Tu nie ma wielkiej teorii spiskowej. Rewolucje wyszły w grudniu, podobnie jak nowe znakomite Baśnie, Blacksad, czy Kot rabina. A głosy musieli wysłać wcześniej. I dlatego właśnie miały małe szanse na znalezienie się w tym zestawieniu.
Ciekawe czy byłby tam Kot rabina, gdyby mnie Krzychu Rychu nie zapytał jakiś tydzień wcześniej, czym ma sobie dopakować koszyk do Strażników na Gildii, żeby mieć darmową wysyłkę. Mówię, bierz Kota rabina, WK już wydrukowała i wysyła wcześniej, niż planowano. A on: Już jest? No to biorę Kota już teraz. No i zdążył przeczytać przed wysłaniem typów. Tak by pewnie kupił Kota dopiero w styczniu i by na niego - co naturalne - nie zagłosował.
W zeszłym roku nie było Rycerzy świętego Wita, ale KG to chyba w sylwestra wydała, więc nie zdążyli.
Tak to jest z tymi podsumowaniami roku już w grudniu. I to wszędzie. Jak ktoś interesuje się piłką, to wie, że Ibrahimović strzelił w ubiegłym roku, pod sam koniec taką bramkę z Anglikami, iż prawie na pewno by wygrała. Ale że głosowanie już zamknięto nie była nawet nominowana w konkursie na gola roku. Żenada.
Wydajesz jeden z najlepszych komiksów roku? Zrób to przed grudniem.
Strzelasz gola roku? Zrób to przed grudniem.