Zostały dwa tomy Koziorożca. Terminus i ostatni który jeszcze nie powstał (przewidywany na koniec 2016 we Francji). Pojawią się u nas. Wystarczy cierpliwość.
Zamieszanie wprowadza 8azyliszek. Często przedstawia swoje żale w tym wątku spowodowane brakiem informacji odnośnie DD. Rozumiem, że może być zawiedziony. Jednak monotematyczne wpisy w wykonaniu Bazyla są na dłuższą metę irytujące. Teksty typu "jakiś Koziorożec" fan komiksu może odebrać jako obraźliwe (wiem, wiem była buźka). Osobiście Andreasa cenię za: świetną kreskę, kompozycję plansz, specyficzne kadrowanie typu wąskie pionowe lub poziome kadry, skupienie na jakimś elemencie i kadrowanie przypominające poklatkowy obraz filmowy, obraz całostronicowy podzielony na kadry, zmienne ujęcia danej sceny, elementy między kadrami, wielopłaszczyznową narrację, wymaganie na czytelniku interpretacji, komiksy bez słów itd.
"Zabawę" planszami komiksowymi pokochałem będąc dzieckiem na początku lat osiemdziesiątych. W Świecie Młodych pojawiały się komiksy Mistrza Baranowskiego. Dosłownie oczarowała mnie kompozycja plansz gdzie postacie przeciskają się między kadrami, kadry można zawieszać jak pranie na sznurkach. Cudo.
Problem 8azyliszka polega na tym, że nie jest miłośnikiem komiksów.......... jest fanem superbohaterów.