Czy Armie w Konfrontacji są zbalansowane

[Wargrandmaster]

Czy poznaliście już Konfrontację na tyle by powiedzieć, czy te armie są zbalansowane/ Tzn. niektóre są łatwiejsze do grania niż inne? Nie chodzi mi o to że chcę sobie wybrać armię do wygrywania:) ale bardziej o moich znajomych którzy nigdy w bitewniaki nie grali, więc raczej na początek będą wybierać modele po wyglądzie:)

Jakby w WFB wybrali DE albo Krasnoludy to by się zaplakali po baru bitwach. Czy w Konfrontacji są armie, którzych początkujący powinni unikać?

[BeRsErK]

W konfrontacji jak już wielu na łamach tego forum powiedziało nawet słaby wojownik ma szansę zaciukać bohatera.
Są armie bazujące na drogich ale potężnych jedsnostkach, a są takie które zalewają tanizną - każda z armii ma jakaś specjalną zdolność charakterystyczną tylko dla nich(choć w innych armiach może się sporadycznie pojawiać), są osobne czary i artefakty - to jak z magic'iem - sam musisz sobie zrobić takie kombo co by przeciwnika pokonać

[Malekith]

po pierwsze podpisuje się pod tym co napisał Berserk
po drugie ta gra jeszcze w Polsce oficjalnie nie istnieje więc za wcześnie na sądzenie armii

[Jaskier]

racja, pożyjemy - zobaczymy, ale z moich dłuuugich studiów nad statsami jednostek wynika że są zrównoważone - bardzo się starałem zrobić jakąś przegiętą armię i tylko te strzelające lwy wyszły dużo pakerniejsze od innych - dobry znak. oprucz tego dużo w tej grze zalerzy od taktyki obranej przez gracza, więc ewentualne dysproporcje łatwo będzie nadrobić geniuszem taktycznym

[BeRsErK]

Nie wiem czy armia cała strzelająca toc super wybór - ja mogę wystawić na 200 pkt 16 kuszników ale po co grać takim samograjem - gdzie tu emocje zwiazane z walką, czy uda mi się trafić, sparować ??

[Pokpoko]

Berserk-jak ktoś tworzy samograje to mało mu chodzi o emocje a bardziej o wygrywanie :twisted:

[BeRsErK]

No właśnie ale jeśli ktoś nastawia się tylko na wygranie, robi plany wszystkich możliwych sytuacji, przelicza pkt w stosunku do wartości bojowych to co on ma za zabawę, a ja na pewno nie zagrał bym 2 razy z takim gościem, bo i dla mnie to mało zabawne grać z kimś takim - chyba dlatego czuję awersję do turnieji a kocham spotkania z kumplami, gdzie wiem, że wystawią to co im się podoba i z czym czują klimę a nie co da im wygraną już w momencie wystawienia.

[Pokpoko]

to masz fajnych kumpli..tez bym tak chciał

[BeRsErK]

A co, twoi to tylko powergame'owcy??
U nas zawsze było tak, że co gra wywalało się coś nowego, żeby gra nie była nudna - ile można grać armią wyglądającą tak samo ??

[Wargrandmaster]

Część takich osób można spotkać właśnie na turniejach:) z tego co sie wczytalem wydaje mi sie (troche zbaczajac z tematu) ze Konfrontacja daje większe możliwosci niz WFB

[Pokpoko]

A co, twoi to tylko powergame'owcy????

jawhol....

[BeRsErK]

Wiesz, jak ktoś chce to spieprzy całą zabawę niezależnie od systemu - wczoraj czytałem rozpiski do Alchemów na niemieckim forum i wszystkie prawie takie same, na 300 pkt wszystko z mutacją, sztandar muzyk, 2 keratisów ,jeden skorize i reszta tanich klonów z halabardami, kuszami i zwykłą bronią - ochyda - w sposób oczywisty taka armia jest silna(mutacje rozlikowujesz tam gdzie są potrzebne ( 3k6 co turę na 3 modele ), sztandar i muzyk wzmacniają dyscyplinę, a skorize i keratis koszą na spółkę z liczną piechotą modele wroga - i tak co bitwa, nuda.

[Pokpoko]

mnie nie tłumacz...ja o confrontacji wiem tyle że ma fajne figsy i że to skirmish

[Wargrandmaster]

Nudna jak nudna - niecekawa w malowaniu za wyjatkiem skorize i sztandarowca wlasciwe niec mi sie w niej nie podoba:) powergamerzy wsrod znajomych to bol, bo jesli taki jest nie tylko znajomym do grania to straszny wrzod na tylku - noralnie spoko czlowiek - a jak staje po drugiej stonie stolu zamienia sie w demona kostek - nic nie poadzi tlumaczenie ze chcialbys dzisiaj sprobowac cos innego w stylu gry:)

[Wargrandmaster]

No niekoniecznie skirmish - wersja full wypas na kilkadziesiat modeli tez jest