wyrywały się jakieś animacyjne skróty, ale całość prezentowała się zadowalająco. Co do dalszych związków z Onegai Teacher - obie produkcje okazały się mieć  tę samą osobę odpowiedzialne za, świetny swoją drogą, character design. No i w sumie super - im więcej postaci w okularach, tym dla mnie lepiej :3

Fabularnie sztampa, z bezczelnie wplecionym wątkiem międzyplanetarnym. Na szczęście dynamicznie poprowadzona, z każdym odcinkiem wnoszącym do naszych szkolnych, rozchwianych serduszek nowe troski. Do tego Lemon i jej MiB pod koniec pozwoliły mi w pełni wybaczyć gwiezdne udziwnienia. Pięciokąt obserwowało mi się z przyjemnością i z każdą postacią byłem skłonny sympatyzować. Nie obyło się też licznych smaczków, w postaci czy to radośnie skomponowanych dialogów
Spoiler: pokaż
ślicznotka Manami uciekająca od męża, bo jako pierwszy przeszedł jej grę xD
, czy też oryginalnych przywar postaci
Spoiler: pokaż
nudyzm!
.

Rewolucji w swojej dziedzinie może i nie było, ale w obrębie Slice of Life'owych produkcji, stworzono coś lekkiego i przyjemnego w odbiorze. 8/10

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3918 dnia: Luty 21, 2013, 08:15:44 pm »
Ja sobie oglądam starsze rzeczy, a dokładnie Armitage III. Dobra rzecz i jedno z moich pierwszych anime. Pamiętam jaki był szał jak kupiłem sobie VHS-ke w Empiku :)

Swoją droga to szukam takich starszych rzeczy do obejrzenia, w podobnym klimacie jak to czy GITS. Macie coś do zaproponowania?
"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope

Offline Skrzydlaty

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3919 dnia: Luty 21, 2013, 08:42:57 pm »
Założyłem kiedyś taki temat - http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,34676.0.html - przejrzyj, a może coś znajdziesz. Zależy też pewnie co już dokładnie widziałeś. Jakieś Appleseed, Bubblegum Crisis, Akira?

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3920 dnia: Luty 21, 2013, 08:45:54 pm »
Założyłem kiedyś taki temat - http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,34676.0.html - przejrzyj, a może coś znajdziesz. Zależy też pewnie co już dokładnie widziałeś. Jakieś Appleseed, Bubblegum Crisis, Akira?

Dzięki bardzo za link do tematu. Szkoda, że tak mało się rozwinął.

Akira i Appleseed zaliczone, BC muszę sprawdzić, bo nie oglądałem. Dzięki. Jak coś to przeniosę dykusję do tamtego wątku ;)
"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3921 dnia: Luty 22, 2013, 02:12:22 pm »
Ostatnio obejrzałem oba sezony Fate/Zero i jak zwykle w wersji Blu-Ray.

Od razu mogę powiedzieć, że zdecydowanie największą zaletą tego anime jest grafika i animacja. Po prostu to istne cudo, gdyż nie mam żadnych wątpliwości, że taka jakość wizualna zdarza się chyba w jednej na kilkadziesiąt serii (albo jeszcze rzadziej).

Jednak jeśli mowa o muzyce to niestety wyraźnie ustępowała tej z Fate/Stay Night. Oprawa dźwiękowa Kajiury Yuki jest co prawda ładna, ale gorsza (w przypadku Fate Zero) od tego co zaprezentował Kenji Kawai w Fate/Stay Night. Rytmy Yuki Kajiury znacznie lepiej pasowały do "Madoki", gdyż tamten klimat wielkiego dramatu, koszmaru, beznadziejności i śmierci znacznie bardziej pasował do tej oprawy dźwiękowej.
Zdecydowanie najładniejsze były openingi i endingi w tym anime. Szczególnie OP i ED z II sezonu były niesamowicie piękne i wzruszające. Jedne z najlepsze jakie widziałem w anime.

Odnośnie fabuły anime i bohaterów to dorośli bohaterowie jakby spowodowali, że całe anime jest dla starszych widzów niż Fate/Stay Night. Muszę przyznać, że chwilami było naprawdę okrutne i smutne. Szczególnie mam tu na myśli sceny duszenia bo właśnie te były najmocniejsze. Co prawda zabijanie dzieci mogło również szokować, ale dotyczyło to jednak nieistotnych postaci w tym anime.

Poza tym powiem, że zaskoczyli mnie zrobieniem całego odcinka o małej Rin. : )
A odnośnie Sakury to wyjaśniło się w jaki sposób straciła
Spoiler: pokaż
dziewictwo, czyli że to sprawka robali. : )
Zresztą muszę przyznać, że zaskoczyły mnie jej ostatnie słowa w tym anime.

Główny bohater był niesympatyczny (poza niektórymi scenami), a jego zachowanie w stosunku do Saber było po prostu głupie.
Shirou polubiłem znacznie bardziej. Jednak fajnie, że wyjaśnili z jakiego konkretnie powodu umarł Emiya Kiritsugu. To znaczy, że został
Spoiler: pokaż
przeklęty przez Angra Mainyu będąc wewnątrz Świętego Graala.


Jeśli chodzi o bardzo istotny element w "Fate" czyli sceny akcji to niestety Fate/Zero wypadło słabiej pod tym względem. Zapewne dużo słabsza muzyka miała na to istotny wpływ, ale poza tym efektowność walk stała na niższym poziomie (jedynie atak Saber był widowiskowy). Oczywiście nie było źle, ale gorzej niż w Fate/Stay Night.

Podsumowując powiem, że to anime było naprawdę smutne (w FSN najbardziej końcówka wzruszała) i to głównie z powodu Irisviel von Einzbern. Było mi jej najbardziej żal. Ojciec głównego bohatera FSN był okrutny i bezlitosny, a ja takich postaci nie lubię (oczywiście przegięcie w drugą stronę też jest irytujące).

Fate/Zero to świetne uzupełnienie Fate/Stay Night, a II sezon był wyraźnie lepszy od I (pierwszy chwilami zbyt przegadany). Wyjaśnione zostało wszystko co być powinno, ale żeby zobaczyć prawdziwe zakończenie (według mnie takie jakie powinno być) to trzeba obejrzeć Fate/Stay Night. Mówię oczywiście o ścieżce Saber bo ścieżka Rin (film kinowy) była dosyć przeciętna, a najgłupsze było
Spoiler: pokaż
okrutne uśmiercenie Ilyi.


Anime pod względem wizualnym jest znacznie lepsze od Fate/Stay Night, ale porównując pozostałe elementy to nie mogę już tego powiedzieć. Zarówno muzyka jak i walki bardziej podobały mi się w FSN, ale i tak w Fate/Zero były bardzo dobre (a niektóre sceny akcji nawet świetne).

Jednak jeśli chodzi o to co najważniejsze, czyli przyjemność z oglądania anime to Fate/Stay Night było wyraźnie lepsze pod tym względem. Tamtych bohaterów bardziej polubiłem i ogólnie klimat anime pochłonął mnie w większym stopniu niż w przypadku Fate/Zero.

To, że głównymi bohaterami Fate/Stay Night byli nastolatkowie (dzieci tych z Fate/Zero), a samo anime miało trochę luźniejszych scen na pewno nie jest wadą. Zbytnia powaga, okrucieństwo i dramatyzm w Fate/Zero to niekoniecznie zaleta anime (powiedziałbym, że to nawet wada).

8.5/10.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3922 dnia: Luty 26, 2013, 08:54:50 am »
Hanasaku Iroha - P.A. Works odwaliło naprawdę kawał solidnej roboty w obrębie slice-of-lifowych anime. Dawno zdarzyło się, by czysty s-o-l  tak mnie wciągnął. To już trzeba mieć talent, by tak zgrabnie wymieszać i przedstawić wątki, które same w sobie nie byłby za bardzo interesujące. I dzięki temu umiejętnemu wymieszaniu wyszła produkcja... hmmm sam nie wiem jaka - i ciepła, i lekko smutna, i refleksyjna, i poważna, i śmieszna, i naprawdę bardzo fajna : ) 26 epków minęło niesamowicie szybko. Historia wciągnęła mnie nawet pomimo tego, że przedstawiała postawy i zachowania, których szczerze nie lubię (przedkładanie pracy ponad wszystko, totalna nieumiejętność radzenia sobie z własnymi emocjami, totalne życiowe freelancerstwo i brak odpowiedzialności, etc.). Bo choć tych zachowań lub postaw nie lubię, to w anime były świetnie wkomponowane w opowieść i nie wyobrażam sobie jej bez nich. Całość anime była po prostu mocno japońska i takim się nim cieszyłem. Więc nawet z tymi wadami (po początkowym zgrzycie, przyznam) polubiłem wszystkie postacie, które były naprawdę dobrze pomyślane i przyjemnie śledziło się ich losy, aż do bardzo dobrej końcówki anime.

Osobne ciepłe słowa należą się kresce i animacji. Dawno nie zrobiłem tyle screenshootów w ciągu trwania anime. Praktycznie każda scena była ponadprzeciętna, tła powalały szczegółowością, światłocienie zachwycały, a animacja stała na najwyższym poziomie. Te nowe produkcje P.A. Works to prawdziwe perełki. Ich starsze produkcje nie robiły na mnie wrażenia (choćby Angel Beats! czy Canaan), ale coś czuję, że poprzeglądam co też innego zrobili.

Dla Hanasaku Iroha zasłużone 9/10, bo bardzo polubiłem to anime : )
« Ostatnia zmiana: Luty 26, 2013, 09:54:44 am wysłana przez Wilk Stepowy »

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3923 dnia: Luty 26, 2013, 12:53:20 pm »
Dla Hanasaku Iroha zasłużone 9/10, bo bardzo polubiłem to anime : )
Kolejny gniot (po Gosick) oceniony przez wilka jak arcydzieło.  :lol:
Nieźle trollujesz. Jeśli głupiutko-płaczliwa Ohana i skrajnie płytka, a w dodatku koszmarnie irytująca, tsunderowata Minko nie działały ci na nerwy to jest to co najmniej dziwne.




Offline Skrzydlaty

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3924 dnia: Luty 26, 2013, 03:48:20 pm »
Aż się dziwię, że tak podeszła HanaIro i się cieszę :3

Chociaż postawy, na które Ty zwróciłeś uwagę, w pewien sposób cenię. Wynika to pewnie z prostej tęsknoty za tym, czego sami nie posiadamy. Dawniej byłem osobą wyjątkowo leniwą, więc zawsze imponowali mi ciężko pracujący ludzie. Dawniej łatwo się zniechęcałem, więc zawsze imponowało mi podnoszenie się po każdej porażce. I tak dalej, i tak dalej. Teraz co prawda wiele z tych zachowań u siebie skorygowałem, ale wciąż imponują mi wytrwali, ciężko-pracujący ludzie. Zwłaszcza, gdy w rodzimej Polsce promowane jest cwaniactwo i zarobienie, ale nie-narobienie się. Oczywiście u nich w rzeczywistości to zjawisko przyjmuje odmienne ekstremum, ale znalezienie złotego środka w tych dwóch postawach byłoby pewnie idealne (:

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3925 dnia: Luty 26, 2013, 04:13:22 pm »
Właśnie te skrajności mi przeszkadzają. Japończycy są osobami często totalnie poświęcającymi się różnym rzeczom, głównie pracy, przy czym cała reszta idzie w odstawkę, jak choćby rodzina co ładnie pokazano w HanaIro. Z jednej strony to rzeczywiście imponuje, z drugiej strony wcale się nie dziwię mamuśce Ohany, że ta się zbuntowała i przyjęła postawę całkowicie odmienną (której też nie pochwalam).  Ja lubię pracować, potrafię często i po nocy nad czymś siedzieć, ale Japoński, czy też Południowokoreański styl życia totalnie mi nie odpowiada. To już jest w moim mniemaniu chore : )

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3926 dnia: Luty 26, 2013, 04:48:49 pm »
Dawniej byłem osobą wyjątkowo leniwą, więc zawsze imponowali mi ciężko pracujący ludzie. Dawniej łatwo się zniechęcałem, więc zawsze imponowało mi podnoszenie się po każdej porażce. I tak dalej, i tak dalej. Teraz co prawda wiele z tych zachowań u siebie skorygowałem, ale wciąż imponują mi wytrwali, ciężko-pracujący ludzie.
Ciężko pracujący ludzie to faktycznie mogła być największa zaleta tego anime. Przed oglądaniem sądziłem, że będzie to fajne anime o pracy w pensjonacie, ale niestety ta cała otoczka, czyli denny humor, płytkie i irytujące postacie, sztuczne emocje (chociażby zachowanie Ohany), a w dodatku głupie miłostki bohaterek wszystko popsuły. Czyli ta cała praca (jej sens) przestała mieć prawie znaczenie. W dodatku ta dziwna babcia na początku za byle co (każdą pomyłkę itp) biła po pysku.  :lol:


Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3927 dnia: Luty 27, 2013, 07:11:14 am »
Guilty Crown - mam problem z tym anime. Jeżeli miałbym je do czegoś porównać, to do hamburgera - ślicznie wyglądającego, w miarę smakującego, zostawiającego nieprzyjemny posmak na podniebieniu a zrobionego z resztek podsmażanych na zjełczałym oleju i totalnie szkodliwego.
I takie właśnie jest to anime. Jest śliczne - genialny chardes od RedJuice, śliczna kreska i efekty specjalne oraz całkiem dobra animacja. I ogląda się to całkiem dobrze - akcja goni do przodu, wątki są przedstawione całkiem fajnie i sporo z nich jest w miarę realistycznie poprowadzone (trup ściele się gęsto), nie ma dłużyzn, jest dynamicznie, dramatycznie i nie ma czasu zastanawiać się nad tym, z czego to wszystko jest zrobione. A jest zrobione z odgrzewanych kotletów - jednym słowem kalka na całego. Czegoż my tu nie mamy - jest perfidna zrzynka z Evangeliona i Code Geass (do tego stopnia, że są nawet bardzo podobne sceny), masa zapożyczeń na poszczególne wątki, design sprzętu, sceny i klimat. Tam nie było choć krztyny oryginalności. A do tego strasznie wkurzający główny bohater, który na bohatera po prostu się nie nadaje (jest totalnym loserem bez charakteru) i dorzucona do pary "lalka" będąca klonem Rei z lekką nutą C.C. Do tego anime ma strasznie nieumiejętnie wprowadzane wątki i fabularne zwroty - są zaskakujące, ale nie w sposób "fajne, na to bym nie wpadł!" tylko w sposób"wtf? skąd to się wzięło?"Nie lubię, gdy autorzy urywają z choinki różne rzeczy i zrzucają je widzowi na głowę - tak się nie robi. Wątki i zachowania postaci nie spina logika, tylko los i/lub szczęśliwe zbiegi okoliczności. Do tego reszta bohaterów jest słaba albo przeciętna, a ci naprawdę fajni są totalnie epizodyczni.

Jednak pomimo wszystkiego, pomimo tony wad, anime oglądało się całkiem dobrze. Dlatego dziwiąc się samemu sobie daję mu 7/10.
« Ostatnia zmiana: Luty 27, 2013, 07:18:03 am wysłana przez Wilk Stepowy »

Offline Hollow

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3928 dnia: Luty 27, 2013, 07:31:38 am »
Binbougami ga! - szesnastoletnia Ichiko jest mądra, ładna, popularna, miła i bogata. Ma też dużo szczęścia. Problem w tym, że to nie jest jej szczęście. Ma zdolność do wysysania szczęścia od ludzi, którzy ją otaczają przez co często kończą marnie. Aby temu zaradzić do naszego świata zostaje przysłana bogini nieszczęścia. Od tej pory Ichiko robi wszystko aby nie pozwolić bogini wyssać swojego szczęścia przy pomocy coraz dziwniejszych wynalazków. Dodatkowo w tą walkę zostają wmieszana różne dziwne postacie takie jak: murzyński buddyjski mnich, człowiek-pies masochista, wiecznie śpiący kolega z klasy Ichiko czy dziewczyna-karateka. Anime jest świetną komedią, która miejscami potrafi rozbawić do łez. Bawi tam po prostu wszystko. Postacie sytuacje, a także duża ilość nawiązań to rożnego rodzaju anime. Dawno się tak nie uśmiałem przy oglądaniu anime. Polecam.

Offline Skrzydlaty

Odp: Co ciekawego oglądacie? 2.0
« Odpowiedź #3929 dnia: Luty 27, 2013, 11:19:57 am »
Guilty Crown

Kurde, mam wrażenie, że kiedyś skuszę się na to anime tylko i wyłącznie przez kreskę. Na szczęście przed nim w kolejce stoi jeszcze parędziesiąt innych, więc szybko to nie nastąpi.

Binbougami ga!

Pamiętam, że bardzo polubiłem Binbodę i bardzo nie polubiłem Sakury. Ostatecznie czegoś mi tam mocno brakowało.