@Anionorodnik dzięki
@Dreadnought też nigdzie nie potrafię dorwać szachów :/
odnośnie zainteresowania kolekcją i tym, że "już nie będzie tak jak w latach 90", według mnie to dlatego, że wtedy nie wiem jak wam, ale mi rodzice kupowali od czasu do czasu tm-semic, dziś wiem, że jeżeli to byłoby 40 zł co dwa tygodnie na pewno dziś o marvelu dowiedziałbym się dopiero z filmów. HC jest dla kolekcjonerów, a tych jest dużo mniej niż mogłoby być zwykłych czytelników, dzieciaków, ale skoro najpierw tm-semic, potem DK, a na końcu mandragora upadła z zeszytami po max 5 zł, to może faktycznie konieczne jest wydawanie już tylko rzeczy dla "kolekcjonerów". Temat już był tyle razy wałkowany, że chyba nie ma sensu do tego wracać
WKKM spowodowała w moim przypadku, to, że faktycznie wróciłem i odgrzebałem z szafy, piwnicy tm-semic, teraz w ramach możliwości staram się uzupełnić nie które historie. Pamiętam jak widziałem kiedyś w jakimś empiku czy matrasie, x-men muchy po 70 zł to mnie tak wtedy zasmuciło. Niby kto to kupował oprócz kompletnych zapaleńców, pewnie tylko niektórzy z forumowiczów gildii
Ja w sumie dopiero teraz mogę sobie pozwolić na wydatek rzędu ok. 100zł miesięcznie na komiksy i to też czynie mam nadzieje dość rozważnie. Wątpię, by ktoś zupełnie nowy, nie obyty w świecie marvela/dc/ czy po prostu komiksów był w stanie wejść w tak dość kosztowne hobby.
Kto kupuje WKKM? pokolenie tm-semic. Kto będzie po nas? Może nasze dzieci, ale czy ktoś jeszcze? Wątpie.