jakoś mi tak trochę głupio zajmować głos w tej sprawie, gdyż, ku mojemu zaskoczeniu, gdzieś tam pałętam się w topie. mam świadomość, iż to ze względu na to, iż gram przegiętą armią (nie najgorzej pomalowaną) oraz fakt, iż kilka świetnych graczy, jak choćby Zły, nie ma czasu czy ochoty (jak do tego momentu trwania sezonu) porządnie pocisnąć.
wydaje mi się, że nie można zasad funkcjonowania ligi podporządkowywać ambicjom kilku osób. grą na Euro zainteresowanych jest kilkanaście osób. ale przecież to tylko drobinka ludzi bawiących się w to hobby w Polsce. w rankingu jest ca. 1000 graczy. może to zbyt mocne, ale nie sprowadzajmy sensu istnienia tej ligi czy udziału w niej tych wszystkich hobbystów do wyłonienia 5-8 reprezentantów.
moim zdaniem to właśnie formuła i funkcjonowanie ligi pomaga rozwijać się kolejnym graczom. nie tylko zdobywa się doświadczenie na własnym podwórku, ale także ma się możliwość rozwoju poprzez gry z bardziej doświadczonymi, najlepszymi graczami w kraju.
obecnie mamy w Polsce wielu dobrych i bardzo dobrych graczy. jakby "wskrzesić" takich ludzi jak emeryt czy MarcinB, to można by nawet 2 "8" złożyć.
pozdro!