20-21.11 FIRE FRENZY:RELOADED - Śląski Challanger!

[Mistrz wałków :)]

Jakoś wszyscy gadają o tych 2 laszerach z 9ma oblitami a na turniejach   (poza sobą) w ogóle tego nie widuję (2+6 już tak, ale nie 2+9).
Poza   tym 2+9 robi się już offowy w porównaniu do stada rhinosów z   Greyhunterami+runerieści z 3ma oddziałami fangów , czy X assault squadów   w Razorach + 3 predzie auto/lacho.

No tak prawy nie oczukasz Mario. Powoli stajesz się Klimaciarzem. Ostatnim samurajem grającym na 2+9

[Emeryt]

to może zamiast "350 na detachment" napiszcie "max 350 na detachment. punkty niewykorzystane można użyć w bazowej rozpisce"?

[PaulShin]

Dobra, pogadamy u siebie jeszcze i damy znać.

[Eman]

Heyka !!!

Dobra, pogadamy u siebie jeszcze i damy znać.

Nie lamcie sie, pomysl IMHO jest ciekawy i warty rozegrania. Do tego moze sie stac Waszym "trademarkiem".
Cze !!!

[PaulShin]

Detachmenty nie znikną, nie ma szans. Natomiast może dojdziemy do rozwiązania problemu "urwanych punktów".

[Vladdi]

Ja bym z tymi trademarkami nie przesadzał, widac po arenie ze rozsadny reg i rzadziej spotykane pkt sa lepszym pomyslem niz jakis trademark. To dobra organizacja i regulamin (a czasem tez termin) przyciagaja graczy, a nie jakies ustalone specjalnosci danego turnieju imo. No, moze z wyjatkiem Torunia.
 
vladdi

[metalfan]

Syrenka, Wojna Światów i Dice Crusher nie są specyficzne? 

Dajcie chłopakom szansę - nikt pewnie jeszcze rozpiski nie próbował złożyć, ale z pewnością wiadomo, że się nie da i lepiej zagrać jakieś flaki z olejem na 1850... Mnie się format podoba i nie wiem czy zwykłymi SM nie zagram, bo mój pomysł się idealnie w 1850 zmieścił po policzeniu    Nie musicie za każdym razem cisnąć organizatorów jak tylko format daje jakiś procent nieprzewidywalności. Nikomu też się krzywda nie stanie jak turniej wygra ktoś spoza Top10 dzięki temu, że miał jakiś fortel ukryty w rozpisce 
 

[przemosan]

Syrenka, Wojna Światów i Dice Crusher nie są specyficzne? 

Dajcie chłopakom szansę - nikt pewnie jeszcze rozpiski nie próbował złożyć, ale z pewnością wiadomo, że się nie da i lepiej zagrać jakieś flaki z olejem na 1850... Mnie się format podoba i nie wiem czy zwykłymi SM nie zagram, bo mój pomysł się idealnie w 1850 zmieścił po policzeniu    Nie musicie za każdym razem cisnąć organizatorów jak tylko format daje jakiś procent nieprzewidywalności. Nikomu też się krzywda nie stanie jak turniej wygra ktoś spoza Top10 dzięki temu, że miał jakiś fortel ukryty w rozpisce 

i tu masz u mnie kolejke

[Eman]

Heyka !!!

Ja bym z tymi trademarkami nie przesadzał, widac po arenie ze rozsadny reg i rzadziej spotykane pkt sa lepszym pomyslem niz jakis trademark.

Duze punkty tez byly kiedys trademarkiem Areny, ze tak tylko przypomne 
Cze !!!

[Vladdi]

I niech tak zostanie:)
 
vladdi

[Cebul]

Akurat rozpiskę usiłował już złożyć pewien jegomość i powiem wam, że ni uja nic mi nie pasuje, by stanowiło równe 350pkt.
Dojdzie po prostu do tego, że będę musiał sztucznie jakieś cuda tworzyć. Niemniej, jestem za podtrzymaniem tych detachmentów, bo koncept jest ciekawy.

[sokles]

Akurat rozpiskę usiłował już złożyć pewien jegomość i powiem wam, że ni uja nic mi nie pasuje, by stanowiło równe 350pkt.

To wszystko zależy jaką grasz armią. Ja w Orkach po sporej ilości gimnastyki punktowo-oddziałowej jestem w stanie zrobić na równo 1500+350 tak jak chcę bez dociskania kitu, ale łątwe toto nie jest. Niektóre armie to w ogole pod górke mają.

[Emeryt]

to zróbcie chociaż mobilne 10pkt między detachmentem a główną rozpą... bo takie sztywne punkty zniechęcą sporą ilość osób.

[Skark]

Max 350 punktów na detachment jest ok. Jak ktoś chce (np Vlad) to może wtedy zrobić detachment 0 i mieć armię na 1850 poprostu.

[Inkq]

to zróbcie chociaż mobilne 10pkt między detachmentem a główną rozpą... bo takie sztywne punkty zniechęcą sporą ilość osób.

Różne warianty są aktualnie rozważane.