Batman

[Koalar]

Ja też bym z chęcią zobaczył ten zbiór po polsku. Przydałyby się jednak brakujące okładki. Może w tym wydaniu ich nie ma, żeby nie trzeba było wciskać czegoś dodatkowo, jak są kadry na dwóch stronach. Ale gdyby to tomiszcze podzielić na pół, to te okładki można by dodać. I nawet byłoby miejsce na jakieś dodatki. No ale gdybyśmy dostali wydanie 1:1, to też byłoby fajnie.

[indy1983]

Alez sa! Brakuje tylko dla kilku zeszytow. Nie jestem pewny, ale strzelam, ze akurat ich autorem nie byl Breyfogle.

Tak właśnie jest. Wszystkie brakujące okładki są autorstwa innych rysowników. Dziwnym natomiast jest brak okładek dla dwóch numerów których Norm nie rysował ale był autorem okładek (polski Batman 03/1991).

[misiokles]

Jak można nie narysować okładki i być jej autorem?

[ramirez82]

Jak można nie narysować okładki i być jej autorem?

Chodzi o okładkę Norma do zeszytu narysowanego przez innego autora.

[indy1983]

Dokładnie.
Kluczowymi słowami w tym zdaniu są: "Dziwnym natomiast jest brak okładek dla dwóch numerów których Norm nie rysował".

[8azyliszek]

Który komiks jest chronologicznie wcześniejszy? Gothtopia czy Wojna w Arkham?

[angelscorpion]

Witajcie! Czy mógłby ktoś się wypowiedzieć w kwestii ostatnich numerów Mrocznego Rycerza oraz Detective Comics? Poziom ok, dobre, slabe? Zamówiłem 3 część Mrocznego ale dotrze dopiero za miesiąc (z empiku, razem z Catwoman  ). Czytałem Imperium Pingwina, ale jakoś nie porwało mnie, natomiast opierając się na forumowych opiniach do Mrocznego w ogóle nie podszedłem. Poprawiło się coś?

[kelen]

2 tom Mrocznego Rycerza jest bardzo spoko, 3 byłby też, gdyby nie gówniane klisze i zwroty akcji, ale to wciąż dużo lepsze, niż 1 tom. Jak nie spodobało Ci się Imperium Pingwina, to poczekaj na następne tomy, gdzie będzie nowy zespół twórców i może ten bardziej Ci podejdzie.

[angelscorpion]

Dzięki! A od którego tomu będą nowi twórcy?

[kelen]

Od 6.

[ramirez82]

Jak nie spodobało Ci się Imperium Pingwina, to poczekaj na następne tomy, gdzie będzie nowy zespół twórców i może ten bardziej Ci podejdzie.

Mi Imperium Pingwina całkiem dobrze się czytało, zwłaszcza w porównaniu z pierwszymi tomami Daniela. Ale czwarty tom, czyli drugi Laymana, już tak sobie. Przesyciłem się tymi przeciętnymi czytadłami z New 52 i Detective Comics poszło u mnie na odstrzał. Czy kolejny run w tej serii wyróżnia się czymś mocno na plus, na tyle by w niego wchodzić?

[kelen]

Na pewno się wyróżnia pięknymi rysunkami i całkiem dobrą pierwszą historią. Potem jest już tak mocno średnio, że.... meh.

[ramirez82]

No cóż, tym bardziej cieszę się na Gotham Central i liczę na kolejne porządne tytuły z gackiem w ramach DC Deluxe.

[8azyliszek]

Też się napalałem na Imperium Pingwina, ale rozczarowałem się jego lekturą. Zamiast jednej spójnej, dużej histori ten tom zawiera kilka epizodów i do tego tak sobie powiązanych. Rwały mi się wątki a wydarzenia w ogóle mnie nie wciągnęły.

Teraz zamówiłem sobie Gothtopię i Wojnę w Arkham. Będą to moje pierwsze samodzielne Gacki od Egmontu i mam nadzieję, że nie pożałuję zakupu tych tomów.

[ramirez82]

Będą to moje pierwsze samodzielne Gacki od Egmontu i mam nadzieję, że nie pożałuję zakupu tych tomów.

Lepiej zrobiłbyś kupując Batmana Snydera, choćby na początek pierwsze dwa tomy...