Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA

[hans]

Wg legendarnej listy z wiki kontynuacja jest w tomie 48 kolekcji.

[helsing]

Wg legendarnej listy z wiki kontynuacja jest w tomie 48 kolekcji.

Czyli nadal tylko 2/12. To pewni za mało aby zamknąć ten temat

[vision2001]

Według wiki Straczynski pisał przez 74 zeszyty... to sporo. Czy może jest ten wątek zamknięty wcześniej? 12 tomów to trochę za dużo jak dla mnie, a Essentiale jeszcze tego nie obejmują.

Ezekiel i kolejne wątki pojawiają się dopiero w 7 trejdzie i nie powiem żeby w tym tomie wszystko się wyjaśniło
Poza tym jak patrzeć na TPB to run Straczyńskiego został wydany w 10 częściach (a nie w 12).


I jak tak to jeszcze trochę prywaty (chociaż wiem, że to nie wątek: giełda). Jeśli jest ktoś zainteresowany to posiadam do odsprzedania TPB vol. 3, 4, 5, 7, 10 wszystkie są w stanie idealnym lub bardzo dobrym (możliwość wystawienia na allegro). Jeśli ktoś chętny zapraszam na prv.

[maximumcarnage]

Pierwszy raz piszę na tym forum. Do założenia konta skłoniło mnie oczywiście wydanie kolekcji Marvela. Zawsze byłem wielkim fanem komiksów. Zacząłem je zbierać w 1995 roku, skończyłem w 2002 wraz z upadkiem Tm semic. Długo nie mogłem się pogodzić z faktem iż nasz kraj jest absolutnym komiksowym pustkowiem. Tym bardziej jest mi miło, że można będzie nabyć choćby namiastkę tego co kiedyś mnie fascynowało. Zamierzam zebrać wszystkie tytuły, czuję się naprawdę ,,wyposzczony" jeśli chodzi o komiksy.
Moim marzeniem jest aby wróciły czasy wydań zeszytowych, liczących około 50 stron. Nie mówię od razu o ilości jaką wydawało Tm-Semic, ale choćby o czterech najpopularniejszych tytułach (Spiderman, X-men, Batman, Superman). Nie rozumiem  dlaczego żadna firma nie chce się za to wziąć. Popyt jest przecież ogromny. Na koniec jeszcze kwestia która mnie nurtuje. Czy zostanie wydana także kolekcja DC? Nie ukrywam że moim ulubionym bohaterem zawsze był Batman i wydanie takiej kolekcji z udziałem Batmana, Supermana, Lobo byłoby czymś niesamowitym.

[endriu84]

Długo nie mogłem się pogodzić z faktem iż nasz kraj jest absolutnym komiksowym pustkowiem.

Proponuję nadrobić zaległosci wydawnicze z ostatnich 10 lat:

Egmont
http://www.wak.net.pl/old/index.php?idn=wyd_egmont&kat=wyd
http://www.wak.net.pl/cle-tytuly-42.html

Axel Springer
http://www.wak.net.pl/old/index.php?idn=wyd_axel_springer&kat=wyd

Mandragora
http://www.wak.net.pl/old/index.php?idn=wyd_mandragora&kat=wyd

Mucha
http://www.wak.net.pl/cle-tytuly-26.html

[maximumcarnage]

Przepraszam ale cóż takiego mam nadrabiać? Nie dostrzegasz różnicy między kilkudziesięcioma tytułami wydawanymi miesięcznie przez TM - Semic a jednym numerem Batmana czy X - men wydanymi przez rok? Kiedyś mogłeś kupić komiks za 4zł, miał on około 50 stron. Przez te 10 lat wydawnictwa wymienione przez ciebie proponowały 150 stron komiksu za 100 złotych. Trzeba być chyba idiotą żeby wydać tyle pieniędzy za tak mało treści. Ponadto nie jestem fanem komiksowych książek, gdzie kilka numerów zebrano w całość. Wolę wersje zeszytowe. Polska jest komiksowym pustkowiem porównując ją do USA czy krajów europejskich. Ceny komiksów są astronomiczne a ilość wydanych historii naprawdę niewielka. Żeby jeszcze uściślić powiem że interesują mnie tylko serie dotyczące superbohaterów. Nie chodzi  mi o Thorgala, Asteriksa czy Kaczora Donalda.

[endriu84]

A jednak, po ostatniej, zaskakujacej pozytywnie wypowiedzi Lukopa (czapki z glow, jest nadzieja!), przyszło przeczytac cos zupelnie przeciwstawnego.
Nie wiem teraz czy mnie, idiocie wydajacemu po 100 i więcej złotych za pojedynczy album, wypada powiedzieć nie-idiocie, ktory komiksy kupował kiedys po 4 zlote (i aż tyle pewnie wydawac by chcial), aby zechcial zrozumiec znaczenie uzytego przez siebie sformułowania "absolutna pustynia" (ze względu na ktore przywolalem wyzej wymienionych wydawców)?

I taki drobny szczegol... Mandragora ze swoimi seriami po 5 i 10 zł, Axel Springer za 5 i 6 zł, to były bardzo drogie pozycje Tak, wiem, za duzo ich nie bylo, ale zdaje się, że wg MaksymalnejMasakry rynek komiksowy skonczyl sie w Polsce w roku 2002 wraz z upadkiem TM-Semic, i do dzisiaj "nie było niczego". Byl za to niezmierzony popyt. Tylko sprzedawać nie było co.
Durni wydawcy - żaden nie chciał golić owieczek, a tyle było ich chętnych.

Pewnie do dzisiaj głowy z Mandragory i DK Komiks głowią się "czemu nie wyszło?".
Głowią się, głowią i wymóżdżyć nie mogą. Bo popyt przecież - jak twierdzi MaksymalnaMasakra - był i jest.

[Koalar]

Moim marzeniem jest aby wróciły czasy wydań zeszytowych, liczących około 50 stron. Nie mówię od razu o ilości jaką wydawało Tm-Semic, ale choćby o czterech najpopularniejszych tytułach (Spiderman, X-men, Batman, Superman). Nie rozumiem  dlaczego żadna firma nie chce się za to wziąć. Popyt jest przecież ogromny.

Naprawdę nie słyszałeś o Dobrym Komiksie? o_O
Ciekawi mnie bardzo, skąd czerpiesz wiedzę o ogromnym popycie na zeszytówki?

[hans]

Przepraszam ale cóż takiego mam nadrabiać? Nie dostrzegasz różnicy między kilkudziesięcioma tytułami wydawanymi miesięcznie przez TM - Semic a jednym numerem Batmana czy X - men wydanymi przez rok? Kiedyś mogłeś kupić komiks za 4zł, miał on około 50 stron. Przez te 10 lat wydawnictwa wymienione przez ciebie proponowały 150 stron komiksu za 100 złotych.

Kulkadziesiąt tytułów miesięcznie? Ameryka, panie!
A tak na marginesie wiele osób nie pamięta już, że TM-Semic miał wysokie ceny. Teraz te 4zł wydaje się niewarte splunięcia, ale wtedy ciężko było zbierać więcej niż dwie zeszytówki. Dla odczarowania tego wspaniałego okresu polecam lekturę stron klubowych w komiksach TM-Semic.
...
A zresztą ktoś już to pisał w o wiele bardziej rzeczowy sposób i nie dotarło. Sam nie wiem, czemu się produkuję...

[peta18]

Nie dajcie sie prowokowac, niektorzy potrzebuja zyc w swoim wyimaginowanym swiecie i twierdzic swoje bez wzgledu na fakty. Myslalem, ze to tylko domena politykow, ale widac sie mylilem.
 
Pamietam jak wyszedl pierwszy Spider z TM-SEMIC, kosztował chyba 9900 zl i rodzice nie chcieli mi dac na niego kasy, bo to bylo drogo, mialem wtedy cos kolo 11 lat i za cholere nie moglem skumac dlaczego to jest drogo...
 
No coz musze zweryfikowac swoja wczesniejsza opinie... domena nie tylko politykow, a takze dzieci.
Dzieci sio na sanki!

[Qwant]

AD http://www.kolekcjakomiksow.pl/ po prawej stronie:
Czy dobrze rozumiem, że nie opłaca się zamawiać prenumeraty od nr 2? Dostaję wtedy tom 2 (30zł) za darmo. Gdy zamawiam prenumeratę od tomu 3, wtedy za darmo dostaję tom 3 (40zł).

[radef]

AD http://www.kolekcjakomiksow.pl/ po prawej stronie:
Czy dobrze rozumiem, że nie opłaca się zamawiać prenumeraty od nr 2? Dostaję wtedy tom 2 (30zł) za darmo. Gdy zamawiam prenumeratę od tomu 3, wtedy za darmo dostaję tom 3 (40zł).

Chyba tak jest. Lecz jest jedno "ale", wówczas w pierwszej przesyłce będą aż trzy tomy (i będziesz musiał zapłacić za nią 80 złotych u listonosza).

[peta18]

Chyba tak jest. Lecz jest jedno "ale", wówczas w pierwszej przesyłce będą aż trzy tomy (i będziesz musiał zapłacić za nią 80 złotych u listonosza).

Dokładnie jest tak jak piszecie. Wzialem prenumerate od nr 3 (zawsze dodatkowe 10zl na komiksy : ), placimy za 3 numery 80zl, kwestia gratisow sie nie zmienia wysylka jakos na poczatku lutego.

[astr07]

Bardziej opłaca się brać 3 numery, szczególnie jak ktoś ma X-men od Muchy, ale jeszcze nie znamy tomu 5 - zatem radzę się jeszcze wstrzymać.
A czasy TM-Semic to już prehistoria i zeszytówek w Polsce nie będzie. Inni próbowali i z różnych względów polegli, poza tym nawet jeśli teraz mogłoby się udać - to po co ryzykować jak się zarabia na (niby) ekskluzywnych tomiszczach w niskich nakładach o cenach nieadekwatnych do średniej krajowej - że niby dla, ekhmm, kolekcjonerów...

[ceter]

mam pytanie odnosnie tej kolekcji marvela - pytam bo nigdy nie bylem wielkim fanem komiksow o superbohaterach, jakos nigdy mnie nie ciagnelo do serii zesytowych (no moze poza spawnem) - a pytanie brzmi czy warto? bo widze ze duzo roznych roznistych bohaterow jest uwzglednionych w tej kolekcji... a do tego czytajac temat widze ze wiele osob jest zadowolonych z doboru zestawu.