Również ja dostałem 10 i 11, w kartonie i w folii bąbelkowej. Listonosz zażyczył sobie niecałe 80zł (była to pierwsza wysyłka, wcześniej kupowałem w salonach prasy) co mnie zdziwiło, myślałem że będę musiał przelać pieniądze na konto. Może jest tak że pierwsza przesyłka jest za pobraniem a kolejne już przelew?
Przy ustalaniu prenumeraty podałem pani na infolinii jedynie adres, powiedziała że to wszystko.
Nie mam aktualnie dostępu do otrzymanych materiałów, zostałem poinformowany o ich dostarczeniu pod mój adres tak więc nie mam wglądu do odpowiednich świstków tam dołączonych które by mi bardziej rozjaśniły sprawę.