Bardzo się cieszę, że konkurs wywołał dyskusję
Każdy, kto takie organizuje pewnie wie, że to bardzo trudna sztuka - nigdy nie wiadomo, kiedy coś jest zbyt łatwe, albo trudne. Prawda jest taka, że przez tych kilka lat nigdy nie było idealnego zestawu pytań. Zawsze jest za łatwo albo za trudno. Robienie testu z odliczaniem na stronie tworzy dla mnie potencjalnie dużo więcej możliwości wystąpienia jakichś problemów technicznych niż w systemie, który został wykorzystany teraz.
Szczerze mówiąc, nie mam nic przeciwko temu, żeby ktoś korzystał z Googli, bo to jest nieuniknione. Sztuką jest wymyślić pytania, dla których trzeba wpisać na prawdę mocno sprecyzowaną frazę, aby to odnaleźć. Kolega redakcyjny do poprzednich konkursów takie znalazł - mnie zajęło kilka godzin odnalezienie poprawnego zapytania, mimo że przez lata mocno się w takich kwestiach wyrobiłem. Przy okazji, dzięki za objawienie waszych metod wyszukiwania, to dobra metoda testowania nowych pytań przy innym konkursie
Przy doborze trudniejszych pytań kieruję się także małym podstępem, który polega na tym, aby każdy nauczył się czegoś nowego na temat swojej ulubionej postaci.
Jeśli ktoś ma ochotę na test, gdzie nie ma czasu na korzystania z Wujka Google i Cioci Wikipedii - zapraszam na imprezy komiksowe w poznańskiej bibliotece. Najbliższa okazja do Comics Wars w grudniu.
