Wyrwałeś moją wypowiedź z kontekstu i tym samym zmieniła sens. Możliwe, że wyraziłem się niewystarczająco precyzyjnie i dlatego zrozumiałeś to inaczej niż chciałem. Moja wypowiedź brzmiała:
"krótkie komiksy mnie nie interesują, długich nie ma skąd brać, a jak już są scenariusze, nikt nie chce ich rysować bo "za długie", "za odważne",""
Nie powiedziałem, że nikt nie chce rysować dłuższych komiksów, ale że nie mam skąd ich brać albo nikt nie chce rysować komiksów odważnych, ambitnych i nieprzeciętnych. Autorzy potrafią rysować dłuższe historie, ale jak zauważyłeś, wydają je w albumach bo taka forma bardziej im odpowiada (jest bardziej prestiżowa) niż publikacja w fanzinie typu "Krakers".
Jeśli są tu rysownicy, którzy chcieliby narysować dłuższą opowieść do "Krakersa" powyżej 20 stron, proszę o kontakt. Scenariusze nie są problemem. Mam wiele pomysłów oraz opowiadań nadających się do adaptacji.