Ja zdążyłem juz zapomnieć jaki ten Szninkiel jest nie dla dzieci.
Od pierwszych kadrów mamy przemoc i krew, a potem Amazonki toples i próbę gwałtu.
Nic dziwnego, że gdy miałem 16 lat i widziałem ten komiks pierwszy raz, tak mi się spodobał.
Czekam na tom i sceny z Wyrocznią.