Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA -cz.3

[Emeryt]

Heh...czyli były różne partie komiksów, bo u mnie w bonusach też obrazki są "wczytane" w całości 

czyli mamy możliwość reklamacji i wymiany na dobry egzemplarz. dobra wiadomość.

wrzucisz fotki tych stron?

[Itachi]

Mi tam jakoś te drobne wcięcia nie przeszkadzają, grunt, że w komiksie nie ma baboli.
Właśnie przeczytałem Tajną Wojnę i mam wrażenie, że trochę przekombinowano z historią, zero realizmu jak na szpiegowską historię. Za to ilustracje Gabriele Dell'Otto są po prostu genialne!

[dudi1212]

Kurde, wpadłem po pracy do M1 w Czeladzi. Brak komiksu w Relay i w Empiku. 3 numery wstecz też tak było i komiks kupiłem wtedy w czwartek.

Robił ktoś rekonesans w okolicy?

[postie]

czyli mamy możliwość reklamacji i wymiany na dobry egzemplarz. dobra wiadomość.

wrzucisz fotki tych stron?

Sorki za jakość, ale fotograf ze mnie żaden  Tak wyglądają moje strony bonusowe:
http://s1.zmniejszacz.pl/113/dsc00966__880378.jpg
http://s1.zmniejszacz.pl/113/dsc00967__251228.jpg
http://s1.zmniejszacz.pl/113/dsc00968__919265.jpg

[Emeryt]

@postie - dzięki!

Mi tam jakoś te drobne wcięcia nie przeszkadzają, grunt, że w komiksie nie ma baboli.

mnie to też rybka. bardziej chodziło mi o to, że jakby ktoś chciał reklamować, to może liczyć na wymianę na dobry egzemplarz (skoro okazuje się, że takie są) a nie tylko na zwrot kasy.

--

Z jak Zagłada - może mi ktoś wytłumaczyć po co to wyszło w WKKM? nie mówię, że słabe, ale też kruca jakieś wybitne nie jest. I ani to jakaś zamknięta całość tak naprawdę... do tego krótkie.
taka bida trochę.
i przy okazji - kontynuacja będzie w WKKM?

[Jaxx]

Z jak Zagłada - może mi ktoś wytłumaczyć po co to wyszło w WKKM? nie mówię, że słabe, ale też kruca jakieś wybitne nie jest. I ani to jakaś zamknięta całość tak naprawdę... do tego krótkie.
taka bida trochę.
i przy okazji - kontynuacja będzie w WKKM?

Bo to rozpoczęcie runu Granta Morrisona, który jednak sporo zamieszał u X-ów. Więc choćby z tego względu dodano to do WKKM, jako komiks przełomowy/rewolucyjny. Czy dobry, to zupełnie inna kwestia I tak, kontynuacja to Imperial, który ma być w WKKM - tom prawie dwukrotnie grubszy (9 zeszytów!), dopełniający tę historię. Zapewne dopiero wówczas będzie można ocenić historię jako całość.

[Dreadnought]

Kurde, wpadłem po pracy do M1 w Czeladzi. Brak komiksu w Relay i w Empiku. 3 numery wstecz też tak było i komiks kupiłem wtedy w czwartek.

Robił ktoś rekonesans w okolicy?

Hehe ja już nie musiałem.
Uderzaj do Katowic centrum jakby co. Tam zawsze mają, dworzec czy księgarnie albo saloniki na zewnątrz..
W silesii zawsze też leży z 8 WKKM. Ale to empik więc w pierwszy dzień nie mają tylko w czwartek jest wystawione dopiero. Z empików to ida niezłe zwroty bo często leżakują jeszcze "przeterminowane" numery.

[Itachi]

Z jak Zagłada - może mi ktoś wytłumaczyć po co to wyszło w WKKM? nie mówię, że słabe, ale też kruca jakieś wybitne nie jest. I ani to jakaś zamknięta całość tak naprawdę... do tego krótkie.
taka bida trochę.

Po co wyszło? Nie wiem. Dla mnie to najgorszy komiks jaki czytałem od Marvela, dla mnie wręcz obrzydliwy. Pamiętam jak kupiłem go jeszcze za czasów DK, jednak od razu go wywaliłem, dla mnie kompletne dno.

Bo to rozpoczęcie runu Granta Morrisona, który jednak sporo zamieszał u X-ów. Więc choćby z tego względu dodano to do WKKM, jako komiks przełomowy/rewolucyjny.

I co z tego, że przełomowy? Było wiele innych przełomowych historii, więc to żaden argument

[Emeryt]

Podobnie jest z Thorem w WKKM. Z jednej strony rozumiem - przeczytasz i możesz chcieć wiedzieć co dalej. Interes się kręci.
Z drugiej strony, w takiej kolekcji jednak powinny być same zamknięte historie. Zwłaszcza, że spokojnie by się ich nazbierało.

[Jaxx]

I co z tego, że przełomowy? Było wiele innych przełomowych historii, więc to żaden argument

Ale taka jest idea WKKM - przedstawić komiksy, które coś wniosły do Marvela. Mając w kolekcji Mroczną Phoenix i Z jak Zagłada możesz spojrzeć na dwie różne epoki tworzenia komiksów - oba w swoim czasie zamieszały, a są skrajnie różne i na tej podstawie można zrobić już niezły esej, jak ewoluują komiksy Marvela. I chyba taki właśnie jest zamysł tej kolekcji. A jeśli Cię zainteresuje dany album - sięgasz na własną rękę po więcej, np. wg Polecanych Lektur z ostatniej strony.

Thor to kapitalny przykład takiego modelu - ja już sobie wpisałem na listę obowiązkowych zakupów vol.2 i vol.3, bo historia mnie zainteresowała, chociaż "Odrodzenie" to jedynie wstęp. Z runem Morrisona jest podobnie - tak wygląda jego epoka, jak komuś odpowiada, to szuka dalej, jak nie, to odkłada na półkę.

A co do zamkniętych historii, to przecież z 80% tytułów wg listy UK takich właśnie jest - albo mieszczą się w ramach jednego albumu, albo są rozbite na dwa. Tylko kilka jest faktycznie urwanych, bądź wyrwanych z kontekstu.

[Itachi]

O ile mnie pamięć nie myli to jest kolekcja 60 NAJLEPSZYCH KOMIKSÓW MARVELA OSTATNIEGO TRZYDZIESTOLECIA czy jakoś tak. Nie widzę tam żadnej wzmianki o komiksach przełomowych, które ukształtowały ileś tam kolejnych zeszytów z danej serii. Biorąc przykład z nowego tomu czyli Tajnej Wojny, w dodatkach jest wymienionych chyba sześć czy siedem serii z Avengers w tytule. Dla każdej osoby według gustu i uznania wszystkie mogą być przełomowe.

[Jaxx]

O ile mnie pamięć nie myli to jest kolekcja 60 NAJLEPSZYCH KOMIKSÓW MARVELA OSTATNIEGO TRZYDZIESTOLECIA czy jakoś tak.

Niby tak, ale to przecież tylko hasło reklamowe, mające niewiele wspólnego z rzeczywistością. Oficjalny tytuł kolekcji to The Official Marvel Graphic Novel Collection. A pod tak brzmiący tytuł można podpiąć wszystko.

Nie da się zrobić obiektywnej listy najlepszych komiksów, bo wszystko i tak rozbije się o gust. Jak dla mnie najsłabsze jak dotąd były Niemy Krzyk i Wolverine, a i tak cieszę się, że miałem okazję je przeczytać i wyrobić sobie zdanie.

[adro]

Ja to troszke zaluje, ze hachette nie dorzuca do konkretnych tomow jakichs komiksowych ciekawostek. Na przyklad przy mrocznej phoenix hachette moglo dodac komiks what if phoenix hadn't died(calkiem niezla rzecz). Wiem, ze hachette musi trzymac sie pewnych wzorcow, ale takie niespodziewajki bylyby naprawde super(takie moje marzenie  )
Co do komiksu new x-men to imperial niczego nie konczy.
Sam run morrisona jest niesamowity, nie znacie sie . Morrison wycisnal z mutantow cala ich esencje. To byl jeden z najwazniejszych runow w x-men ever.
pzdr 

[amsterdream]

Dla mnie to najgorszy komiks jaki czytałem od Marvela, dla mnie wręcz obrzydliwy.

Mógłbyś rozwinąć?

[Itachi]

A co tu rozwijać? Fatalnie wykonane postaci, stała grupa jeszcze ujdzie, ale nowi mutanci wyglądają tak ohydnie, że komiks od razu odrzuca. Zamysł historii był całkiem interesujący, ale czytając ten go czułem niechęć po każdej przeczytanej stronie, jednym słowem nuda. Oczywiście to jest moje zdanie, innym może się podobać, jednak Z jak Zagłada to dla mnie najgorsze możliwe połączenie wszystkich aspektów w jednym komiksie.