Pomimo rwanego tempa Sideca wyda 16 tomów Koziorożca w niewiele ponad 4 lata. Średnio prawie tom co kwartał, czyli podobnie jak inni wydawcy.
Jak po każdej dłuższej przerwie rusza z hurraoptymistycznym planem. Obstawiam, że dość szybko wyjdzie tak z połowa zapowiedzi, a potem tradycyjnie będzie kilka miesięcy przerwy i czekania aż przelewy dojdą. Chyba, że wyciągnęli wnioski z dotychczasowej działalności i mają większe rezerwy. Tak czy inaczej cieszy mnie dokończenie Koziorożca bo dzięki temu parę osób, które jeszcze się wahało pewnie w końcu kupi (poza tym jednym gościem, którego bardziej interesuje posiadanie wydań zbiorczych niż przeczytanie komiksu).