uch, twardy orzech do zgryzienia.Właściwie, to mogło stac się wiele lub równie dobrze mogło nic sie nie stać.Myślę,że bez Hitlera i jego haryzmy spadłby znacznie pozim bojowiści Niemców.Byc może najazd na Polske byłby ostatnim do jakiego doszło.Ewentualnie doszłoby do starcia z Anglikami i Francuzami z racji toczącej się już wojny i niechęci do ustepstw.
CHoć z drugiej strony Niemcy zdawali sobie sprawę,że ZSRR ostrzy sobie zebiska na supremację w Europie i to tez mogło by stanowić płaszczyzne do rozpoczęcia konfliktu...
Naprawde trudno przewidzieć, choć gdyby decydujacego głosu nie zdobył najagresywniejszy element kliki rządzącej wtedy Niemcami, to myślę,że polityka Rzeszy byłaby duzo bardziej wyważona i nie byłoby w niej szaleństwa, jak za Hitlera...
Ale to tylko moje skrome dywagacje