@ Rzenio:
Nie. Sam podałeś tę informację za FB parę wpisów powyżej. Myślałem, że są w komiksie, który czytałeś
No, czyli mowa o tym filmiku. Nie odniosłem się do niego - choć może powinienem - bo go nie oglądałem w ogóle.
ale zdajesz sobie sprawe, ze sam pomysl napisania "recenzji", w kontekscie "kampanii propagandowej", ktora urzadziles na blogu, jest kiepski?
Wiesz, długo - jeszcze przed lekturą -zastanawiałem się nad tym czy powinienem coś pisać. Gdybym napisał, że jest fantastycznie, idealnie itp, to zarzucono by mi kłamstwo. Postanowiłem jednak zmierzyć się z tematem w jakiś "niekonwencjonalny" sposób, stąd taki tekst. Mimo swoich wad - o których piszecie -jedno w moim przekonaniu jest ogromną zaletą. Jest obiektywny.
fabula? Twoim zdaniem pozostawia niedosyt, jest zbyt duzo niewiadomych i wlasciwie jest sprawa drugoplanowa (?!)
No tak uważam, fabula pozostawia wiele rzeczy niewyjaśnionych, wiele kwestii jest nieroztrzygniętych - a chciałbym wiedzieć o nich trochę więcej - ale Dawid Kuca sam mówił o tym, że nie będzie to bardzo rozbudowana opowieść, że główne zamierzenie komiksu opiera się na rysunkach.
rysunki? Twoim zdaniem niby jest OK, ale rownoczesnie co chwile zastrzegasz, ze "sa debiutanci", ze "z czasem sie wyrobia".
No ale czy jedno nie wynika z drugiego? Rysunki są całkiem dobre (a niektóre dla mnie naprawdę fajne), ale są też słabsze momenty. Warto pamiętać zarówno w jednym jak i drugim wypadku, że w dużej mierze to debiuty. Poza tym wspomniałem o tym raz, a nie jak sugerujesz "co chwilę".
BTW czy kilkukrotne podkreslenie "niewielkiej" ceny jest elementem "promocji" tego komiksu?
Z tym się absolutnie nie zgodzę i jest to mocno krzywdzące... o cenie napisałem RAZ, w podsumowaniu...
EDIT: dwa razy rzeczywiście. Raz w podsumowaniu i raz jako suchy fakt, że tyle kosztuje. Tak czy siak nie bylo moim zamiarem promowanie w ten sposób.
Mylę się?
Jeśli odpowiem, że się mylisz to uwierzysz?