"Znakomiks" postanowił przytoczyć przebrzmiałą
dyskusję nt. rabatów sprzed roku, która przewinęła się przez forum i obszernie zacytował wypowiedzi użytkowników, dodając do większości komentarze od autora artykułu. Wrzucam tutaj
dwa zdjęcia (sorry za jakość, ale da się rozczytać) ze "Znakomiksu", uznając - podobnie jak "Znakomiks" - że mogę to zrobić, ponieważ niniejsze wypowiedzi są ogólnodostępne.
Ponieważ Andrzej Baron polemizuje z postami niektórych (a czasem nawet zadaje im pytania), uznałem, że użytkownicy forum mogą mieć szansę, żeby się ustosunkować.
Pomijam fakt, że rybryka nazywa się "Czytelnicy piszą", tak jakby wszystkie przytoczone wypowiedzi pochodziły od czytelników "Znakomiksu" i doń były adresowane. Pomijam też, że z "bąbielka" zrobiono ze mnie "Babielka", co mi się nie podoba, bo źle koresponduje z moim nazwiskiem. Czuję się mile połechtany, że jakieś kolejne czasopismo mnie cytuje (poprzednio było to "NIE"), ale mimo wszystko - proszę o zwracanie uwagi na takie rzeczy.
Dzięki arcz za cynk, ten temat będzie w odpowiednim czasie połączony z tematem "Obniżki cen komiksów".
