Autor Wątek: Hugo  (Przeczytany 154415 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline piotrassss

Odp: Hugo
« Odpowiedź #120 dnia: Luty 27, 2016, 10:31:39 pm »

Owszem, sporo ludzi chciałoby to w zbiorczym. Ale Ci ludzie siedzą tu na forum i komiks kupią - niezależnie od tego jak on wyjdzie.
No nie wiem. Jak ktoś ma wydanie Orbity, to niby po co ma kupować drugi raz praktycznie to samo...

Offline kaczogród

Odp: Hugo
« Odpowiedź #121 dnia: Luty 27, 2016, 10:52:33 pm »

Strasznie się zafiksowałeś na pomyśle, że Egmont wyda integral (nie wyda!) i że będzie to integral wyjątkowo tani (gdyby był, to by nie był!), bo chciałbyś, żeby tak było. Brniesz w te swoje rozważania o tym, co by było gdyby, lekceważąc głosy rozsądku.


Zatrzymaj się. odetchnij głeboko. Pomyśl, o co Ci chodzi w tych wyliczeniach i przypuszczeniach. Zastanów się, jaka jest szansa, że to, co piszesz dotrze do Egmontu i jaka, że Egmont weźmie to pod uwagę. przecież tam nikt nie dba o Twoją kieszeń, bo wszyscy są skupieni na dbaniu o kieszeń własną. Dlatego będzie 5 razy 19.99 lub jeszcze drożej.
W sumie racja. Takie zbyt szczegółowe rozdrabnianie się nad ceną prowadzi do nikąd .Finanse zostawmy Egmontowi :) Poczekajmy na oficjalne stanowisko Egmontu i wtedy dopiero komentujmy. Teraz możemy rozmawiać o ogólnym trendzie: Czy serie komiksowe o względnie dużym nakładzie, przeznaczone dla szerokiego odbiorcy  ( w tym nowe i młodszego ) , którego pojedyncze zeszyty są względnie krótkie , powinny być wydawane w zeszytach czy w integralach? Myślę, że obie racje mają plusy i minusy.  Integral jest dobrą opcją dla osób którzy są zdeklarowani kupić wszystkie tomy danego komiksu i chcą zaoszczędzić  (niektórzy też wolą twarde okładki ). Zeszyty są lepsze dla nowych czytelników i dla osób którzy chcą kupić powiedzmy 1-2 tomy czy takie które po 1 tomie się rozczarowały i nie odczuwają potrzeby kupna kolejnych.  Jeśli historie nie są stricte kontynuacjami to zeszyty to dobre rozwiązanie.  Integrale też ale muszą być korzystne cenowo.
tertium non datur

Offline Kokosz

Odp: Hugo
« Odpowiedź #122 dnia: Luty 28, 2016, 12:49:40 am »
Integral jest dobrą opcją dla osób którzy są zdeklarowani kupić wszystkie tomy danego komiksu i chcą zaoszczędzić

Myślę, że na integral czekają przede wszystkim ci, którzy chcieliby dodatkowe krótkie komiksy, ewentualnie grafiki czy teksty o serii, a nie miłośnicy oszczędzania.

Niestety szanse na to są tylko w integralu.

Niestety szanse na integral z Egmontu są raczej marne (o czym wspominał kiedyś w odpowiedziach pan Kołodziejczak).

A szanse na dwie wersje do wyboru z Egmontu na raz są chyba zerowe.

Offline keram

Odp: Hugo
« Odpowiedź #123 dnia: Luty 28, 2016, 08:04:32 am »
W tym roku Egmont powinien wydać 5 tomów w miękkich okładkach, a za 2-3 lata integral z dodatkami.
Późno? Minęło ćwierć wieku 3 lata nie zrobią różnicy, a tanie miękko okładkowe albumy mogą przyciągnąć nowych odbiorców (niewielu, ale zawsze coś).

Offline piotrassss

Odp: Hugo
« Odpowiedź #124 dnia: Luty 28, 2016, 08:59:04 am »
A niby jak przyciągną nowych odbiorców. Ktoś zielony pójdzie do empiku zobaczy Hugo i nagle stanie się cud? Nie sądzę. My powinniśmy walczyć o integral, bo jest on w naszym interesie. Szczerze mówiąc to mało mnie interesują nowi odbiorcy. Dzisiaj interesuje mnie przede wszystkim porządne wydanie Hugo.

Offline absolutnie

Odp: Hugo
« Odpowiedź #125 dnia: Luty 28, 2016, 09:26:21 am »
A niby jak przyciągną nowych odbiorców. Ktoś zielony pójdzie do empiku zobaczy Hugo i nagle stanie się cud? Nie sądzę. My powinniśmy walczyć o integral, bo jest on w naszym interesie. Szczerze mówiąc to mało mnie interesują nowi odbiorcy. Dzisiaj interesuje mnie przede wszystkim porządne wydanie Hugo.


Usiądź, zanim przeczytasz to, co napiszę, bo szok może Cię powalić: Egmontu nie interesuje, co ciebie interesuje, bo nie jest to w jego interesie.


Osobiście popieram Cię w Twojej walce. Uważam jednak, że powinieneś zrobić sobie odpowiedni transparent i zacząć pikietować pod siedzibą Egmontu, bo wypisywaniem tutaj kolejnych postów raczej niewiele zwojujesz.
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline piotrassss

Odp: Hugo
« Odpowiedź #126 dnia: Luty 28, 2016, 09:55:28 am »
Ja jestem tylko zdumiony tym, że co niektórzy chcą integral, a mimo to wypisują, że Egmont powinien wydać zeszyty... Uwagi o transparencie, zachowaj dla siebie...
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2016, 10:00:23 am wysłana przez piotrassss »

Offline absolutnie

Odp: Hugo
« Odpowiedź #127 dnia: Luty 28, 2016, 10:11:37 am »
Uwagi o transparencie, zachowaj dla siebie...


Ze swojej strony mogę poradzić, żebyś zachował dla siebie uwagi w rodzaju:
My powinniśmy walczyć o integral, bo jest on w naszym interesie. 


Szczerze mówiąc to mało mnie interesują nowi odbiorcy.
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline piotrassss

Odp: Hugo
« Odpowiedź #128 dnia: Luty 28, 2016, 10:19:25 am »

Ze swojej strony

Nie interesuje mnie Twoja strona i zakończmy tę dyskusję...

Offline Ystad

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 509
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Jastrzębski
    • Biceps Zin (ATY)
Odp: Hugo
« Odpowiedź #129 dnia: Luty 28, 2016, 12:12:56 pm »
Ja jestem tylko zdumiony tym, że co niektórzy chcą integral, a mimo to wypisują, że Egmont powinien wydać zeszyty... Uwagi o transparencie, zachowaj dla siebie...

....Szczerze mówiąc to mało mnie interesują nowi odbiorcy....

Bo widzisz. Ci którzy mówią o zeszytach myślą długoterminową, logicznie i są pełni empatii (a Tobie wnioskując po drugim zacytowanym fragmencie jej brakuje).

Ja widzę, że jeżeli chodzi o komiks europejski, to ilość czytelników w pewnym momencie się zatrzymała. Każda inicjatywa, która ma na celu przyciągnięcie nowych czytelników, czy zwrócenie uwagi na komiks tym, którzy czytali go lat 20 temu (co może skutkować powrotem tychże do medium) zasługuje na pochwałę.

Im więcej czytelników komiksu, tym większe nakłady i (daj boRZe) w dalszej przyszłości - tańsze ceny.
världen, du kan kyssa mitt arsle

Jedną z podstawowych różnic pomiędzy Tobą a mną jest fakt, że ja mam odwagę powtórzyć Ci prosto w oczy każde słowo które napisałem do Ciebie na forum....

Offline piotrassss

Odp: Hugo
« Odpowiedź #130 dnia: Luty 28, 2016, 01:30:36 pm »
Bo widzisz. Ci którzy mówią o zeszytach myślą długoterminową, logicznie i są pełni empatii (a Tobie wnioskując po drugim zacytowanym fragmencie jej brakuje).

Ja widzę, że jeżeli chodzi o komiks europejski, to ilość czytelników w pewnym momencie się zatrzymała. Każda inicjatywa, która ma na celu przyciągnięcie nowych czytelników, czy zwrócenie uwagi na komiks tym, którzy czytali go lat 20 temu (co może skutkować powrotem tychże do medium) zasługuje na pochwałę.

Im więcej czytelników komiksu, tym większe nakłady i (daj boRZe) w dalszej przyszłości - tańsze ceny.

Ale aby tak naprawdę przyciągnąć rzesze nowych czytelników nie wystarczy wydawać czegoś w zeszytach.
Tutaj trzeba by poważnie zainwestować w marketing, np: reklamy w telewizji, jakieś darmowe egzemplarze np: dla szkół, bibliotek. Trzeba by pokazać, że coś takiego jak komiks istnieje. Rozdawana za darmo na ulicy młodym ludziom gazeta komiksowa w stylu Fantasy Komiks... Ale nikt tego nie zrobi, bo za drogo. Po za tym naprawdę nie widzę wielkich przeszkód, aby wydać komiks w dwóch formach np:: integral 2tys. i zeszyty 5tys. W czym problem?
Po za tym nawet, gdyby te rzesze czytelników się znalazły, Egmont i tak robiłby wszystko, a przynajmniej by próbował sprawdzać, czy ludzie będą kupować w wysokich cenach, aby ich nie obniżać, ponieważ Egmont ma raczej mało empatii jako firma nastawiona na zysk, nawet mniej niż ja.
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2016, 01:48:03 pm wysłana przez piotrassss »

Offline keram

Odp: Hugo
« Odpowiedź #131 dnia: Luty 28, 2016, 03:56:32 pm »
A niby jak przyciągną nowych odbiorców. Ktoś zielony pójdzie do empiku zobaczy Hugo i nagle stanie się cud? Nie sądzę. My powinniśmy walczyć o integral, bo jest on w naszym interesie. Szczerze mówiąc to mało mnie interesują nowi odbiorcy. Dzisiaj interesuje mnie przede wszystkim porządne wydanie Hugo.

Jeżeli nowi odbiorcy Cię nie interesują to znaczy akceptujesz fakt, że nas, czytelników komiksu, będzie z czasem coraz mniej, a zatem będzie również mniej komiksów i będą one droższe.
Cóż, ja wolałbym jednak aby wydawcy próbowali pozyskiwać nowych odbiorców.
Oczywiście nie twierdzę, że tanie albumiki "Hugo", czy jakiejkolwiek innej serii spowodują przełom, skutki będą bardzo ograniczone, ale lepsze to niż zamykanie się w getcie do czego nawołujesz.

Offline kaczogród

Odp: Hugo
« Odpowiedź #132 dnia: Luty 28, 2016, 04:15:05 pm »
Problem jest oprócz ceny , dostępność i rozpoznawalność.  Rodzic może oczywiście kupić dziecku komiks przez internet ale często nie będzie tym zainteresowany  (nie będzie przeglądał sklepu gildii w poszukiwaniu komiksu dla swojego dziecka na przykład ). Prędzej mu kupi książkę. W takim Empiku może jak się będzie rozglądać to komiks znajdzie i może kupi ale to jednak mniejszość.  Może receptą jest większa reklama komiksu na stronach nie stricte komiksowych.  Sporo się czyta po różnych pismach,radiach czy telewizjach o różnych zainteresowaniach  (od fanów planszówek,  Gwiezdnych Wojen po motocyklistów i zbieraczy pocztówek ) a komiksiarzach nie słychać.  Ludzie nie są obeznani z tym medium, jest dla nich obce, dla dorosłych mgiełką przeszłości, czymś bardzo drogim. Ciekawe że dostrzegam dość spore zainteresowanie światem DC i Marvela wśród części osób powiedzmy  15-25 lat , chodzą na większość filmów,  nawet czytają skany ale komiksów nie mają w domu ani jednego.  Czasem mam wrażenie że komiks ma się lepiej, owszem,  ale w większych miastach typu Warszawa,  Kraków,  Wrocław (ogólnie Śląsk ),  Poznań,  Trójmiasto (Pomorze), skupia się w enklawach gdzie jest popularny a w innych częściach Polski, miastach powiatowych i gminnych się o nim nie słyszy.  Komiksy to nie rozrywka dla biednych.
tertium non datur

Offline piotrassss

Odp: Hugo
« Odpowiedź #133 dnia: Luty 28, 2016, 04:34:01 pm »
Komiksy to nie rozrywka dla biednych.

Jasna sprawa. Tak naprawdę żadna rozrywka/hobby nie jest dla biednych.
Druga rzecz, skoro ma być 500zł na dziecko, to myślę, że rodzice będą mogli kupić nawet integral Hugo :biggrin:

Offline rzem

Odp: Hugo
« Odpowiedź #134 dnia: Luty 28, 2016, 05:42:36 pm »
A o jakim przedziale wiekowym dzieci wy w ogóle rozprawiacie z taką pasją? Bo jak Orbita wypuszczała Hugo, to ja miałem jakieś 12 lat. Czy zaliczałem się do dzieci, które rodzice muszą zachęcić jakimś komiksem? Nie, to ja mówiłem mojej mamie, co ma mi kupić jeśli chodzi o komiksy.


Przestańcie pisać o dzieciach jak o bezwolnych maszynach, którymi trzeba sterować. Młodsze wiadomo, że tak, ale jeśli dwunastolatek interesuje się komiksem, to na pewno zagląda na to forum i na pewno ma już rozpoznany temat Hugo. I zapewne dla takiego nastolatka czy jego matki mniejszą barierą będzie pojedynczy album.
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2016, 05:49:17 pm wysłana przez rzem »

 

anything