nie wiem dlaczego - ale akurat jestem spokojny, że te tytuły zostaną wydane.
widać konkretne zapowiedzi z datami . cały rok zaplanowany. myślę że frycowe zostało zapłacone - teraz zostało tylko wydawanie komiksów.
też tak myślę. obawiam się jedynie o Boba Morane'a. to jedna z niewielu staroci frankońskich, których mi brakowało na naszym rynku. ale miałem nadzieję, że weźmie się za to raczej np. Ongrys, bo jednak do tego tytułu to powinno się podejść z głową; to na dziś chyba ponad 80 albumów wydanych przez różnych wydawców, narysowanych przez kilku rysowników, i akurat te z samego początku serii to typowe ramoty z początku lat '60. mam nadzieję, że polski czytelnik nie zanudzi się pierwszymi tomami i doczekamy pięknych albumów Vance'a, na pocieszenie warto dodać, że już albumy Fortona prezentują się znacznie lepiej niż tych kilka pierwszych zeszytów (i podobno też czyta się je ciut lepiej).
Wszyscy pieją i wyją z zachwytu, a mi tytuły tych albumów nic nie mówią Może ktoś coś rozjaśnić o czym są te nowości?
Postać Morane'a pojawiła się najpierw w taniej przygodowej literaturze frankojęzycznej (belgijskiej), potem powstał pierwszy film, dopiero później Morane zagościł w komiksie.
Na marginesie wątku o zapowiedziach Sideki... ciekawe, kiedy pęknie chyba już przepompowany balon klasycznych europejskich ramot na naszym ryneczku? oby wydawcy nie przegrzali segmentu!
A wracając do zapowiedzi Sideki i braku Mrocznych Miast -- ktoś coś wie więcej? kto zgarnął licencję, no i czy w ogóle zgarnął?? przyznać się, bo ja już tracę nadzieję i zaraz chyba zacznę zbierać choćby i w suahili!