hmm zeby nie miec night fightu w swoim shootingu
Chociaz znajac rozmowce zastanawiam sie czy to moze nie jest jakies podchwytliwe pytanie
Ale wiesz ze zeby uzyc umijetnosci imotheka musisz miec noc w swojej turze? Nie ma nocy w turze nekronow - nie ma piorunów. Rzucasz za nie w swojej turze strzelania, wiec jak uzyjesz solar pulsa zeby widziec w co strzelasz, to nie bedzie piorunow. Oczywiscie solar moze byc przydatny pozniej, jak ci sie noc imothekowa skonczy.
Wogole ta moc imotheka jest przereklamowana. Imo dwa pulsy sa lepsze. Jak masz noc imothekową to na 6 bijesz niezle we wroga, ale nic nie widzisz, wiec twoje strzelanie tez sie marnuje. Jak masz pulsy to odpalasz je w turze wroga, tylko na te ture dzialaja, wiec u ciebie jest jasno i mozna walic we wroga, a w turze przeciwnika noc ciemna. I tak prze dwie kolejne tury jak sie ma 2 solary. A w dodatku przeciwnik moze zrobic psikusa, oddac zaczynanie i pojsc do rezerw wtedy imothekowe 225 kompletnie sie marnuje, bo oprocz piorunow (ok i przejecia inic) gosc jest nedzny na maxa. Nie mowiac juz jak CI inny nekron noc solarem rozproszy - wtedy wogole nici z piorunow
Poki co dla mnie traveler jest bardziej bekowy.
BTW oczywiscie imothek i dwa solery tez maja wygar. Oddajesz zaczynanie zeby przeciwnik nie uciekl do rezerw, przejmujesz na 4+, jedna, dwie, moze trzy tury siedziez w kącie i patrzysz jak pioruny dziesiatkuja przeciwnika. A jak nocka sie skonczy jedziesz do przodu i odpalasz solar za solarem w turze wroga zeby cie nie zobaczyl. Mozna wyciagnac z 5 tur w nocy dla wroga w tym ze 3 z piorunami samemu nic nie widzac i dwie strzelajac za darmo do wroga:P:P:P Tak fajne, ze az zlosliwe.
vladdi