Batman

[Garf]

Mroczne zwycięstwo przeczytaj dopiero po zakupie Długiego Halloween, gdyż jest to bezpośrednia kontynuacja i aby nie psuć sobie zakończenia DH.

Nawet na przykładowych planszach ze sklepu Gildii jest potężny spojler, więc radzę uważać

[Wyszu]

A ja świeżutko po lekturze "Mroczny Rycerz tom 4 Glina", nie jest to pozycja obowiązkowa z Gackowego świata, ale dobrze się bawiłem przy lekturze.

Po fatalnym otwarciu tej serii(Mroczny Rycerz. Nocna trwoga) każdy kolejny tom dawał radę.
W mojej ocenie seria lepsza niż dotychczasowe Detective Comics( i mam tu na myśli pozycje od Imperium Pingwina, bo pierwsze dwa tomy Detective Comics to dla najgorsze co czytałem z Gackiem).

"Glina" jest fajnie-"brudno" narysowana, historie są zwarte i trzymają tempo.
 Wisienka na torcie to "Pozbawieni prawa głosu" - Ponticelli naprawdę dobrze to zrobił.
Temat trochę jak z "Bez komentarza" Ivana Bruna (tylko wersja "łagodna").
Przejmująca historia, dobra narracja i uśmiech na twarzy po lekturze

TOM 4 Glina czytadło ale z klasą fanów Gacka nie muszę namawiać, reszta myślę też nie będzie zawiedziona.

[majkel]

A jak się ma Mroczny Rycerz tom 4 Glina do chronologii N52? Chodzi mi głównie o Wiecznego Batmana, gdzie jesteśmy w trakcie wydawania serii. Glina jest przed czy po całym tym "kipiszu" opisywanym w recenzjach (Mam 1 i 2 ale z czytaniem czekam na t.3)
Pewnie nie ma tam żadnych dużych powiązań ale lubię czytać w dobrej kolejności.

[mkolek81]

MR: Glina nawiązuje do 6 tomu serii Batman (dokładnie do 2 zeszytowej historii o Clayfacesie) oraz do 4 tomu Detective Comics Gniew. Trzecia historia w tym tomie MR (bo nikt do tej pory o tym nie wspomniał) dotyczy Man-Bata. Nie widzę żadnych powiązań z Wiecznym Batmanem.

[majkel]

MR: Glina nawiązuje do 6 tomy serii Batman (dokładnie do 2 zeszytowej historii o Clayfacesie) oraz do 4 tomu Detective Comics Gniew. Trzecia historia w tym tomie MR (bo nikt do tej pory o tym nie wspomniał) dotyczy Man-Bata. Nie widzę żadnych powiązań z Wiecznym Batmanem.

Dzięki za wyjaśnienie.

[erde-acht]

Ostatnio zapoznałem się z dwoma komiksami z batmanem. Husha fajnie się czytało, ale bez fajerwerków (no może poza smrodem). Bardzo natomiast spodobał mi się Batman Ziemia 1, który nie dzieje się w głownym kontinuum. Czy możecie polecić mi jakieś inne komiksy spoza głównego uniwersum DC, nie muszą być tylko z batkiem w roli głównej Originy mi nie przekszadzają

[8azyliszek]

Masz 2 tom Ziemi Jeden oraz na przykład "Sprawiedliwość" - komiks wydawnictwa Mucha.

[JanT]

Superman - Czerwony Sen edit: oczywiście SYN byłem synny 

[Cycol]

Superman - Czerwony Sen

tzn Czerwony Syn   tez bardzo polecam
Flashpoint wydany u nas w Dx DeLuxe jednym sie podoba, innym mniej, a mi przypadl do gustu, wiec takze polecam

[laf]

Ostatnio zapoznałem się z dwoma komiksami z batmanem. Husha fajnie się czytało, ale bez fajerwerków (no może poza smrodem). Bardzo natomiast spodobał mi się Batman Ziemia 1, który nie dzieje się w głownym kontinuum. Czy możecie polecić mi jakieś inne komiksy spoza głównego uniwersum DC, nie muszą być tylko z batkiem w roli głównej Originy mi nie przekszadzają

Na jednym z blogów wychwalany był "JLA: Gwóźdź", który będzie w kolekcji, opowieść o tym jak Kentowie łapią gumę (przez tytułowy gwóźdź) i nie znajdują małego Supermanka

[8azyliszek]

Ciekawe jak dużo tak w ogóle powstało alternatywnych historii o tym co by się stało, gdyby Supermana nie wychowali Kentowie. Był Czerwony Syn, Gwoździe, oczywiście Ultramen, kto zna kolejne? Mi się podobały fragmenty Superman TaS, jak Granny Goodmate opowiadała, jak to Darkside zajął się małym Kal Elem.

[Garf]

Czy możecie polecić mi jakieś inne komiksy spoza głównego uniwersum DC, nie muszą być tylko z batkiem w roli głównej Originy mi nie przekszadzają

Spoza głównego uniwersum mnie się dobrze czytało: "Nową granicę" (rewelacja!), "Powrót Mrocznego Rycerza" (klasyka!) i "Czerwonego Syna". No i faktycznie, teraz wyszedł drugi tom "Ziemi 1".

[Jutrzen]

Darkside zajął się małym Kal Elem.

A nie Darkseid? Czytasz Ty te komiksy?

[Cycol]

jak nie ma w google translatorze, to juz niektorzy nie kumaja pewnie myslal, ze chodzi o mroczna strone - a tu psikus ale tez sie w sumie zawsze zastanawialem, jak doslownie przetlumaczyc darkseid mroczne nasienie ? to byloby darkseed, a mrocznie wypowiedziany, to byloby darksaid. ale jednak w jez ang brzmienie darkseed jest prawie identyczne jak darkseid. moze taka zamierzona gra slow. chyba, ze ktos lepiej ode mnie wyksztalcony w tej dziedzinie wie ...

[C.H.U.D.Y.]

O książce "Comic Book Fever":


http://www.gothamwdeszczu.com.pl/blog/comic-book-fever/