Złość moja ogromna...
W tym roku , po wielu latach przerwy zaczynam znów kolekcjonować komiksy, uzupełniam starą kolekcję, kupuje nowe rzeczy, kupuje na które wcześniej nie było mnie stać.
Seria Plansze Europy , przypadła mi do gustu jak żadna inna. Przez 5 miesięcy udało mi się kupić 19 z 24 wydanych tytułów... Wiem że brakujące 6 kupię prędzej czy później.
Z radością parę dni temu dowiedziełm się o kolejnych 2 pozycjach ( Dziewczyna z Panamy i Trylogia). Pomimo tego, że wiem że nie będzie kontynuacji, jak na razie najlepszego dla mnie komiksu , czyli Skład Główny ... brak kontynuacji Pirata Izzaaka , Bauncera... to jednak informacja że pozycja numer 25 będzie innego formatu... po prostu rozje__ła mnie totalnie
I to od wydawcy, który ma największe doświadczenie w tym temacie...
W sumie to trochę brak mi słów