Szczerze pisząc to AMV trochę mnie wynudziło. Praktycznie nic się tam nie dzieje. Ot jedna kobieta sobie idzie, druga sobie siedzi, a potem się spotkały i gdzieś pojechały. Myślałem, że któraś przynajmniej skorzysta z tego pistoletu, który się przewijał w niektórych scenach, a tu też wielki zawód...