trawa

Autor Wątek: Wojny forumowe [wydzielone z innych tematów]  (Przeczytany 36213 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dreadnought

Odp: Wojny forumowe [wydzielone z innych tematów]
« Odpowiedź #165 dnia: Czerwiec 05, 2013, 07:25:34 am »
Kupując używkę nie płacisz wydawcy. A mógłbyś. Ale nie chcesz. Wolisz taniej. Proste. Ja Cię rozumiem.






Bardzo mądry post. Lajk.
Part man, part machine - all cybercommando.

Offline Anionorodnik

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sebastian Smolarek
Odp: Wojny forumowe [wydzielone z innych tematów]
« Odpowiedź #166 dnia: Czerwiec 05, 2013, 07:48:44 am »
Każde kolejne chociażby napomknięcie o plusach cbr-ów, skanów czy piractwa i cały post leci w kosmos a autor dostaje ostrzeżenie. Sam temat jeszcze chwilę powisi, potem idzie na przemiał. Bardzo bym chciał delikatnie, ale widzę, że to raczej bezcelowe.

Pozdrawiam,
Emeryt


Proponuję nie kasować tego tematu, ale przekleić posty do wątku "Piraci filmowi, komiksowi i ściąganie z netu".

Absolutnie zgadzam się z zakazem linkowania do nielegalnych materiałów.

Jednakże uniemożliwianie polemiki na takie kontrowersyjne i aktualne tematy jak piractwo komiksowe jest w moim przekonaniu zbyt restrykcyjnym rozwiązaniem. Uważam, że moderator powinien zezwolić na taką dyskusję i ograniczyć się do kasowania postów obraźliwych i niekulturalnych.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 05, 2013, 08:00:01 am wysłana przez Anionorodnik »

Offline turucorp

Odp: Wojny forumowe [wydzielone z innych tematów]
« Odpowiedź #167 dnia: Czerwiec 05, 2013, 08:03:01 am »
Proponuję nie kasować tego tematu, ale przekleić posty do wątku "Piraci filmowi, komiksowi i ściąganie z netu".

Absolutnie zgadzam się z zakazem linkowania do nielegalnych materiałów.

Jednakże uniemożliwianie polemiki na takie kontrowersyjne i aktualne tematy jak piractwo komiksowe jest w moim przekonaniu zbyt restrykcyjnym rozwiązaniem. Uważam, że moderator powinien zezwolić na taką dyskusję i ograniczyć się do kasowania postów obraźliwych i niekulturalnych.

Popieram, bo temat powraca regularnie jak powodz w Czechach, a ja juz nie mam zdrowia, zeby ciagle pisac to samo :(

Offline vision2001

Odp: Wojny forumowe [wydzielone z innych tematów]
« Odpowiedź #168 dnia: Czerwiec 05, 2013, 08:34:02 am »
Nakłady były by wyższe, gdyby nie pirackie wersje.
Nie do końca zgodzę się z tym. Ale o tym za chwilę, bo:
Rosnąca cena świadczy o zapotrzebowaniu i wpływa na rozwój rynku. Cbry wpływają na jego zamieranie.
Zgodzę się z przytoczoną wcześniej tezą, że cena komiksów w polskim przekładzie (głównie na allegro) rośnie przez kilku zapaleńców, którzy chcą mieć komiks na papierze. Ktoś chce dać za komiks 100 pln i licytuje. Nie uda się kupić to następnym razem tę cenę może podniesie do 120 pln i winduje ją dalej, itd. Kilka osób może doprowadzić do złudnej sytuacji, że taki Cromwell właśnie musi kosztować 300 pln (lub więcej). Pewnego dnia (oby) może się okazać, że Cromwell pójdzie już za cenę 100 pln (jeśli będzie licytacja np. od 1 pln).

Co do "umierania rynku" przez wydania CerBeRowe - mam kumpla, który nigdy komiksu nie kupił (i z tego co wiem nie kupi). Wie jaką posiadam kolekcję i nigdy nic ode mnie nie chciał pożyczyć czy nawet przeglądnąć (sic!). No i kiedyś o zdziwko rzucił mi hasłem: a czytałem tytuł "XYZ", dobra pozycja. Zdziwiłem się skąd u niego taki komiks znalazł się w rękach! I co? Pirat... Oczywiście jest to jeden przypadek na setkę/tysiąc/milion, ale pokazuje, że jednak są osoby, które "normalnie" nie chwycą po komiks (nawet po cenie okładkowej), a elektroniczną/darmową/nielegalną wersję sobie ściągną i przeczytają...

Wydaje mi się, że myślenie jakby nie było piratów to byłoby więcej sprzedanych legalnych komiksów jest zbyt wyidealizowane. Chyba tylko my (Użytkownicy tego forum) jesteśmy takimi zapaleńcami, że wydajemy kasę na komiksy i patrzymy na to jako "cegiełkę" by wesprzeć wydawcę, który wtedy (prawie) za wszelką cenę dociągnie rozpoczętą serię do końca (tak miałem z Manzoku...).
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 05, 2013, 08:38:25 am wysłana przez vision2001 »
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

Offline peta18

Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA -cz.3
« Odpowiedź #169 dnia: Czerwiec 05, 2013, 09:34:42 am »
Mialoby to sens, jakby handel uzywakami byl w setkach, ba, dziesiatkach, a jak jest kilka sztuk tego samego tytulu w przeciagu kilku miesiecy to nie ma to wiekszego wplywu na rynek.
Wlasnie sobie uswiadomilem, ze jakies staraszne glupoty napisalem. Przeciez zeby obracac na wtornym rynku w setkach czy dzisiatkach egzemplarzy danego tytulu, trzba go pierw kupic  i w zadnym przypadku nie dziala to na szkode wydawcy. Wyjatkiem jest opcja gdy skupujemy za grosze wieksza czesc nakladu i sprzedajemy duzo drozej i ew. obracanie duza iloscia uzywanego towaru gdy wydawca zdecydowal sie na dodruk.

Ale apel o zachowanie zdrowego rozsadku sobie podaruje, bo zdrowy rozsadek juz gdzies przepadl, zwlaszcza po ostatnich akacjach, gdzie prosby o moderacje sa krytykowane przez moderatora, a posty i ich autorzy ganiacy piractwo sa negatywnie oceniani w stosunku do nawolujacych do piractwa.
Buk, Hodor i Dziczyzna

Offline Qwant

Odp: Wojny forumowe [wydzielone z innych tematów]
« Odpowiedź #170 dnia: Czerwiec 05, 2013, 11:00:40 am »
@Deg

Można polemizować o szkodzie autora/wydawcy w przypadku piractwa jak i obracaniu na runku wtórnym. Wydaje mi się, że jest jednak jedna istotna różnica:
Na sprzedaż używanych komiksów autor i wydawca wyrażają zgodę wydając daną pozycję (bo wiedzą że jest to zgodne z prawem), a na nielegalne rozpowszechnianie już zgody nie wyrażają.

Nawet jeśli udowodnimy, że piractwo przynosi wydawcy zyski (np poprzez wzrost popularności), to i tak działamy wbrew jego woli. Nawet jeśli ktoś mi udowodni, że lepiej będzie dla mnie, jeśli będę mieszkał w Norwegii, to nie chciałbym, aby bez mojej wiedzy zapakował moje rzeczy w kartony i przeprowadził mnie do tego kraju.

Offline Emeryt

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 699
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • taki duży, a taki gruby.
    • Story of the Month - konkurs na fanfiki WH40.000
Odp: Wojny forumowe [wydzielone z innych tematów]
« Odpowiedź #171 dnia: Czerwiec 05, 2013, 11:11:56 am »
Proponuję nie kasować tego tematu, ale przekleić posty do wątku "Piraci filmowi, komiksowi i ściąganie z netu".

Absolutnie zgadzam się z zakazem linkowania do nielegalnych materiałów.

Jednakże uniemożliwianie polemiki na takie kontrowersyjne i aktualne tematy jak piractwo komiksowe jest w moim przekonaniu zbyt restrykcyjnym rozwiązaniem. Uważam, że moderator powinien zezwolić na taką dyskusję i ograniczyć się do kasowania postów obraźliwych i niekulturalnych.

tak zrobimy. Ale dopiero jak będę na kompie.

Offline amsterdream

Odp: Wojny forumowe [wydzielone z innych tematów]
« Odpowiedź #172 dnia: Czerwiec 05, 2013, 02:25:26 pm »
Każde kolejne chociażby napomknięcie o plusach cbr-ów, skanów czy piractwa i cały post leci w kosmos a autor dostaje ostrzeżenie. Sam temat jeszcze chwilę powisi, potem idzie na przemiał. Bardzo bym chciał delikatnie, ale widzę, że to raczej bezcelowe.

Pozdrawiam,
Emeryt


Ostrzeżenia za samo wspomnienie o skanach to już przegięcie. Sam nie jestem zwolennikiem skanów bo nie lubię czytać z ekranu komputera, ale przyznam, że czasami sprawdzam pierwszy rozdział jakiejś mangi i przekonuje się czy jest sens kupować daną serię. Gdyby nie skany to nie kupiłbym przynajmniej 25% komiksów które kupiłem, więc nie przesadzałbym aż tak z demonizowaniem tego tematu.

Offline Itachi

Odp: Wojny forumowe [wydzielone z innych tematów]
« Odpowiedź #173 dnia: Czerwiec 05, 2013, 04:00:30 pm »
amsterdream
Ja robię podobnie, nie stać mnie na kupowanie wszystkiego co mnie interesuje. Kiedy JPF ukazał informację, że wyda Doubta, poszukałem w necie i przeczytałem 2 pierwsze rozdziały. Spodobało mi się i mam do tej pory wszystkie tomy na półce. Jeśli ma się ograniczone fundusze na kupno komiksów, nie można sobie pozwolić na zbyt dużą ilość złych decyzji. Denerwuje mnie jednak, jeśli ktoś otwarcie pisze, że czyta wszystko w sieci, bo szkoda mu kilkunastu lub kilkudziesięciu złotych na komiks. Jeśli coś mi się nie podoba nie czytam dalej w sieci i nie kupuję, natomiast, gdy w sytuacji kiedy coś mnie zainteresuje, zawsze staram się kupić oryginalny komiks.

Deg

  • Gość
Odp: Wojny forumowe [wydzielone z innych tematów]
« Odpowiedź #174 dnia: Czerwiec 05, 2013, 07:11:54 pm »
@Deg

Można polemizować o szkodzie autora/wydawcy w przypadku piractwa jak i obracaniu na runku wtórnym. Wydaje mi się, że jest jednak jedna istotna różnica:
Na sprzedaż używanych komiksów autor i wydawca wyrażają zgodę wydając daną pozycję (bo wiedzą że jest to zgodne z prawem), a na nielegalne rozpowszechnianie już zgody nie wyrażają.

Nawet jeśli udowodnimy, że piractwo przynosi wydawcy zyski (np poprzez wzrost popularności), to i tak działamy wbrew jego woli. Nawet jeśli ktoś mi udowodni, że lepiej będzie dla mnie, jeśli będę mieszkał w Norwegii, to nie chciałbym, aby bez mojej wiedzy zapakował moje rzeczy w kartony i przeprowadził mnie do tego kraju.

Wreszcie ktoś przyznał, że można polemizować :biggrin: Polemizując w takim razie, tak naprawdę nie wiesz, czy wydawca patrzy łaskawym okiem na drugi obieg jego towarów - on po prostu nie ma instrumentów, które pozwoliłyby mu się temu sprzeciwić. Wydawnictwa publikujące w 500-1000 egzemplarzy mogą pozwolić sobie na luksus oświadczenia, że rynek wtórny jest dla nich problemem marginalnym (bo pewnie jest), ale giganci prawdopodobnie chętnie skorzystaliby z możliwości zablokowania odsprzedaży, gdyby tylko taka się pojawiła. Chyba nikt nie sądzi, że dla tych największych wydawnictw liczy się przede wszystkim satysfakcja z dostarczania swoich produktów jak największej rzeszy odbiorców... Przykładem może być wspomniana już przeze mnie branża gier komputerowych - kiedyś nikt tam nie zastanawiał się nad rynkiem wtórnym, w pewnym momencie przestało się to podobać i tworzone są mechanizmy mające zlikwidować zjawisko, czyli tworzenie gier, których nie można odsprzedać (ew. drugi nabywca nie będzie mógł z nich skorzystać). Innymi słowy, tu wydawca zgadza się na sprzedaż używanego produktu, ale robi wszystko, żeby do tego nie dopuścić. Nie pochwalam tego, ale potrafię zrozumieć.

PS. Jeśli ktoś na podstawie wychwyconych z tekstu pojedynczych słów zamierza zarzucić mi propagowanie piractwa, bądź na podstawie swoich przemyśleń nazwać kogokolwiek (nawet siebie) przestępcą czy złodziejem, uprzedzam, że nie będę z nim dyskutował, z przyczyn czysto ekonomicznych ;)

Offline Emeryt

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 699
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • taki duży, a taki gruby.
    • Story of the Month - konkurs na fanfiki WH40.000
Odp: Wojny forumowe [wydzielone z innych tematów]
« Odpowiedź #175 dnia: Czerwiec 06, 2013, 06:26:29 am »
Proponuję nie kasować tego tematu, ale przekleić posty do wątku "Piraci filmowi, komiksowi i ściąganie z netu".
nie mam uprawnień do przerzucenia tego. trzeba czekać na gravesa.

Offline Death


Offline maximumcarnage

Odp: Z jakimi amerykańskimi seriami jesteście na bieżąco ?
« Odpowiedź #177 dnia: Czerwiec 07, 2013, 10:45:18 am »
Ten człowiek nigdy nie ma dosyć. Chyba rzeczywiście chce pobić rekord w ilości otwartych wątków. Po prostu ,,kocham" te ankiety.

Offline Emeryt

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 699
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • taki duży, a taki gruby.
    • Story of the Month - konkurs na fanfiki WH40.000
Odp: Odp: Z jakimi amerykańskimi seriami jesteście na bieżąco ?
« Odpowiedź #178 dnia: Czerwiec 07, 2013, 10:58:58 am »
Ten człowiek nigdy nie ma dosyć. Chyba rzeczywiście chce pobić rekord w ilości otwartych wątków. Po prostu ,,kocham" te ankiety.
Ten człowiek nigdy nie ma dosyć. Chyba rzeczywiście chce pobić rekord w ilości zaczepnych postów. Po prostu "kocham" te jego posty. jak widzę, że maxie coś napisał, to mam jakieś 50% szans, że to będzie post przypieprzający się do czegoś lub kogoś.

Offline peta18

Odp: Odp: Z jakimi amerykańskimi seriami jesteście na bieżąco ?
« Odpowiedź #179 dnia: Czerwiec 07, 2013, 07:00:01 pm »
Ten człowiek nigdy nie ma dosyć. Chyba rzeczywiście chce pobić rekord w ilości zaczepnych postów. Po prostu "kocham" te jego posty. jak widzę, że maxie coś napisał, to mam jakieś 50% szans, że to będzie post przypieprzający się do czegoś lub kogoś.
Drogi Moderatorze, sorry za offtop, ale zaczyna to byc zenujaco smieszne jak traktowni sa uzytkownicy forum. Jakos nie zauwazylem zeby wczesniej ktorys moderator zablokowal kogokolwiek za to, ze zwrocil uwage innemu uzytkownikowi, ze tworzy bez sensu watki. Jak ktos obraza na forum innych to dostaje ostrzezenie 5% a jak zwroci dosadnie uwage na bezsensownosc poczynan to od razu ban. Gdzie tu logika. Bo nie widze. Wyglada to jak faworyzowanie jednych i gnebienie drugi bo mam taka mozliwosc.
Buk, Hodor i Dziczyzna